📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:31
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Zapewne silne emocje i serce nie wytrzymało.
Trzeba było siedzieć w domu
Trzeba było siedzieć w domu
Podobny przypadek miał miejsce kilka lat temu na trasie Tarnów-Kraków-Auschwitz. Otóż pierwszy transport więźniów do tego obozu odbył się właśnie z Tarnowa. Podczas którejśtam rocznicy zorganizowano coś w rodzaju "wycieczki pamięci". Po uroczystościach w samym Tarnowie ocaleni, dziennikarze i jakieś pionki z władz zapakowały się do specjalnie na tę okazję podstawionego pociągu, żeby przebyć nim tę trasę. I podczas jazdy jeden z ocalałych uczestników tego pierwszego transportu zmarł. Prawdopodobną przyczyną zgonu był atak serca spowodowany silnymi emocjami, jednak nie można też wykluczyć ran głowy zadanych przez żołnierza kolbą karabinu.
W Polsce znów w obozie giną Żydzi. Czy znów będziemy w to mieszać Niemców? Ja się pytam!
to się nadaje na mema... podobna do merkelowej zdziwionej, że plan z emigrantami nie wypalił
donkapusta napisał/a:
W Polsce znów w obozie giną Żydzi. Czy znów będziemy w to mieszać Niemców? Ja się pytam!
Lepiej: żydzi znów giną w transporcie do Aushwits, czy Antysemityzm w Polsce się skończy? Polacy też zabijali żydów, " Przeżyłą Obóz, Przezyła Hitlera, nie przeżyła Polskiego transportu do Aushwits" " Czym się różni Transport do Aushwits od przejazdu PKP? Tym, że ten pierwszy dało się przeżyć"