Król parkietu
Król parkietu
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
W każdej pracy można znaleźć chwilę, aby się wyluzować.
i zwalić konia też najczęściej, ja lubię trzepać w pracy
Przecież to Luigi z Mario Bros oni tak maja, wersja śmieciarz
Mordko, tak sprostuje, śmieciarzem jest ten który zaśmieca np. Wyrzuca gruz do lasu. Faktyczna nazwa tego zawodu to komunalnik
Mordko, tak sprostuje, śmieciarzem jest ten który zaśmieca np. Wyrzuca gruz do lasu. Faktyczna nazwa tego zawodu to komunalnik
No to też się odezwę mordeczko.
Ładowacz odpadów stałych kod zawodu: 961102
Niemniej cieszy mnie, że ktoś potrafi uświadomić ludziom kim jest śmieciarz.
W każdej pracy można znaleźć chwilę, aby się wyluzować. Najczęściej to ten, który jest najniżej w hierarchii biznesowej potrafi zrobić dzień! Nie to, co te kurwy z kołkami w dupie za biurkiem. Wyżej srają niż dupę mają.
Musical "jestem robolem i jestem lepszy od tych za biurkiem cz.467"
Skąd się bierze ta upośledzona mentalność, że jak zapierdalasz fizycznie, śmierdzisz potem, masz brudne paznokcie i palisz kiepa za kiepem, to jesteś taki swojski fajny chłop, a ktoś za biurkiem od razu ma kija w dupie. Zwykle, na każdym wyjeździe ludzie "zza biurka" fajnie, kulturalnie się bawili, a robole napierdalali drinki pod korek aż im padało na dekiel, a wieczorem odpierdalało im i robili awantury. Wolę w sumie mieć kija w dupie
Musical "jestem robolem i jestem lepszy od tych za biurkiem cz.467"
Skąd się bierze ta upośledzona mentalność, że jak zapierdalasz fizycznie, śmierdzisz potem, masz brudne paznokcie i palisz kiepa za kiepem, to jesteś taki swojski fajny chłop, a ktoś za biurkiem od razu ma kija w dupie. Zwykle, na każdym wyjeździe ludzie "zza biurka" fajnie, kulturalnie się bawili, a robole napierdalali drinki pod korek aż im padało na dekiel, a wieczorem odpierdalało im i robili awantury. Wolę w sumie mieć kija w dupie
Z kijem w dupie niewygodnie się siedzi za biurkiem
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów