W takich sytuacjach na myśl przychodzi tylko jeden komentarz : niestety "co wolno wojewodzie, to nie tobie, smrodzie"...
229
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:52
OHMP napisał/a:
Nie kurwa może premier ma stać w korku jak inni kierowcy... Widzę te moje pokolenie to banda debili, jak nie sprzedają swojego życia na fejsbuku, to chwalą kurwina tym samym sposobem plują na system prawodawczy w Polsce albo wyzywają od cebulaków kierowców passatów czy też oglądają i nagrywają jakieś sranki. Weźcie się w końcu kurwa ogarnijcie. Jak KURWA nie chcecie żeby Prezes Rady Ministrów czy Prezydent jeździli pod eskortą BOR'u to KURWA weźcie się za naukę i zmieńcie system prawodawczy. Wszyscy tutaj wielcy kurwa znawcy, że premier Holandii czy tam Danii czy innego kraju jeździ rowerem. Jak się kurwa nie podoba w Polsce to wypierdalać do Bangladeszu koszulki szyć jebane pacany. Gadaniem kraju nie zmienicie barany jeden z drugim. Pouczcie się o prawie polskim, niemieckim, francuskim, europejskim, międzynarodowym, potem otwórzcie własną partię i się kurwa bawcie w politykę.
ps. To że premier jakiegoś kraju jeździ rowerem to nie znaczy, że wokół niego nie ma ochroniarzy...
Jesteś idealnym przykładem na to, jak wyhodować sobie debila który jest posłuszny władzy, która go wyhodowała. To, że dany rząd ustanawia jakieś prawo, nie znaczy, że to prawo jest słuszne i trzeba go przestrzegać, bo tak postanowiło kilku chujków z wiejskiej. Oprócz sytuacji wyjątkowych, te chujki rządowe powinny poruszać się po drogach jak zwykli obywatele.
mefisradom napisał/a:
Weźcie się ludzie za robote, bo Wam się pierdy w dupach lęgną i kanarki we łbach. A jak karateka zapierdziela na bombach to też będzie płacz, że za szybko. Jadą, bo takie mają prawo i Wam nic do tego.
Karetka zazwyczaj jedzie na sygnale gdy zagrożone jest życie ludzkie. Więc Twoje porównanie jest z dupy. Karetce trzeba ustąpić, tak samo jak straży lub policji. Bo dziś jadą do kogoś a jutro mogą jechać do nas.
remi1982 napisał/a:
Karetce trzeba ustąpić, tak samo jak straży lub policji. Bo dziś jadą do kogoś a jutro mogą jechać do nas.
Szkoda, że można za komentarz dać tylko jedno piwo, bo za to zdanie należy ci się krata.
Kurwa a jak by jechali inaczej to zaraz by się eksperci znaleźli że jadą jak na wycieczkę. Się nie znacie to po chuj się wypowiadacie co poniektórzy? Jadą tak żeby żadne auto nie miało szansy zbliżyć się bezpośrednio do auta VIP-a czyli w pewnym szyku. I nie jest to fanaberia BOR-owców tylko tak są szkoleni i jest to najbardziej efektywna ochrona VIP-a podczas przejazdu z punktu A do B. A żeby nie zauważyć całej kolumny samochodów lecących na bombach na prostej drodze to kurwa takiemu debilowi prawko trzeba z miejsca zabrać 
Teraz już bym tego nie robił (30stka pykła jakiś czas temu) ale testowałem kilka lat temu na tych zwierzętach (świniach). Wypadli mi zza górki na prostej na E7, prędkość około 200 km/h (w BMW E60 to jak spacerek). Nie miałem zamiaru chować się na pobocze ani wykonywać gwałtownego uniku tylko pozdrowiłem długimi i środkowym palcem. Wymiękli. Kij w oko świniom przy korycie. Karetka i policja rzecz święta, mogą jechać z pomocą lub ratować czyjeś życie, ale nie uznaję czegoś takiego jak czyjeś "uprzywilejowane" 4 litery. Teraz rzadko jeżdżę w dłuższe trasy (a jak już to góra przepisowa +10), ale dalej niż krawędź jezdni tym świniom nigdy nie zjadę, chociaż pobocze utwardzone by było. Ból dupy o gimbazie, dresach w BMW za 3... 2... 1 GO!
@remi1982
hehe, sam jestem kurwa posłuszny. Mnie po prostu wkurwia wymądrzanie się tych tępych głów co mają tic-taca zamiast mózgu. Najpierw kurwa zapoznaj się z systemem prawodawczym, przynajmniej w skryptach (nikogo nie zmuszam do kilku tysięcznej lektury) a dopiero potem krytykuj obecny system. Kurwa czy to takie trudne? Większość debili z tego portalu co najwięcej krzyczą zapewne w swoim zjebanym życiu nie przeczytało żadnej ustawy, a pieprzą głupoty jakby to oni byli alfą i omegą w dziedzinie polityki czy prawodawstwa.
To tak jakby w ogóle nie znać się na prowadzeniu samochodu i krytykować kierowce pojazdu w którym jesteś pasażerem.
hehe, sam jestem kurwa posłuszny. Mnie po prostu wkurwia wymądrzanie się tych tępych głów co mają tic-taca zamiast mózgu. Najpierw kurwa zapoznaj się z systemem prawodawczym, przynajmniej w skryptach (nikogo nie zmuszam do kilku tysięcznej lektury) a dopiero potem krytykuj obecny system. Kurwa czy to takie trudne? Większość debili z tego portalu co najwięcej krzyczą zapewne w swoim zjebanym życiu nie przeczytało żadnej ustawy, a pieprzą głupoty jakby to oni byli alfą i omegą w dziedzinie polityki czy prawodawstwa.
To tak jakby w ogóle nie znać się na prowadzeniu samochodu i krytykować kierowce pojazdu w którym jesteś pasażerem.
Pierwsza główna podstawowa rzecz, że wyjebane mają tu w przepisy.. lecą alarmowo konwojem.. KONWÓJ oznaczony musi być na rozpoczęciu oraz zakończeniu dodatkowym światłem błyskowym czerwonym. Z tąd wiadomo gdzie sie zakończy i można spokojnie jechać już normalnie przy osi jezdni. A to że BOR zapierdala to prawda, ale jakoś nie słyszałem żeby któryś z nich gdzieś wyjebał.. To są naprawde zajebiści kierowcy i lata szkoleń.
I tak jada wbrew zasadom, tzn w zderzak w zderzak. nie ma co im cisnąć kiedy naród sie ogarnał i zjechał im z drogi
Pogotowiu i straży pożarnej zjeżdzam jako pierwszy, policji niechętnie chyba że się pultają ale na widok boru który przeciska się przez korek w Warszawie za ch... nie zjadę.
Cwaniaczki, spróbujcie iedys nie zjechac, zobaczycie jak szybko w miły sposób was przeprosza i sprowadza na pobocze. Skoro zapierdala coś na bobmach to sie zjeżdza. Takie jest prawo i chuj. 
przynajmniej nie korkuja dróg i nie jada jak pizdy
przynajmniej nie korkuja dróg i nie jada jak pizdy
Spiszą numery i dzielnicowego na rozmowę przyślą 