powiem wam tyle ze ja nic nie mam do czarnych, no bo za co ? przeciez to normalny czlowiek, taki jak ty i ja, fakt faktem musze przyznac ze lubie sie z nich smiac, smiesza mnie kawaly o murzynach, sa dla mnie smieszni, gibaja sie jak pierdolone rezusy ale nie jestem rasista. dla mnie czarnuch ktorgo mozna zajebac to nyga amerykanski, nie mowie o tych wyksztalconych, bo w US taki widok inteligentnego murzyna jest az przyjemny, ale te czarnuchy ktorzy nic nie robia tylko sie strzelaja albo biora dragi sa dla mnie porazka i to przez nich ludzie kreuja obraz czlowieka czarnego jako zlego i zacofanego, az mi sie rzygac chce od tych brudasow w ameryce, jesli ktos byl i mial z nimi stycznosc to wie o czym mowie