725
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
dżonyłojlker napisał/a:
To na chuj ty w ogóle wsiadasz na pizdocykl... nie po to je stworzono, by jeździć jak pierdoła. Bartek przynajmniej używał motóra zgodnie z jego przeznaczeniem, a ty co kurwa, boisz się śmierci...
Użył zgodnie z przeznaczeniem czyli rozpierdoleniem się o cokolwiek, brakuje do pełni szczęścia śmierci na miejscu ale wszystkiego mieć nie można , duża część motopizd wybiera dokładnie taka sama wytartą ścieżkę
Sefarin napisał/a:
Użył zgodnie z przeznaczeniem czyli rozpierdoleniem się o cokolwiek, brakuje do pełni szczęścia śmierci na miejscu ale wszystkiego mieć nie można , duża część motopizd wybiera dokładnie taka sama wytartą ścieżkę
No, chociaż ktoś to rozumie. Śmierć na miejscu przy konkretnym przypierdoleniu to najłagodniejszy wyrok, ja się tam nie cieszę, że umierają, ale szanuję.
DupaJasiu123 napisał/a:
zostawić
Przede wszystkim sprawdzić oznaki życiowe czy oddycha czy widać ruchy klatki piersiowej, jeśli oddycha można delikatnie stabilizując głowę obrucic go w pozycję bezpieczną,sam kask też powoduje stabilizację odcinka szyjnego, ważne by udrożnić mu drogi oddechowe, jeśli nie oddycha to jebać wszystko co powyżej i jak najszybciej rozpocząć rko
Makster_26 napisał/a:
A i tak ryzykujesz spotkanie z psem, kotem, emerytem czy innym chujem, także zapierdalanko to na torze. Chociaż wszyscy wiemy jak jest
Wszystko jest dla ludzi. Rozsądek zawsze i wszędzie i wszyscy będą żyć. Kombinezon, dobre opony, przeserwisowane hamulce, ostrożność x5 na każdym skrzyżowaniu i oczy dookoła głowy w zabudowanym. Pod wieczór na zalesionej drodze uważać na zwierzaki i będzie git.
Bartek poprostu na oglądał się za dużo wyścigów na wyspie Man ale zapomniał że miesiąc temu kupił motor, co cóż patrząc po tym jak wygląda samochód zapewne zginął na miejscu, szkoda chłopaka...
subik napisał/a:
Gdy ktoś wyprzedza was np na wiosce to wam nie wolno skręcać na posesję pod warunkiem że nie ma ciągłych podwójnych linii , trzeba przepuścić wtedy wyprzedzającego. Na skrzyżowaniu nie wolno wyprzedzać i tyle.
Jak ktoś jest 100 metrów za mną i na tym samym pasie, to jestem wyprzedzany i nie mogę skręcać? XD
Adenoid_Hynkel napisał/a:
Ten z białego auta w lewo skrecal, nie widać ciągłej. Wina kierowcy auta , mimo tego że motocykl wg dźwięku jechał za szybko.
co ty pierdolisz człowieku gość pewnie na migaczu już tam stał. Przy tej prędkości manewr wyprzedzania to są setne sekundy
Pozatym pierdolnął mu w tył a nie w bok. Wina kierowcy auta hahahaha zważ se łeb 
To byl GSXR. Huj wie czy 600, czy 1000. Jak 1000 to zapierdalał grubo ponad 200km/h. 1000 z tamtych lat na pierwszym biegu jedzie pod 170, a on cisnął na drugim do odciny, plus wrzucił trójkę. Z kolei, jeśli to 600, to na pierwszym biegu leci 140, więc finalnie prędkość pewnie koło 200. Na takiej uliczce, to pchanie się po angielski porszak. Całe szczęście, że postronnym nic nie zrobił
wojownik070707 napisał/a:
To byl GSXR. Huj wie czy 600, czy 1000. Jak 1000 to zapierdalał grubo ponad 200km/h. 1000 z tamtych lat na pierwszym biegu jedzie pod 170, a on cisnął na drugim do odciny, plus wrzucił trójkę. Z kolei, jeśli to 600, to na pierwszym biegu leci 140, więc finalnie prędkość pewnie koło 200. Na takiej uliczce, to pchanie się po angielski porszak. Całe szczęście, że postronnym nic nie zrobił
Jajebie sami biegli sądowi tu. Jak sie was czyta to mozna sie dobrze pośmiać. Ludzie lubią w motocyklach dokładać minimum 100km/h więcej
Ja mialem wypadek przy okolo 90km/h ale ze zobaczyli licznik stanąl na 200 to wszyscy mi pisali ze mialem 200 buhahah. Niektórzy nawet nie widzieli a pierwsze co... ehe pewnie grubo ponad 200 leciał. Ja pierdole barany co nigdy nie jechały 200 na silniku miedzy nogami mają wyobraźnie.
wojownik070707 napisał/a:
To byl GSXR. Huj wie czy 600, czy 1000. Jak 1000 to zapierdalał grubo ponad 200km/h. 1000 z tamtych lat na pierwszym biegu jedzie pod 170, a on cisnął na drugim do odciny, plus wrzucił trójkę. Z kolei, jeśli to 600, to na pierwszym biegu leci 140, więc finalnie prędkość pewnie koło 200. Na takiej uliczce, to pchanie się po angielski porszak. Całe szczęście, że postronnym nic nie zrobił
Strażak mówił że jechał 300 i to na 3 biegu.
Przez głupiego chuja mogło zginąć dziecko. Niech jeszcze szybciej jeżdżą.
Ale z was durnie... Czemu nie sprawdzicie najpierw, zamiast komentować? Moja CBR600RR z 2004 130km/h na jedynce. Więc co tu napisałem nie tak?
gixxer.com/threads/gsxr1000-speed-in-first-gear.173856/replies
czytaj durniu jeden z drugim. Jak nie umiecie po angielsku to wam przetłumacze. Jak nie umiecie mil zamienić na km to wam zamienię. Jak wam takie źródło nie pasuje, to wam znajdę inne.
Nawet już znalazłem filmik, gdzie Gixem 1000 jedzie 104mph na jedynce.
Ale z was są imbecyle, te 3 typy wyżej
gixxer.com/threads/gsxr1000-speed-in-first-gear.173856/replies
czytaj durniu jeden z drugim. Jak nie umiecie po angielsku to wam przetłumacze. Jak nie umiecie mil zamienić na km to wam zamienię. Jak wam takie źródło nie pasuje, to wam znajdę inne.
Nawet już znalazłem filmik, gdzie Gixem 1000 jedzie 104mph na jedynce.
Ale z was są imbecyle, te 3 typy wyżej