garota napisał/a:
Jakoś dziwnie mi to wyglądało. U nas wymówką jest że dziecko uderza główką o podłogę. Tam jest przyjęte że za to wszystko odpowiedzialny jest murzyn. Kurwa serio instynkt macierzyński jakoś słabo zadziałał w tym przypadku. A jeżeli to prawda to brawo ameryko. Przegrywasz otwartą wojnę domową.
A zanim oczywiście znów zaczniemy gadać że tylko czarnuchy to jeszcze jest policja:
sadistic.pl/policjant-zabija-rodzine-i-siebie-vt353441.htm
Tu nie chodzi, że tylko Murzyni, ale o skalę tego zjawiska, według statystyk jest 10 razy większe prawdopodobieństwo, że czarny zostanie mordercą, niż biały. W USA Murzyni stanowią 13% społeczeństwa, a popełniają około 60% morderstw. Co bardzo ciekawe w Londynie stanowią 12% społeczeństwa, a popełniają tam 62% morderstw. Następnie sama Afryka potwierdza to najlepiej w samych stolicach czarnych państw, popełnia się zazwyczaj więcej morderstw, niż w całej Polsce! Ponadto chodzi tu również o to, że białe morderstwa, których jest kilkanaście razy mniej, są wyolbrzymiane przez meinstream media, a czarne zatajane. To właśnie jest największy problem, a nie że od czasu do czasu trafi się morderca w Polsce.. W Polsce jest rocznie 574 morderstw, a w takim czarnej stolicy RPA jak Kapsztad, ponad 2500 morderstw rocznie. Tak samo w samym Los Angeles w USA, rocznie Murzyni popełniają ponad 6 razy więcej morderstw, niż w całej Polsce biali Polacy. Polska jeśli chodzi o morderstwa, jest w światowej czołówce najbardziej cnotliwych, a to powód do naszej dymu, a nie napiętnowania.
