______________
Wszystkie moje komentarze to sarkazm. Proszę nie traktować tego poważnie. Jest to tzw. czarny humor.Dwóch motozjebów
Nie.
Debil jednośladowy, chcąc pokazać, jak małego ma penisa, postanowił zostać ormowcem-bandytą i zniszczyć komuś samochód (tak - jeśli masz odmienne zdanie, pozwól, że upierdolę ci lusterko w samochodzie - przecież to wg ciebie nie jest nic złego) tylko dlatego, że sam jechał za szybko, nie zachowywał bezpiecznych odstępów i ma tak wielkie ego, że w życiu nie pozwoli, by ktoś przejechał przed nim.
A w samochodzie ktoś być może roztargniony, ale za to prawidłowo eliminujący z dróg zagrożenie dla normalnych, jakim są jednośladowcy tego typu.
Tu jedyną osobą winną jest ten debil w kasku.
Normalny by wyhamował wcześniej i wyprzedził za parę sekund - bezpiecznie.
Nie.
Debil jednośladowy, chcąc pokazać, jak małego ma penisa, postanowił zostać ormowcem-bandytą i zniszczyć komuś samochód (tak - jeśli masz odmienne zdanie, pozwól, że upierdolę ci lusterko w samochodzie - przecież to wg ciebie nie jest nic złego) tylko dlatego, że sam jechał za szybko, nie zachowywał bezpiecznych odstępów i ma tak wielkie ego, że w życiu nie pozwoli, by ktoś przejechał przed nim.
A w samochodzie ktoś być może roztargniony, ale za to prawidłowo eliminujący z dróg zagrożenie dla normalnych, jakim są jednośladowcy tego typu.
Tu jedyną osobą winną jest ten debil w kasku.
Normalny by wyhamował wcześniej i wyprzedził za parę sekund - bezpiecznie.
No chyba Cię popierdoliło i nawet nie chodzi o obronę motopipy tylko ten typ w aucie to zjeb któremu się w ostatnim momencie przypomniało że źle jedzie i sobie zmieni pas bo w momencie odpalenia kierunku go zmieniał. Już nie mówię o tym że trochę za późno zmienił pas patrząc po jakich liniach przejechał. Mogła tam jechać ciężarówka i zrobić z typa placek i by już nie odpierdalał ;d. Ale z debilami nie ma co dyskutować więc trzymaj się tam cieplutko w piwnicy xd
Nie.
Debil jednośladowy, chcąc pokazać, jak małego ma penisa, postanowił zostać ormowcem-bandytą i zniszczyć komuś samochód (tak - jeśli masz odmienne zdanie, pozwól, że upierdolę ci lusterko w samochodzie - przecież to wg ciebie nie jest nic złego) tylko dlatego, że sam jechał za szybko, nie zachowywał bezpiecznych odstępów i ma tak wielkie ego, że w życiu nie pozwoli, by ktoś przejechał przed nim.
A w samochodzie ktoś być może roztargniony, ale za to prawidłowo eliminujący z dróg zagrożenie dla normalnych, jakim są jednośladowcy tego typu.
Tu jedyną osobą winną jest ten debil w kasku.
Normalny by wyhamował wcześniej i wyprzedził za parę sekund - bezpiecznie.
Moim zdaniem remis.
Szkoda, że na łeb mu nie najechał... Wiem, nie można mieć wszystkiego...
Jestem motocyklista i uwielbiam oglądać motozjebow na tej stronie bo oni rzeczywiście nie myślę wlatuja w skrzyżowania bez zmniejszenia prędkości, wjeżdżają pod koło większym od siebie w martwe pole . Ale tutaj to akurat gościu z fury ma posrane we łbie. A gdyby tak zamiast motocyklisty wstawić tu ciężarówkę to tez byłby taki kozak i zmieniłby pas bez patrzenia w lusterka ??? Ludzie tutaj jak zobaczą motocyklistę to już gadają motopizdeczka bo mają zal dupy ze ktoś ma pasję. A ja osobiście lubie oglądać tu motopizdeczki chodź czasami nie ma tu winy motocyklisty .
Tu nie chodzi o żal o pasję. Każdy ma jakiegoś bzika, jak głosi tekst piosenki. Tutaj chodzi o to, że 80% koerowców motocykli ma w głębokim poważaniu przepisy ruchu drogowego. Na nagraniu wygląda to tak, jakby motopizda chciała wepchać się pomiędzy osobówkę a ciężarowca i jechać dalej wykorzystując do tego pas do zjazdu w prawo albo i zakreskowane odcinek wyłączony z ruchu. Samo wyprzedzanie w taki sposób nie jest niczym normalnym ani tym bardziej mądrym. Ciężko powiedzieć jak jechał wcześniej, ale myślę, że możemy śmiało założyć, że wykonywał takie same manewry, przez co kierowca osobówki mogł spojrzeć w lusterko i go nie widzieć.
Teraz se posiedzi za kratkami więcej niż 5 min, trochę zapłaci i najważniejsze straci Chińskie punkty w "Systemie zaufania społecznego"
Nie.
Debil jednośladowy, chcąc pokazać, jak małego ma penisa, postanowił zostać ormowcem-bandytą i zniszczyć komuś samochód (tak - jeśli masz odmienne zdanie, pozwól, że upierdolę ci lusterko w samochodzie - przecież to wg ciebie nie jest nic złego) tylko dlatego, że sam jechał za szybko, nie zachowywał bezpiecznych odstępów i ma tak wielkie ego, że w życiu nie pozwoli, by ktoś przejechał przed nim.
A w samochodzie ktoś być może roztargniony, ale za to prawidłowo eliminujący z dróg zagrożenie dla normalnych, jakim są jednośladowcy tego typu.
Tu jedyną osobą winną jest ten debil w kasku.
Normalny by wyhamował wcześniej i wyprzedził za parę sekund - bezpiecznie.
Jak tam na Podhalu? Zjadłeś ser z kapy bacy?
______________
mam w dupie małe miasteczkaJeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów