Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
głos ma ekspert...
Oto jestem. Pokazuję i objaśniam.
Jak wszystkim wiadomo wyładowanie porusza się po linii najmniejszego oporu (poprawione ) do ziemi.
W tym przypadku padło na jakiś przewód który stawiał najmniejszy opór i był rozwieszony miedzy szczytem budynku a ziemią.
Jednak nie był w stanie przenieść tak dużego ładunku i uległ zniszczeniu.
A jego resztki efektownie rozsypały się po okolicy.
Nie musicie dziękować
Oto jestem. Pokazuję i objaśniam.
Jak wszystkim wiadomo wyładowanie porusza się po najmniejszej linii oporu do ziemi.
W tym przypadku padło na jakiś przewód który stawiał najmniejszy opór i był rozwieszony miedzy szczytem budynku a ziemią.
Jednak nie był w stanie przenieść tak dużego ładunku i uległ zniszczeniu.
A jego resztki efektownie rozsypały się po okolicy.
Nie musicie dziękować
Jestem pewien, że się mylisz i jako ekspert upieram się, że to był tzw. pierun siarczysty
Oto jestem. Pokazuję i objaśniam.
Jak wszystkim wiadomo wyładowanie porusza się po najmniejszej linii oporu do ziemi.
W tym przypadku padło na jakiś przewód który stawiał najmniejszy opór i był rozwieszony miedzy szczytem budynku a ziemią.
Jednak nie był w stanie przenieść tak dużego ładunku i uległ zniszczeniu.
A jego resztki efektownie rozsypały się po okolicy.
Nie musicie dziękować
Pokazuję i objaśniam.
Nie ma czegoś takiego jak "najmniejsza linia oporu" jest - linia najmniejszego oporu.
Wideo nakręcone w mieście Shenyang w prowincji Liaoning 3 sierpnia, pokazuje kulę ognia po tym jak piorun uderzył w linie wysokiego napięcia- ot i zagadka rozwiązana...
Wcale nie, nie ma błysku pioruna, a jest snop iskier i metal sypiący się na domy, widać to w 30 sek.
Wg mnie to piorunochron urwany przy ziemi dyndał sobie z tego wieżowca i dotknął tej linii WN.
A że na wieżowce robi się kilka zwodów i są połączone równolegle to 'góra' jest w miarę dobrze uziemiona dlatego spłonął tylko ten dyndający a inne nie.
Oto jestem. Pokazuję i objaśniam.
Jak wszystkim wiadomo wyładowanie porusza się (poprawione ) do ziemi.
W tym przypadku padło na jakiś przewód który stawiał najmniejszy opór i był rozwieszony miedzy szczytem budynku a ziemią.
Jednak nie był w stanie przenieść tak dużego ładunku i uległ zniszczeniu.
A jego resztki efektownie rozsypały się po okolicy.
Nie musicie dziękować
Ja też jestem ekspertem, i mówię że to Godzilla
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów