📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 15:34
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:32
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
22 minuty temu
Jebany nawet nie zwlekał za długo, widać że ta wysokość na trawnik nie robi na nich duzego wrazenia
Umrze później, kot asekuruje upadek łapami, ale uderzenie idzie na brzuch
dadar123 napisał/a:
Umrze później, kot asekuruje upadek łapami, ale uderzenie idzie na brzuch
E tam, jeszcze ma 8 żyć...
Pierwszy raz widzę, ale wiedziałem że to możliwe. Kot kumpla potrafi spierdolić mu przez balkon z 3 piętra i wrócić pod mieszkanie, jak drzwi nie są zamknięte na klucz to skacząc na klamkę nawet sobie otworzy jebaniutki
Igorek95 napisał/a:
Pierwszy raz widzę, ale wiedziałem że to możliwe. Kot kumpla potrafi spierdolić mu przez balkon z 3 piętra i wrócić pod mieszkanie, jak drzwi nie są zamknięte na klucz to skacząc na klamkę nawet sobie otworzy jebaniutki
To niezły kot ten jego stary
Igorek95 napisał/a:
Pierwszy raz widzę, ale wiedziałem że to możliwe. Kot kumpla potrafi spierdolić mu przez balkon z 3 piętra i wrócić pod mieszkanie, jak drzwi nie są zamknięte na klucz to skacząc na klamkę nawet sobie otworzy jebaniutki
Taaaaa..?
A kot mojego kumpla ma konto na Sadisicku.
S_Z_A_L_O_N_Y napisał/a:
Taaaaa..?
A kot mojego kumpla ma konto na Sadisicku.
to aż takie niesamowite że nie wierzysz?
kot mojej sąsiadki wyskoczy\ł kiedyś za gołębiem z 7 piętra. złamał tylko ząb, żyje do dziś. wbrew pozorom kot prędzej przeżyje skok z 7 pietra niż z 3-4
U kuzyknki kiedyś kot wyskoczył z 8 piętra i kompletnie nic mu nie było ale z tego co pamiętam wpadł w mały żywopłot.
dadar123 napisał/a:
Umrze później, kot asekuruje upadek łapami, ale uderzenie idzie na brzuch
Nic mu nie będzie, kotowate moga wyginać kręgosłup w taki sposób, że człowiek by się zesrał.
Karboksylator napisał/a:
kot mojej sąsiadki wyskoczy\ł kiedyś za gołębiem z 7 piętra.
gibgibgibon napisał/a:
U kuzyknki kiedyś kot wyskoczył z 8 piętra
Mojej koleżance wyskoczył z 9 piętra. Zaraz dam znać jaki efekt, jeszcze jadę windą.