![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/19529469525f14bf98a32f8.gif)
![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/19529469525f14bf98a32f8.gif)
A i rybę można złowić, jak się bardziej postarać.
Faceci to naprawde duze dzieci
Nigdy nie zrozumiem tego poj***nego hobby. Wydajesz w ch*j hajsu na wędki poj***ne akcesoria, jedziesz nad zasyfiały staw, jezioro, albo rzekę, by złowić rybę z kupą syfu w sobie. Już wolałbym odresturowywać old i youngtimery w garażu. Kupa satysfakcji, gdy dopieścisz samochód do ostatniego detalu, duma, gdy wyjedziesz klasykiem na drodze, i kupę kasy zarobić można.
To samo powiedzieć można o tym, że ktoś lubi pchać kasę w auta.
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_smile.gif)
Nigdy nie zrozumiem tego poj***nego hobby. Wydajesz w ch*j hajsu na wędki poj***ne akcesoria, jedziesz nad zasyfiały staw, jezioro, albo rzekę, by złowić rybę z kupą syfu w sobie. Już wolałbym odresturowywać old i youngtimery w garażu. Kupa satysfakcji, gdy dopieścisz samochód do ostatniego detalu, duma, gdy wyjedziesz klasykiem na drodze, i kupę kasy zarobić można.
A kto chodzi na ryby aby je łowić
![Avatar](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
Nigdy nie zrozumiem tego pojebanego hobby. Wydajesz w chuj hajsu na wędki pojebane akcesoria, jedziesz nad zasyfiały staw, jezioro, albo rzekę, by złowić rybę z kupą syfu w sobie. Już wolałbym odresturowywać old i youngtimery w garażu. Kupa satysfakcji, gdy dopieścisz samochód do ostatniego detalu, duma, gdy wyjedziesz klasykiem na drodze, i kupę kasy zarobić można.
Kazdy robi to co lubi, mialem kiedys kilka zabytków ale wszystko sprzedalem z jednego powodu... Ladujesz w to forse zeby byla igła i wyjedziesz raz na pół roku w kolo komina. Klasyk na drodze baba sie w ciebie wjebie inpo imprezie. Wszedzie sa plusy i minusy
To samo powiedzieć można o tym, że ktoś lubi pchać kasę w auta.
Ale pchanie kasy w jakiegoś drogiego klasyka się się zwraca, a niektórzy traktują zbieranie samochodów jak inwestycję. Prosty przykład z brzegu - kupujesz BMW E30, doprowadzasz do stanu perfekcyjnego i czekasz
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_smile.gif)
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_lol.gif)
@edit oczywiście zajmowanie się autami zajebiste
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif)
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif)
Nigdy nie zrozumiem tego pojebanego hobby. Wydajesz w chuj hajsu na wędki pojebane akcesoria, jedziesz nad zasyfiały staw, jezioro, albo rzekę, by złowić rybę z kupą syfu w sobie. Już wolałbym odresturowywać old i youngtimery w garażu. Kupa satysfakcji, gdy dopieścisz samochód do ostatniego detalu, duma, gdy wyjedziesz klasykiem na drodze, i kupę kasy zarobić można.
Odrestaurowałeś już jakiegoś klasyka i zarobiłeś kupę kasy? Bo jeśli nie, to skończ pierdolić o tym co jest lepsze, bo oni przynajmniej mają jakieś hobby.