Stephen Wiltshire cierpi na autyzm, ale ma fotograficzną pamięć. Polecam
+video
Szacuneczek z mojej strony.
+video
Szacuneczek z mojej strony.
5
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
🔥
Się zagapił
- teraz popularne
to, że ma on takie zdolności wynika tylko i wyłącznie ze sposobu pracy jego mózgu i pobocznych organów co nie przekłada się w zasadzie na trud
Typowy obraz zespołu sawanta.
Anomalia ta dowodzi, że nasz mózg jest jeszcza bardziej skomplikowany niz się zdaje
Anomalia ta dowodzi, że nasz mózg jest jeszcza bardziej skomplikowany niz się zdaje
Widziałam kiedyś taki dokument, nie jestem pewna czy właśnie nie pokazywali tak właśnie m.in. tego kolesia. Wsadzili go do samolotu i przelecieli się nad miastem Potem on miał narysować to, co widział. I narysował.... z idealną ilością okien!!!! 
Jakoś to tak jest, że najwięksi geniusze świata to albo mają autyzm, albo schizofrenię, względnie porażenie mózgowe czy innego rodzaju upośledzenia.
prze chuj !!
yarzapp napisał/a:
Jakoś to tak jest, że najwięksi geniusze świata to albo mają [...] porażenie mózgowe.
nie myl pojęć
znasz jakiegoś geniusza z porażeniem mózgowym? ok, z tym jeszcze można zachować sprawność umysłową, ale piszesz o upośledzeniu umysłowym, które z definicji wiąże się z niską inteligencją, więc nie wiem jak chcesz na takiej bazie wyhodować geniusza 
kiedyś nawet dzielono upośledzonych umysłowo na debilów, idiotów i coś tam jeszcze.
autyzm, schizofrenia, oczywiście -- tzw. druga strona talentu.
już jasne?
kiedyś nawet dzielono upośledzonych umysłowo na debilów, idiotów i coś tam jeszcze.autyzm, schizofrenia, oczywiście -- tzw. druga strona talentu.
już jasne?
Scarlet, porażenie mózgowe nie wiąże się z niską inteligencją, nie wiem, gdzie Ty to wyczytałaś. Przynajmniej nie bezpośrednio. Polega raczej na zaburzeniach ruchu czy koordynacji i innymi problemami z układem nerwowym. Niekiedy ludzie z porażeniem mózgowym są właśnie wyjątkowo inteligentni i mają niesamowitą pamięć i moc obliczeniową
nie napisałam, że wiąże się z niską inteligencją, tylko, że nie znam żadnego geniusza z porażeniem mózgowym. czytaj ze zrozumieniem. może Ty znasz, nie kłócę się. chociaż często [nie zawsze] wiąże się to też z upośledzeniem umysłowym, o którym pisałam wcześniej. no już chyba mi nie wmówisz, że upośledzeni umysłowo też są wybitnie inteligentni?
No zgoda, nie doczytałem się. Jednak ja nigdzie nie pisałem o żadnym upośledzeniu umysłowym. Chyba, że chodzi Ci o
Jednakże dalej nie ma to nic do rzeczy.
Tak więc dalej nie rozumiem czego dotyczył ten komentarz.
yarzapp napisał/a:
innego rodzaju upośledzenia.
Jednakże dalej nie ma to nic do rzeczy.
Scarlet napisał/a:
nie myl pojęć
Tak więc dalej nie rozumiem czego dotyczył ten komentarz.
no to ja też nie doczytałam, że nie chodziło Ci o upośledzenie umysłowe. zresztą to już się robi nudne. to, że jest druga strona talentu wcale nie znaczy, że wszyscy geniusze mieli schizofrenię, ani, że każdy z autyzmem jest genialny. dalej uważam, że niepotrzebnie wmieszałeś w to resztę pojęć, ale dajmy już temu spokój. wolę sobie south park pooglądać.
Scarlet napisał/a:
to, że jest druga strona talentu wcale nie znaczy, że wszyscy geniusze mieli schizofrenię, ani, że każdy z autyzmem jest genialny
No, to jakbyś tak od razu napisała tobym zrozumiał, co masz na myśli i uniknęlibyśmy wysmarowania kilku postów nie na temat. Mi w zasadzie nie chodzi o to, że każdy, ale jest to dosyć powszechne zjawisko.
A tak na marginesie jak sobie poczytałem więcej, to nawet niepełnosprawni umysłowo potrafią być tzw. genialnymi idiotami. Jako, że termin idiota odnosi się do ludzi o IQ mniejszym od 25, wymyślono bardziej ogólną nazwę dla tego typu geniuszy, a mianowicie sawant. Jako przykład można by podać pewnych bliźniaków:
Cytat:
Jeśli chcielibyśmy dowiedzieć się, jakiego dnia tygodnia odbyła się bitwa pod Grunwaldem albo jakiego dnia tygodnia przypadnie 24 maja 4368 roku, John i Michael odpowiedzieliby w mgnieniu oka. Nic dziwnego, że zyskali sobie miano "kalendarzowych kalkulatorów". Podczas gdy najbardziej skomplikowane wyliczenia były dla nich pestką, poproszeni o wykonanie w pamięci najprostszego odejmowania na poziomie pierwszej klasy podstawówki - gubili się.
A na autyzm cierpieli ponoć Einstein, van Gogh, czy Mozart.
Tłumaczenie raczej zbędne - angielski na poziomie mangusty.
W polskim Mam Talent przegrałby ze śpiewającą dziewczynką
W polskim Mam Talent przegrałby ze śpiewającą dziewczynką