Zdarzenie z dzisiaj z pod mojego biurka, myszka skusiła się na cuksa
(to było jej drugie podejście bo za pierwszym wyjeła sobie go bez problemu) czekałem z godzinę aż w końcu wyjdzie ;p
polecam przyciszyć bo troche zagłośno wyszło
(to było jej drugie podejście bo za pierwszym wyjeła sobie go bez problemu) czekałem z godzinę aż w końcu wyjdzie ;p
polecam przyciszyć bo troche zagłośno wyszło