______________
☣ 404 tits not found ☣To zamontował w końcu czy nie zamontował??? Bo nie zdążyłem zauważyć.
ktoś ma inne przemyślenia?
Coś się zjebało.
nieprawidłowy montaż mocowania lin nośnych (liny się nie urwały bo na jednej można trzy dźwigi powiesić i jeszcze będzie trochę zapasu a takich lin instalowanych jest 4-8 (między bajki włóżcie opowieści jak to liny się w dźwigu zerwały)
//pomorska.pl/czersk-w-windzie-pekla-lina-oni-byli-w-srodku-mezczyzna-zginal-na-miejscu/ar/7064975
______________
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
//pomorska.pl/czersk-w-windzie-pekla-lina-oni-byli-w-srodku-mezczyzna-zginal-na-miejscu/ar/7064975
A przeczytałeś chociaż to co wrzuciłeś?
"Windę domowym sposobem skonstruował wcześniejszy właściciel domu. Od dawna nikt z niej nie korzystał. - Do windy był zakaz wstępu, a nawet zbliżania się. Wiedzieli o tym wszyscy domownicy i goście - mówi mężczyzna."
tu raczej z budowlanką coś nie tak poszło.. rama kabiny zatrzymała się na chwytaczach a na nią coś i masywnego i z dużą prędkością spadło. prowadnice przed drzwiami szybowymi sugerują, że to początkowy etap montażu, prawdopodobnie poziom "0" i przynajmniej jedno piętro w dół. To, że wykończone portale drzwi szybowych a panele drzwi stoją obok każe się domyślać, że to modernizacja a właściwie wymiana dźwigu za tym przemawiają też staromodne kasety wezwań i prawdopodobnie wskaźnik obecności kabiny.
To, że film został nagrany świadczy o tym, że monterzy wcześniej wiedzieli, że będzie "heca"
Jest jeszcze podmuch chwile przed uderzeniem, widać jak jakieś folie i papiery są podrywane "dmuchnięciem" poduszki powietrznej wytworzonej przez spadający element a to znaczy, że nie było za dużo luzu pomiędzy ścianami szybu a spadającym elementem (coś jak tłok w strzykawce) dlatego myślę, że to strop (może świeżo wylewany) szybu się zarwał.
ktoś ma inne przemyślenia?
Przeciwwaga pierdolnęła z dużej wysokości i wypchnęła części kabiny czy tam słupek ze sprężynami dla przeciwwagi.
Dobrze, że autor nie stał na wprost szybu.
tu raczej z budowlanką coś nie tak poszło.. rama kabiny zatrzymała się na chwytaczach a na nią coś i masywnego i z dużą prędkością spadło. prowadnice przed drzwiami szybowymi sugerują, że to początkowy etap montażu, prawdopodobnie poziom "0" i przynajmniej jedno piętro w dół. To, że wykończone portale drzwi szybowych a panele drzwi stoją obok każe się domyślać, że to modernizacja a właściwie wymiana dźwigu za tym przemawiają też staromodne kasety wezwań i prawdopodobnie wskaźnik obecności kabiny.
To, że film został nagrany świadczy o tym, że monterzy wcześniej wiedzieli, że będzie "heca"
Jest jeszcze podmuch chwile przed uderzeniem, widać jak jakieś folie i papiery są podrywane "dmuchnięciem" poduszki powietrznej wytworzonej przez spadający element a to znaczy, że nie było za dużo luzu pomiędzy ścianami szybu a spadającym elementem (coś jak tłok w strzykawce) dlatego myślę, że to strop (może świeżo wylewany) szybu się zarwał.
ktoś ma inne przemyślenia?
Ja. Nie pierdol. Najebali do windy towaru i liny zaczęły trzaskać. Zaczęli nagrywać, linka jeb i poleciało.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów