Konflikt izraelsko-palestyński (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-04-23 21:36:06
Na przejeździe w Blachowni
Nagranie z wypadku, do którego doszło 11 maja w Blachowni na jednym z przejazdów kolejowych opublikował fanpage portalu Gmina Blachownia. Zarówno kierowca seata, jak i jego pasażer zostali zabrani do szpitala. Niestety starszy z mężczyzn zmarł. Do wypadku na przejeździe kolejowym doszło po tym, jak samochód ominął zapory i znalazł się na torach.
Przestań pić bo pie**olisz
W dodatku samochód był z prawej!
Bo znając naszych januszy szos, przejścia wyglądały by tak:
+ oczywiście więcej trąbienia, bogdzie się pchają przed maskę?
Tylko po ch*j wtedy pasy malować?
Nagranie z wypadku, do którego doszło 11 maja w Blachowni na jednym z przejazdów kolejowych opublikował fanpage portalu Gmina Blachownia. Zarówno kierowca seata, jak i jego pasażer zostali zabrani do szpitala. Niestety starszy z mężczyzn zmarł. Do wypadku na przejeździe kolejowym doszło po tym, jak samochód ominął zapory i znalazł się na torach.
mp0011
2018-05-26, 15:33
Oczywista wina pociągu.
Przecież maszynista powinien wiedzieć, że samochody mają martwą strefę... Jakby się zatrzymał, nic by się nie stało.
Przecież maszynista powinien wiedzieć, że samochody mają martwą strefę... Jakby się zatrzymał, nic by się nie stało.
2018-05-26, 15:37
bohatreska i pekna zarazem smierc szkoda ze to nie byl tupolew
2018-05-26, 15:37
Auto było z prawej - miało pierwszeństwo.
2018-05-26, 16:08
r061071 napisał/a:
bohatreska i pekna zarazem smierc szkoda ze to nie byl tupolew
Przestań pić bo pie**olisz
2018-05-26, 16:34
Pociąg pokazał starszemu panu, że powinien już zdać prawo jazdy - metodą "ciuch ciuch ciuch i staruszka nie ma buch!"
-_..........._-
2018-05-26, 16:41
Kiedyś była tam taka firma Ema Blachownia. Dostałem dawno temu od nich taki przedmiot promocyjny, jakiego żadna inna firma mi nie sprezentowała... Żeliwny kufel o wadze 10 kg. Ech, z tego to się piło piwo...
2018-05-26, 17:30
Powiedziałbym, że się teraz dziadek nauczy przejeżdżać przez torowisko...ale jednak się nie nauczy.
2018-05-26, 17:43
nie żal mi debili
2018-05-26, 18:03
Dobre ale taki jeden ziomal z białego Craftera ustawił poprzeczkę dość wysoko
2018-05-26, 19:49
O i na torach panuje normalny podział - większy ma pierwszeństwo, mały ma czekać, jak się nie dostosuje to koniec z nim.
Dziwnym trafem na przejściach dla pieszych jest odwrotnie. Wpaja się ludziom, że są świętymi krowami i mogą łazić jak chcą, bo gdy kogoś się potrąci na przejściu to i tak będzie na kierowcę, że nie zachował ostrożności.
Czemu na jednym polu logika działa, a na drugim robimy coś wbrew logice?
Rozumiem, że samochód ma mniejszą drogę hamowania niż pociąg więc mój przykład mało trafiony, no ale k***a jak się porówna droge hamowania człowieka (jeden krok) do około 15 metrów w samochodzie z prędkości miastowej no to zaczyna być podobnie.
Tak wk***iam się, bo dziś pomimo przepisowej jazdy i pełnej uwadze przed przejściem jakiś debil niemal wpie**olił mi się pod koła. Oczywiście słuchawki na uszach i wpatrzony w telefon w ostatnim momencie zamiast iść prosto postanowił przejść. Dobrze, że ch*ja widziałem wcześniej więc przewidziałem co może odjebac.
Dziwnym trafem na przejściach dla pieszych jest odwrotnie. Wpaja się ludziom, że są świętymi krowami i mogą łazić jak chcą, bo gdy kogoś się potrąci na przejściu to i tak będzie na kierowcę, że nie zachował ostrożności.
Czemu na jednym polu logika działa, a na drugim robimy coś wbrew logice?
Rozumiem, że samochód ma mniejszą drogę hamowania niż pociąg więc mój przykład mało trafiony, no ale k***a jak się porówna droge hamowania człowieka (jeden krok) do około 15 metrów w samochodzie z prędkości miastowej no to zaczyna być podobnie.
Tak wk***iam się, bo dziś pomimo przepisowej jazdy i pełnej uwadze przed przejściem jakiś debil niemal wpie**olił mi się pod koła. Oczywiście słuchawki na uszach i wpatrzony w telefon w ostatnim momencie zamiast iść prosto postanowił przejść. Dobrze, że ch*ja widziałem wcześniej więc przewidziałem co może odjebac.
2018-05-26, 20:24
mp0011 napisał/a:
Oczywista wina pociągu.
Przecież maszynista powinien wiedzieć, że samochody mają martwą strefę... Jakby się zatrzymał, nic by się nie stało.
W dodatku samochód był z prawej!
2018-05-26, 22:00
Nie wiem co napisać. Serio.
Więc napiszę R.I.P.
Więc napiszę R.I.P.
2018-05-26, 22:25
Czy coś by się stało gdyby nie ominął szlabanów ? Tu nasuwa się "gdyby kózka nie skakała to by nóżki nie złamała"
2018-05-26, 23:10
waloos napisał/a:
Czemu na jednym polu logika działa, a na drugim robimy coś wbrew logice? (resztę pie**olenia wycięto)
Bo znając naszych januszy szos, przejścia wyglądały by tak:
+ oczywiście więcej trąbienia, bogdzie się pchają przed maskę?
Tylko po ch*j wtedy pasy malować?