A: Cześć stary, dawno Cię nie widziałem. Co u Ciebie ?
B: Aaa, do rodziców włamanie było. Wszystko wyniesione, ojciec zaszlachtowany, matka zadźgana a babcia zgwałcona..
A: To straszne! Złapała policja kogoś ?
B: Nie, zero tropu...
A: To co teraz ?!
B: Nic, odczekam jeszcze trochę, aż przycichnie i zacznę upłynniać fanty.
B: Aaa, do rodziców włamanie było. Wszystko wyniesione, ojciec zaszlachtowany, matka zadźgana a babcia zgwałcona..
A: To straszne! Złapała policja kogoś ?
B: Nie, zero tropu...
A: To co teraz ?!
B: Nic, odczekam jeszcze trochę, aż przycichnie i zacznę upłynniać fanty.