Nawoj, Uzbekistan.
53-letni mężczyzna zmarł w wyniku upadku z ruchomych schodów w centrum handlowym, jego trzyletnia wnuczka przeżyła i trafiła do szpitala.
468
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:02
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Nawoj, Uzbekistan.
53-letni mężczyzna zmarł w wyniku upadku z ruchomych schodów w centrum handlowym, jego trzyletnia wnuczka przeżyła i trafiła do szpitala.
Wreszcie to zobaczyłem :O
Wiele razy widywałem jak głupi tatuś bierze dzieci na barana na takich schodach, tak jakby nie zdawał sobie sprawy, że to zbliżona do chodzenia z kimś na barana nad przepaścią i pomyślałem sobie, że nadejdzie kiedyś dzień, jak któremuś się ta kurwa głupota zemści.
P.S "wreszcie" nie oznacza, że napawa mnie to szczęściem, wręcz przeciwnie.
Wiele razy widywałem jak głupi tatuś bierze dzieci na barana na takich schodach, tak jakby nie zdawał sobie sprawy, że to zbliżona do chodzenia z kimś na barana nad przepaścią i pomyślałem sobie, że nadejdzie kiedyś dzień, jak któremuś się ta kurwa głupota zemści.
P.S "wreszcie" nie oznacza, że napawa mnie to szczęściem, wręcz przeciwnie.
Policeman napisał/a:
Wreszcie to zobaczyłem :O
Wiele razy widywałem jak głupi tatuś bierze dzieci na barana na takich schodach, tak jakby nie zdawał sobie sprawy, że to zbliżona do chodzenia z kimś na barana nad przepaścią i pomyślałem sobie, że nadejdzie kiedyś dzień, jak któremuś się ta kurwa głupota zemści.
P.S "wreszcie" nie oznacza, że napawa mnie to szczęściem, wręcz przeciwnie.
Z opisu wynika, że nie był to głupi tatuś, tylko głupi dziadziuś.
sadol sadolem ale to jest kurwa straszne oO
może mam jakiś miętki dzień, bo aż mną wszcząsło
może mam jakiś miętki dzień, bo aż mną wszcząsło
Was kiedy kto nosil na barana....Przeciez on trzymal dziecko na rekach, a nie na barana!
Policeman napisał/a:
Wreszcie to zobaczyłem :O
Wiele razy widywałem jak głupi tatuś bierze dzieci na barana na takich schodach, tak jakby nie zdawał sobie sprawy, że to zbliżona do chodzenia z kimś na barana nad przepaścią i pomyślałem sobie, że nadejdzie kiedyś dzień, jak któremuś się ta kurwa głupota zemści.
P.S "wreszcie" nie oznacza, że napawa mnie to szczęściem, wręcz przeciwnie.
Manolito666 napisał/a:
Z opisu wynika, że nie był to głupi tatuś, tylko głupi dziadziuś.
wiecie co to znaczy na barana?
o kurwa co za idiota, szkoda że jego kaszojad też nie zdechł 
nie można przedłużać tak debilnych genów
nie można przedłużać tak debilnych genów
Faktycznie różne gówno się tu ogląda, lecz to vidjo jest wstrząsające, niby nic a straszna tragedia...
jozue napisał/a:
o kurwa co za idiota, szkoda że jego kaszojad też nie zdechł nie można przedłużać tak debilnych genów
szkoda, że ty nie zdechłeś, nie pierdoliłbyś tyle w internetach
Trzymał kaszojada na ręce i nie patrzył gdzie stawia stopy, a stanął w punkcie zgięcia. Gdyby nie kaszojad to pewno by go nie przegięło za barierkę, a kaszojad nie pociągnął w dół. Patrząc dalej wstecz, gdyby nie kaszojad, to by zapewne patrzał, gdzie stawia stopy, więc śmiało można powiedzieć, że kaszojad zabił dziadka i przeżył. Wcześnie zaczyna jebana 
Tylko nie piszcie, że moja logika jest porypana, moim zdaniem ma się całkiem nieźle, a doświadczenia z dzieciństwa kształtują nas na całe życie.
Tylko nie piszcie, że moja logika jest porypana, moim zdaniem ma się całkiem nieźle, a doświadczenia z dzieciństwa kształtują nas na całe życie.
Filmy wrzuca się często w pośpiechu.
Bądźcie bardziej wyrozumiali, jeśli po dłuższej analizie materiału okazuje się, że pewne zdarzenia odbyły się inaczej.
Bądźcie bardziej wyrozumiali, jeśli po dłuższej analizie materiału okazuje się, że pewne zdarzenia odbyły się inaczej.
Policeman napisał/a:
Wreszcie to zobaczyłem :O
Wiele razy widywałem jak głupi tatuś bierze dzieci na barana na takich schodach, tak jakby nie zdawał sobie sprawy, że to zbliżona do chodzenia z kimś na barana nad przepaścią i pomyślałem sobie, że nadejdzie kiedyś dzień, jak któremuś się ta kurwa głupota zemści.
P.S "wreszcie" nie oznacza, że napawa mnie to szczęściem, wręcz przeciwnie.
On ją trzymał na ręce.