Był teledysk Lindsey Stirling i Petera Hollensa, był cover od Malukah, tutaj coś mniej głośnego, ale za to z rodzimego podwórka.
180
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 1:05
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-09-13, 13:31
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:33
brudny napisał/a:
Kto tak montuje zegarek...
Zgaduje że w tej szafce trzyma wspomagacze i lubi mieć zegarek pod ręką, żeby sprawdzić czy to już pora się ściurać
kto za skyrim pedał i nie ma siusiaka
nuda, nuda, nuda - nic odkrywczego, nie ma cycków, po za tym zwrot "karne solo na basie" nie bez powodu powstało
Fake, bas ma 4 struny - to raz. A dwa, na yt jest pierdyliard najprzeróżniejszych wykonań tego motywu, ten nie jest ani ciekawy, ani oryginalny, ani kurwa nic. Więc nie wiem z jakiej paki się to tu wzięło. Jakby ktoś tę melodię wybekał albo wypierdział to może...
Nie wiem dlaczego wszyscy jarają się tak tą grą. Gra jest mocno przeciętna i najsłabsza z całej serii...
BlckSn napisał/a:
Nie wiem dlaczego wszyscy jarają się tak tą grą. Gra jest mocno przeciętna i najsłabsza z całej serii...
Eeee...chyba obliviona nie widziałeś
BTW.
Dla mnie najlepszą częścią był daggerfall
Tak wiem - pełno, błędów, z perspektywy dzisiejszej - antyk.
Ale jak na tamte czasy kopał tyłek rozmachem.
BlckSn napisał/a:
Nie wiem dlaczego wszyscy jarają się tak tą grą. Gra jest mocno przeciętna i najsłabsza z całej serii...
Przecież to chodzi o motyw muzyczny, a nie o grę. Skyrim był MOIM ZDANIEM nudny do bólu. Zero motywacji do ukończenia go, zostawiłem grę w połowie fabuły. Aczkolwiek muzyka była niezła.
Co do samego filmu, to zgodzę się z opinią, że jest milion lepszych wykonań. To nie jest złe, ale przynajmniej w moim odczuciu ten instrument tu nie pasuje.
Niestety, kolega nie ma słuchu, bo by wychwycił, ile błędów popełnił.
thewhitestar napisał/a:
Fake, bas ma 4 struny - to raz.
Odrobinę byś poczytał zamiast takie pierdoły wypisywać...
Z Wikipedii:
Cytat:
Oprócz czterostrunowych, istnieją także modele pięciostrunowe (z dodatkową dolną struną H2 lub C1), sześciostrunowe (jak pięciostrunowy plus górna struna C), ośmiostrunowe (gdzie dla każdej struny, takiej jak w gitarze czterostrunowej jest dodana druga strojona o oktawę wyżej) oraz dwunastostrunowe, spokrewnione z Chapman stickami. Firma Modulus wyprodukowała w latach 80 XX w. osiemnastostrunową gitarę basową (jej szyjka ma 6 cali szerokości).
Basista nie gra źle, ale, że się tak wyrażę, dupy nie urywa. A motyw ze skyrima był modny (czyt.: strach było lodówkę otworzyć) już parę lat temu...
@up Robert Stirling (ur. 25 października 1790 - zm. 6 czerwca 1878), szkocki duchowny, wynalazca silnika cieplnego nazywanego dzisiaj silnikiem Stirlinga.
Uzyskał pierwszy patent na silnik zewnętrznego spalania w 1816 roku. W późniejszych latach zaprojektował i wypróbował kilka różnych modeli takich silników. Głównym dążeniem Stirlinga było opracowanie bezpiecznych silników, równie przydatnych jak rozpowszechniające się wówczas maszyny parowe (traktowane wtedy jako ciągłe zagrożenie otoczenia ze względu na szczególne częste eksplozje kotłów parowych).
Uzyskał pierwszy patent na silnik zewnętrznego spalania w 1816 roku. W późniejszych latach zaprojektował i wypróbował kilka różnych modeli takich silników. Głównym dążeniem Stirlinga było opracowanie bezpiecznych silników, równie przydatnych jak rozpowszechniające się wówczas maszyny parowe (traktowane wtedy jako ciągłe zagrożenie otoczenia ze względu na szczególne częste eksplozje kotłów parowych).