18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (7) Soft Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 1:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 2024-09-13, 13:31
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:33
Nie podoba się? To wyjazd!
Veni_Vidi • 2024-08-01, 15:41
W ten sposób Chiny postanowiły rozwiązać kwestie Islamu w swoim kraju.

W Chinach notorycznie dochodzi do ataków terrorystycznych, zachodnie media milczą i widza tylko prześladowania religijne biednych nachodźców...

Zmieniono 1 razy Zgłoś
Avatar
Seligos 2024-08-04, 20:52
Kopernik2080 napisał/a:

Komuchy to amatorzy w porównaniu z Japońcami:
1 Muzułmanin nie otrzyma w Japonii obywatelstwa. Japonia jest jedynym krajem, który nie przyznaje muzułmanom obywatelstwa.
2 Muzułmanie nie mają prawa do pobytu stałego.
3 Próba szerzenia islamu jest przestępstwem.
4 Koran jest księga zakazaną. Nie można jej importować. Dostępna jest tylko „adaptowana” wersja po japońsku.
5 Wypełnianie obrzędów jest dozwolone tylko w zamkniętych pomieszczeniach, bez dostępu dla Japończyków.
6 Rozmowy po arabsku są surowo zabronione.
7 Muzułmanin może pracować w Japonii w firmach zagranicznych, tj. japońskie firmy nie przyjmują do pracy osób wyznających islam.
8 Wizy do Japonii przyznają muzułmanom bardzo rzadko. Nawet znamienici lekarze czy naukowcy wyznający islam nie mogą dostać wizy do Japonii.
9 Pracodawca ma prawo bez wyjaśnień zwolnić pracownika, jeśli dowie się o jego muzułmańskiej wierze.
10 Muzułmanom zakazuje się wynajmować domy w Japonii, nie mówiąc już o kupnie na własność.
11 Muzułmańskie szkoły są nielegalne
12 Japonia nie akceptuje praw szariatu.
13 Japonka będąca w związku z muzułmaninem, zostaje uznana za winną i staje się wyrzutkiem społeczeństwa.



A więc jednak można xD
Zgłoś
Avatar
TwójCzarnyPan 2024-08-05, 2:08
Kopernik2080 napisał/a:

Komuchy to amatorzy w porównaniu z Japońcami:
1 Muzułmanin nie otrzyma w Japonii obywatelstwa. Japonia jest jedynym krajem, który nie przyznaje muzułmanom obywatelstwa.
2 Muzułmanie nie mają prawa do pobytu stałego.
3 Próba szerzenia islamu jest przestępstwem.
4 Koran jest księga zakazaną. Nie można jej importować. Dostępna jest tylko „adaptowana” wersja po japońsku.
5 Wypełnianie obrzędów jest dozwolone tylko w zamkniętych pomieszczeniach, bez dostępu dla Japończyków.
6 Rozmowy po arabsku są surowo zabronione.
7 Muzułmanin może pracować w Japonii w firmach zagranicznych, tj. japońskie firmy nie przyjmują do pracy osób wyznających islam.
8 Wizy do Japonii przyznają muzułmanom bardzo rzadko. Nawet znamienici lekarze czy naukowcy wyznający islam nie mogą dostać wizy do Japonii.
9 Pracodawca ma prawo bez wyjaśnień zwolnić pracownika, jeśli dowie się o jego muzułmańskiej wierze.
10 Muzułmanom zakazuje się wynajmować domy w Japonii, nie mówiąc już o kupnie na własność.
11 Muzułmańskie szkoły są nielegalne
12 Japonia nie akceptuje praw szariatu.
13 Japonka będąca w związku z muzułmaninem, zostaje uznana za winną i staje się wyrzutkiem społeczeństwa.


Gówno prawda. Powtarzasz mity, w które od lat wierzą prawicowi debile, co w dupie byli i gówno widzieli.
Muzułmanie mieszkają w Japonii, pracują i praktykują wiarę bez żadnych ograniczeń. Ale jest ich tam tyle co nic. Tak jak w Polsce.
Zgłoś
Avatar
Kopernik2080 2024-08-05, 10:35
TwójCzarnyPan napisał/a:

Gówno prawda. Powtarzasz mity, w które od lat wierzą prawicowi debile, co w dupie byli i gówno widzieli.
Muzułmanie mieszkają w Japonii, pracują i praktykują wiarę bez żadnych ograniczeń. Ale jest ich tam tyle co nic. Tak jak w Polsce.



Akurat to info wziąłem z lewackich mediów oburzonych taką dyskryminacją... pamiętaj, że takie samo prawo dotyczyło chrześcijan, ale przegrali 2 wojnę i władze okupacyjne kazały znieść dyskryminację chrześcijan... Japończycy bardzo bronią swojej tożsamości... zgadzam się, że muzułmanów jest tyle co nic bo w ogóle tam cudzoziemców jest tyle co nic... I zauważ - muzułmanie mogą mieć meczety i odprawiać tam obrzędy, ale nie wolno tam chodzić Japończykom - punkt 5, mogą pracować bez ograniczeń tylko, że pracodawca może ich zwolnić z powodu ich wiary, ale nie musi - punkt 9 - czytaj ze zrozumieniem bo wcale w tym co napisałem wcześniej nie ma, że nie mogą pracować czy praktykować - czytaj ze zrozumieniem!
P.S. Nie ma prawicowych debili, ani lewicowych są po prostu debile
Zgłoś
Avatar
TwójCzarnyPan 2024-08-05, 10:55
Kopernik2080 napisał/a:

Akurat to info wziąłem z lewackich mediów oburzonych taką dyskryminacją... pamiętaj, że takie samo prawo dotyczyło chrześcijan, ale przegrali 2 wojnę i władze okupacyjne kazały znieść dyskryminację chrześcijan... Japończycy bardzo bronią swojej tożsamości... zgadzam się, że muzułmanów jest tyle co nic bo w ogóle tam cudzoziemców jest tyle co nic... I zauważ - muzułmanie mogą mieć meczety i odprawiać tam obrzędy, ale nie wolno tam chodzić Japończykom - punkt 5, mogą pracować bez ograniczeń tylko, że pracodawca może ich zwolnić z powodu ich wiary, ale nie musi - punkt 9 - czytaj ze zrozumieniem bo wcale w tym co napisałem wcześniej nie ma, że nie mogą pracować czy praktykować - czytaj ze zrozumieniem!
P.S. Nie ma prawicowych debili, ani lewicowych są po prostu debile


Raczej z dupy wziąłeś. Znam jednego Araba-muzułmanina, który pracował w Japonii dla japońskiej firmy, więc skończ pierdolić.
Zgłoś
Avatar
Kopernik2080 2024-08-05, 11:46
TwójCzarnyPan napisał/a:

Raczej z dupy wziąłeś. Znam jednego Araba-muzułmanina, który pracował w Japonii dla japońskiej firmy, więc skończ pierdolić.



sam jesteś z dupy co mam ci przypisy robić? sam sobie poszukaj. Jednego Araba poznałeś i już wszystko wiesz o Japonii... ja poznałem paru Anglików i to nie znaczy, że wiem wszystko o Anglii... z resztą jak się kolegujesz z Arabem i muslimem to już mówi wszystko o tobie - nie pozdrawiam
Zgłoś
Avatar
Sadijan 2024-08-12, 13:38
Veni_Vidi napisał/a:

No dobrze, a jaki język i jakie prawo obowiązuje w Chinach? Jako państwo suwerenne mogą sami o sobie decydować, czy muszą się dostosować do mniejszości etnicznej jak jewropa?



W Chinach panuje chińskie prawo i (wg. Wiki) język mandaryński, ale jest przypis:

[...Konstytucja ChRL nie reguluje wprost kwestii języka urzędowego, nakładając na władze jedynie obowiązek upowszechniania putonghua. Urzędowy status putonghua i uproszczonego pisma chińskiego de facto określony jest odrębnymi ustawami. Odpowiednie przepisy zapewniają także mniejszościom etnicznym prawo do używania w przestrzeni publicznej własnych języków i ich ochronę...]

To oznacza, że każdy ma prawo mówić tak jak chce, a wymuszanie języka nie jest poprawnym działaniem. Na swój sposób to naturalne, ponieważ przy skali tego kraju, różnice językowe pomiędzy chińczykami są chyba większe niż pomiędzy kaszubskim i śląskim. Gdyby zostawić ten zapis i się do niego stosować, to pewnie nie byłoby problemu, ale Chiny od dawna są dyktaturą i jak przepis nie jest wygodny, to zachowują się inaczej.

Swoją droga ten zapis niewiele odbiega od tego, co się wyznaje w "jewropie". Dzięki temu jeżeli pojedziesz na wakacje za granicę, to nikt ciebie nie skaże za używanie języka innego niż urzędowy. Dopiero kiedy będziesz chciał coś na miejscu załatwić, możesz się spotkać z wymogiem użycia tego jedynego - wskazanego do załatwiania spraw urzędowych.
Zgłoś