Traktujmy to jako lekcję poglądową.
Traktujmy to jako lekcję poglądową.
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Policjant nie ma żadnego prawa zatrzymać człowieka i kazać mu dmuchać od tak. Uzasadnione podejrzenie to jazda wężykiem, nietypowe zachowanie na drodze, wykroczenia itp.
Wbijcie sobie do łbów, że wszelkiego rodzaju akcje "trzeźwy poranek" są nielegalne kurwa jego mać. Policja, która ma stać na straży porządku prawnego a bezczelnie i świadomie łamie prawo o czym doskonale wiedzą bo jak ich poprosicie o sporządzenie protokołu z kontroli trzeźwości (co jest ich obowiązkiem) to zaczynają denerwować. Doskonale wiedzą, że taki dokument będzie dowodem w sądzie na ich przekroczenie uprawnień..
Nie jest dla mnie żadnym argumentem "walka z pijanymi". Albo jesteśmy państwem prawa albo nie. Albo mamy demokracje albo państwo policyjne jak USA. Z kryminalistami należy walczyć zgodnie z prawem. Cel nie uświęca środków.
Jeśli policja chce mieć prawo do akcji trzeźwy poranek to należy wprowadzić odpowiednie zapisy do ustawy o wychowaniu w trzeźwości.
Tak jak dobrze zauważył kolega powyżej pijani kierowcy w Polsce to mit serwowany nam przez media i rząd, który próbuje odwracać naszą uwagę od ważnych spraw. Polacy mają to do siebie, że uwielbiają mieć wrogów publicznych. Dawniej była moda na łapanie pedofilów. Wszystkich już praktycznie zamknęli to rząd wystawił nam teraz nowego wroga publicznego.
Tak jak kolega zauważył po analizie statystyk okazuje się, że większość prowadzących po alkoholu to rowerzyści. Znaczna część kierowców nie była pijana, miała kaca lub byli nietrzeźwi i to na podstawie polskiego prawa bo w każdym innym cywilizowanym kraju byli by uznani za trzeźwych. Na dodatek okazuje się, że tylko 1% wszystkich wypadków drogowych w Polsce miało za przyczynę alkohol!
Także ogarnijcie się i przestańcie popierać policyjne bezprawie.
nie raz tak robiłem.
Inna sprawa jest taka ,ze kiedy wracalem z nocki i zasypialem za kolkiem zatrzymali mnie i wzieli na dmuchanie.kiedy okazalem sie trzezwy puscili mnie dalej, a jechalem jakbym mial z \e 2 promile.ot taka zagadka
Jeden drugiego warty:
- Policjant dał ciała - wystarczyło powiedzieć "mam podejrzenie, że jest pan nietrzeźwy, wyczuwam od pana alkohol". I pozamiatane.
- Policjant dał ciała - wystarczyło powiedzieć "wydaje mi się, że dokument, który mi Pan okazał jest podrobiony, proszę mi go podać w celu kontroli autentyczności".
A poza tym - w Polsce łapie się rocznie 160.000 pijanych potencjalnych morderców. Kontrola trzeźwości powinna być na każdym rogu, póki buce nie przestaną jeździć po kielichu. Ciekawe ilu pijanych się przemknęło bo jeden sebix strugał bohatera.
Z czego 150000 przeszłoby kontrolę w Niemczech, Czechach i innych krajach ościennych bo mają 0.2-0.5. Także nie pierdol.
Nie szastaj tak tymi chujami i mordercami, bo gdy w Polsce jesteś "chujem i mordercą" za 0,2 promila, to w Anglii możesz być 4x większym "chujem i mordercą" i możesz jechać dalej.
Ciekawe który z tych policjantów jest kierowcą radiowozu . Załóżmy ,że ten co nic nie mówi. Jak by mi palnął taki tekst, to bym mu powiedział aby poprosił kolege co by mu w twarz nie chuchal. Potem bym dmuchnął dla spokoju i wykazałoby 0,00 czyli woń alkoholu pochodziła od kolegi . Istnieje więc uzasadnione podejrzenie , że kierowca radiowozu jest nietrzeżwy i należy go poddac badaniu.
A poza tym - w Polsce łapie się rocznie 160.000 pijanych potencjalnych morderców. Kontrola trzeźwości powinna być na każdym rogu, póki buce nie przestaną jeździć po kielichu. Ciekawe ilu pijanych się przemknęło bo jeden sebix strugał bohatera.
Nawet by mnie to bawiło, gdyby nie świadomość, że większość ludzi jest tak głupia. "Potencjalnych".. potencjalnych morderców to mamy 40 mln. Jak obiektywnie oceniasz "potencjał"? Stosujesz jakąś obiektywną, jednoznaczną skalę? Dotyczy to tylko prowadzenia aut czy też pijany koleś z kamieniem w ręku też się w to wlicza?
Owszem, koleś niepotrzebnie komplikuje sobie sytuacje, zapominając, że policjant też człowiek i chciałby jedynie zrobić swoje i to olać, bo zapewne do tego momentu nic osobistego do kierowcy nie miał. Przepisy durne jak i prikazy od góry ale robić musi swoje.
Nie ma krwi, nie ma strzałów, nie ma morderstwa i galopujących mustangów. Jest za to mała lekcja jak przeciwstawić się, bezprawnej (w świetle paragrafów) kontroli trzeźwości.
Traktujmy to jako lekcję poglądową.
No proszę, da się? Da się. Jeszcze kilka warnów i cię nauczą jak się po polsku wysławiać, skoro szkoła nie podołała temu zadaniu.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów