Brytyjska policja zatrzymała Polaka podejrzanego o nielegalny przemyt 18 imigrantów. Miał ich przewozić w ciężarówce z Francji. Grozi mu kara grzywny.
Ciężarówka przejechała przez kanał La Manche z Calais do Dover. Jak relacjonował na antenie TVN24 Artur Kieruzal, korespondent Polskiego Radia w Londynie, wypełniona była materiałami budowlanymi. Nie wiadomo, czy samochód należał do polskiego przewoźnika.
W środku znajdowało się 18 nielegalnych imigrantów - przekazał Kieruzal. Dodał, że wszyscy najprawdopodobniej dostali się na naczepę jeszcze na terenie Francji.
Zawiadomili policję
Do odkrycia imigrantów doszło na obwodnicy Londynu M25.
- Kierowcy zauważyli wystające z naczepy ciężarówki głowy i poinformowali policję. Ta wczoraj późnym wieczorem zatrzymała pojazd w okolicach miejscowości St. Albans kilkanaście kilometrów na północ od Londynu - powiedział Kieruzal.
Rzeczniczka prasowa lokalnej policji w Hertfordshire Sarah Spence potwierdziła w rozmowie z PAP, że zatrzymany kierowca jest obywatelem Polski.
Wcześniej Polski konsul w Londynie Michał Mazurek powiedział że służby dyplomatyczne próbują oficjalnie zweryfikować doniesienia. Zgodnie z podpisanymi umowami międzynarodowymi brytyjskie służby mają 72 godziny na przekazanie informacji do polskiej ambasady.
Kara grzywny
Według BBC imigranci twierdzili, że pochodzą z Wietnamu. Wszyscy zostali zatrzymani dla własnego bezpieczeństwa - informowała lokalna policja. Trafił tam również 40-letni polski kierowca.
Według brytyjskich przepisów w takiej sytuacji kierowcy grozi kara grzywny do 600 funtów, a firmie przewozowej, do której należy ciężarówka - do 2000 funtów za każdą osobę, która nielegalnie przekroczy granicę. Łączna wysokość kary w tym przypadku jest szacowana na niespełna 50 000 funtów, czyli około 300 000 złotych.
Próbują przedostać się do Wielkiej Brytanii
Tysiące osób z Afryki i Bliskiego Wschodu próbują przedostać się z kempingów przy francuskim porcie w Calais do Wielkiej Brytanii, wskakując do wjeżdżających do tunelu ciężarówek lub ukrywając się w pociągach. Zakłócają w ten sposób transport, który odbywa się tunelem.
Przedstawiciele brytyjskiego rządu poinformowali również, że współpracują z rządem francuskim oraz operatorem samego Eurotunelu, by rozwiązać trwający kryzys. Szacuje się, że w ciągu ostatniego roku udaremniono ponad 39 tys. prób nielegalnego przekroczenia kanału La Manche, dwukrotnie więcej niż rok wcześniej.
Źródło: tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/polski-kierowca-podejrzany-o-przemyt-i...