Potem taki dorosły "autystyk" pokończy szkoły i okazuje się, że nie ma żadnej pracy dla ludzi z jego wyjątkową osobowością, a pracodawcy mają w dupie co mu dolega.
______________
Tu i teraz.Ty ewidentnie masz niedojebanie mózgowe więc lepiej skończ z tą śpiewką. Jeszcze ktoś da ci zadanie poza twoje możliwości, np. nie obsrać deski klozetowej, i na nic ci żółte papiery.
Autyzm to nie adhd, tylko prawdziwa choroba debilu. Pasem tego nie wyleczysz.
ADHD też jest prawdziwą chorobą. Wszystkie "dowody" na to, że ADHD jest zmyślone są stworzone przez media. Nie wierzysz? Poszukaj czegokolwiek zaprzeczającego ADHD. Poza pierdoleniem mediów i pedagogów nie ma NIC. Nawet popularnej wzmianki o naukowcu który ponoć wynalazł ADHD i się przyznał, że to zmyślił. Poświęciłem na to parę dni swojego życia aby znaleźć rzeczony dowód przeciwników ADHD i nigdzie go nie ma. Są tylko artykuły wspominające ten dowód ale nie ma żadnych źródeł. Absolutnie żadnych konkretów, ani publikacji.
Jedyne przeciw ADHD jest to, że 90% osób ze stwierdzonym ADHD to po prostu bachory, których rodzice nie potrafią wychować.
@Magnic - czytanie za zrozumieniem to chyba pierwsza połowa podstawówki
Przyganiał kocioł garnkowi.
______________
:oneko:______________
plotę bzdury*sypki drift po blacie*
SpeedyG@Ale amfetaminą tak...i da się wyleczyć pasem jak mi stary wjebał to nie tylko zapomniałem jak się siedzi ale także co to jest ADHD.
To oznacza, że nigdy nie miałeś ADHD, byłeś po prostu zwykłym gówniarzem, który potrzebował przetrzepania skóry.
ADHD też jest prawdziwą chorobą. Wszystkie "dowody" na to, że ADHD jest zmyślone są stworzone przez media. Nie wierzysz? Poszukaj czegokolwiek zaprzeczającego ADHD. Poza pierdoleniem mediów i pedagogów nie ma NIC. Nawet popularnej wzmianki o naukowcu który ponoć wynalazł ADHD i się przyznał, że to zmyślił. Poświęciłem na to parę dni swojego życia aby znaleźć rzeczony dowód przeciwników ADHD i nigdzie go nie ma. Są tylko artykuły wspominające ten dowód ale nie ma żadnych źródeł. Absolutnie żadnych konkretów, ani publikacji.
Jedyne przeciw ADHD jest to, że 90% osób ze stwierdzonym ADHD to po prostu bachory, których rodzice nie potrafią wychować.
Kolega użył nazwy "adhd". Ale w domyśle miał wszystkie te sztuczne choroby typy "dys-coś tam". Miałem kolegę dyslektyka. Zjadał literki jak by był głodny. Poszedł do wojska to moment go wyleczyli. Został pisarzem bosmana. Za każdy błąd nakurwiał pompki. W miesiąc się nauczył poprawnie pisać. Pracowałem też z takim "prawdziwym" ADHD-owcem bo szef sobie wymyślił równość społeczną, a rząd mu dawał za to pieniążki. Prawda jest tak, że jak mu raz w łeb z liścia zajebałeś to chodził przez tydzień jak w zegarku. Zwykły bachor który w dupie ma normy społeczne i zasłania się swoim niedojctwem. Nie będę nawet rozpoczynał tematu pracy z takimi ludźmi bo szkoda chomików z serwerowni.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów