18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (2) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 18:52
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 20:41
Wirujący seks
Klasyka głupoty. Obecnie każda stacja telewizyjna powtarza ten znany wszystkim film jako "Dirty Dancing". Chyba żaden szef telewizji nie chce się już wstydzić.

Szklana pułapka
"Szklana pułapka" czyli w oryginale "Die Hard". Polski tytuł ma sens tylko w przypadku pierwszej części. A co z resztą?

"Gotowe na wszystko" czyli w oryginale "Desperate Housewives".
Ten "wspaniały" tytuł jest "dziełem" tłumacza Polsatu.
Polskim fanom tytuł ten zdecydowanie nie przypasował. Zamiast „Gotowych na wszystko” potocznie króluje tytuł „Desperatki”. Czy nie można było na to wpaść od razu?

"Skazany na śmierć"
Bez wątpienia najdziwniejszy tytuł jaki tylko Polsat mógł wymyślić. Oryginalny "Prison Break" oczywiście tłumaczowi nie pasował.
Polski tytuł ma sens tylko w przypadku pierwszego sezonu. Później nie mamy już do czynienia ze skazanym na śmierć.
Co ciekawe, gdy Polsat zaczął emisję pierwszego sezonu, druga seria już leciała w USA. Czy tak trudno było dowiedzieć się co się dzieje za oceanem?

"Elektroniczny morderca"
Nie, to nie pomyłka! Chodzi o poczciwego Terminatora. Początkowo polski dystrybutor korzystał z jakże "oryginalnego" tłumaczenia.
Dobrze, że obecnie serię kojarzymy z oryginalnym, angielskim tytułem.

"Nie z tego świata"
W oryginale "Supernatural". Dlaczego tłumacz nie mógł użyć po prostu słowa "Paranormalni" lub podobnego?

"Chirurdzy"
W oryginale "Grey's Anatomy".
Nazwa serialu jest aluzją do nazwiska głównej bohaterki, dr Meredith Grey, oraz podręcznika do anatomii Gray's Anatomy.
Oczywiście Polsat wie lepiej i woli "Chirurgów".

Piąty Wymiar
Serial "Sliders" był pierwotnie emitowany w Polsce przez RTL7.
Oczywiście w momencie wykupienia serialu przez Polsat, tłumacz wspaniałomyślnie zmienił rozpoznawalny, angielski tytuł na "Piąty wymiar".
Dopiero stacja AXN po ingerencji fanów wyemitowała cały serial jako "Sliders: Piąty Wymiar". Polsat kompromisu najwyraźniej nie zna.

"Kochane kłopoty"
"Gilmore Girls" czyli hmm... "Kochane kłopoty"? Kolejna wpadka TVN.
Gilmore to po prostu nazwisko głównych bohaterek.
Stacji TVN brak konsekwencji. Główna bohaterka serialu, Lorelai Gilmore, powinna przecież nazywać się Lorelai Kochane-Kłopoty...

"Szkoła uczuć"
"A Walk to Remember" - wzruszający film z Mandy Moore i Shanem Westem w rolach głównych.
Polski tytuł bardzo spłyca wartość tego filmu. Na pierwszy rzut kojarzy się z kolejnym klonem "Beverly Hills".

Rozbitkowie
Funkcjonują dwa oryginalne tytuły: "Peter Benchley's Amazon" lub po prostu "Amazon".
Tłumacz Polsatu tradycyjnie wie lepiej i dla niego Amazonię lepiej przełożyć na Rozbitków. To nic, że widzom bardziej się to skojarzy z reality-show niż z serialem przygodowym.

"Asy z klasy"
Znów ten Polsat. Serial nazwany w Stanach "Popular", opowiadający o perypetiach młodzieży w pewnej szkole, w Polsce jest znany pod idiotycznym tytułem "Asy z klasy".
Pytamy się: kto to wymyślił?

"Świat według Bundych"
Emitowany przez Polsat „Świat według Bundych" to w oryginale "Married with Children".
Ciekawe jak w takim razie Amerykanie przetłumaczyliby "Świat według Kiepskich"?

żródło
Zgłoś

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
b................6 2009-07-14, 20:48 1
może troche nie w temacie ale ... miałem wersje gry quake 3 arena gdzie pewien pan dość grubym i niskim głosem mówił po Polsku "ODDZIAŁY SĄ ZWIĄZANI"
czy ktoś wie co miał na myśli?

znaczyło to że grając w team deathmatch osiągnęło się remis

co do filmów, chyba konkurencję powinno wygrać zławetne tłumaczenie "dirty dancing" jako wirujący seks
Zgłoś
Avatar
Mietek69 2009-07-14, 21:09 2
A w grach? Słynny przykład: "End Of Twilight" przetłumaczono na..."Zaginiona Tarcza Wikinga" ]=|.

Ale jestem w stanie takie przypadki zrozumieć. Tłumacząc dosłownie wyszłyby potworki. Angielski jest lepszy pod względem "krótkich, acz wiele mówiących" fraz. Tłumacze z reguły wychodzą obronną ręką.

Co innego regularne błędy w tłumaczeniu. Np. lecący kilka dni temu w TV "Last Action Hero". Podziwiam tłumacza - umiejętności na poziomie gimnazjalisty (polskiego na dodatek - całkowity pojazd). "Bohater Ostatniej Akcji" byłby raczej "Hero Of Last Action". Zresztą co to za ostatnia akcja? Chodziło o "Ostatniego Bohatera Kina Akcji".

Ostatnio wyhaczyłem inną rzecz. Film "Cujo" na podstawie książki Stephena Kinga w Polsce ukazał się pod tytułem..."Pies".



Zapewne dystrybutorzy uznali, że potencjalni widzowie nie będa wiedzieli, jak wymówić imię psa\tytuł filmu xD - ergo nie pójdą na seans. Amerykańce nie mieli tego problemu, bo wszystko muszą zapisać\wymówić po swojemu - i tak wyszedł Kudżo (imię to pochodzi z hiszpańskiego, ale głowy nie dam, jak się czyta. Kuho?). Tak też robią ze słowiańskimi nazwiskami (wychodzą prawdziwe potworki) czy łaciną (równie sławetne "EJW SIZAR!", OMG IGP). Pozostaje tylko rzucić hasłem: "Boże, kochaj Jankesów, bo ja nie potrafię..."
Zgłoś
Avatar
RastaSoldat 2009-07-16, 22:55 1
Co do gier to tłumaczenie w swat 4 chyba niszczy ton wypowiedzi jak jakiś najbardziej spokojny człowiek, w dodatku zamulony i tekst "stój bo strzelam" owned.
Zgłoś
Avatar
s................r 2009-08-07, 21:52 1
niech będzie Biker Boyz-Pokonaj najszybszego(dzisiaj leci w tvn pod tytułem Biker Boyz, na filmwebie pokonaj najszybszego )
Zgłoś
Avatar
M................n 2009-08-08, 10:57 1
Film "Cloverfield" (po polsku "Pole Koniczyny") przetłumaczono na bardzo groźnie brzmiący tytuł "Projekt: Monster". Żenada...
Zgłoś
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem