Nikt nie wie o co mu poszło. Dyrekcja zawodów ukarała go punktami karnymi i w nagrodę za swoje zachowanie w niedzielnym wyścigu startował z ostatniego miejsca. Fenati jak już ochłonął, przeprosił zarówno Ajo jak i jego oraz swój własny team.
p.s. tych motocykli nie uruchamia się samym guzikiem, tylko trzeba solidnie tylnym kołem zakręcić, żeby go odpalić, więc wyłączenie silnika na okrążeniu rozgrzewkowym tuż przed wyścigiem to jest niezłe skurwysyństwo
p.s. tych motocykli nie uruchamia się samym guzikiem, tylko trzeba solidnie tylnym kołem zakręcić, żeby go odpalić, więc wyłączenie silnika na okrążeniu rozgrzewkowym tuż przed wyścigiem to jest niezłe skurwysyństwo