Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Kiedyś miałem taką akcję z głuchoniemymi co rozdawali w tramwaju breloczki za 5 zł. Dali, wziąłem i wysiadłem a niemową nagle przemówiła i drze japę żebym oddał hajs
Byłem świadkiem sytuacji, kiedy "niemowa" rzucił "nosz kurwa", kiedy nikt nie chciał kupić tego jego breloczka
Byłem świadkiem sytuacji, kiedy "niemowa" rzucił "nosz kurwa", kiedy nikt nie chciał kupić tego jego breloczka
Jestem rocznik 86' czyli pierwszy rocznik zjebanej gimbazy nowej. Jeździłem zarówno do gimnazjum jak i do liceum metrem. Tam jest zakaz żebrania.
Była pizda na wózku co "SPARALIŻOWANA OD PASA W DÓŁ". To było jeszcze gimnazjum chyba ale głowy nie dam.
Widziałem ją X razy z kumplami z klasy w metrze. Nie tylko ją ale i inną rumunkę która jej asystowała.
Rozdawały po odjeździe ze stacji w wagonie karteczki, że córka po wypadku i sparaliżowana i w ogóle pomóż bo chora córka.
Wyjąłem długopis z plecaka i jej wbiłem w nogę. Cudowne uzdrowienie w sekundę. Obie sparaliżowane i jedna podskoczyła od razu a druga po chwili podbiegła.
ALLELUJA! CHWALMY PANA!
Jestem rocznik 86' czyli pierwszy rocznik zjebanej gimbazy nowej. Jeździłem zarówno do gimnazjum jak i do liceum metrem. Tam jest zakaz żebrania.
Była pizda na wózku co "SPARALIŻOWANA OD PASA W DÓŁ". To było jeszcze gimnazjum chyba ale głowy nie dam.
Widziałem ją X razy z kumplami z klasy w metrze. Nie tylko ją ale i inną rumunkę która jej asystowała.
Rozdawały po odjeździe ze stacji w wagonie karteczki, że córka po wypadku i sparaliżowana i w ogóle pomóż bo chora córka.
Wyjąłem długopis z plecaka i jej wbiłem w nogę. Cudowne uzdrowienie w sekundę. Obie sparaliżowane i jedna podskoczyła od razu a druga po chwili podbiegła.
ALLELUJA! CHWALMY PANA!
Witam w klubie udanego rocznika Przy metro Wierzbno w moich czasach szkolnych grasowała taka ekipa, ale lokalni młodzieżowi fani sportu ich gnębili i przeganiali. No i jak do pierwszej roboty przy Wileńskim jeździłem to zawsze na wysokości Stadionu X-leciabudził mnie smród cyganki z najebanym dzieckiem bo żebrała regularnie pon-pt 7-10 i 15-18. W międzyczasie można ich było spotkać w Maku w podziemiach przy Centralnym Teraz mają mobilne koczowiska i okupują parkingi pod centrami handlowymi.
Byłem świadkiem sytuacji, kiedy "niemowa" rzucił "nosz kurwa", kiedy nikt nie chciał kupić tego jego breloczka
A to "nosz" co to kurwa jest?
Stop debilizmowi!
Nie, ten nagrywający podszedł do tematu irytująco tak jak czasem ci sprzedawcy to robią. Wciskają ci na siłę coś na ręce na szyję mówiąc ze fajne wejś se, a później cię męczą o kasę. Nawet jak mówisz ze nie chcesz to on i tak cie prubuje przekonac do tego gówna.
Ja pierdolę! Ty się "sprubuj" przekonać do słownika ortograficznego! Jak można tak napisać?! To aż w oczy kłuje!
Każdy kto pisze że turysta to kretyn, wieśniak itp. jest zwykłym idiotą, w dupie byliście i gówno wiecie o zachowaniu tych zjebanych tribali. Podchodzą do Ciebie i na każdym kroku dają ci jakieś buble wciskając je w ręce i mówiac "to dla Ciebie' "to prezent" " "za darmo dla ciebie" tylko po to by zagaić rozmowę, zatrzymać i zedrzeć z ciebie kasę. Wy tępi imbecyle.
No to kurwa nie jedź w miejsca w których kulturowo takie zachowania handlarzy to norma! Weź kurwa siedź z Halmanem w Sosnowcu i zamknij ryj!
W krajach Allacha i kozojebców jest jeszcze gorzej i takie rejony omijam. I nie narzekam i się nie wymądrzam jak ty śmieciu jeden.
Ten nagrywający to jakiś głupek.
Nie bardzo. To odpowiedź na ignorowanie słów "nie chcę" turysty.
[...]Będąc w wieku ok 10 lat byłem z grupą młodzieży na wycieczce w miejscu często uczęszczanym przez turystów. Było tam sporo kręcących się ciemniaków-handlarzy i jeden z nich zaszedł mi drogę. [...]Powiedziałem mu wtedy, że nie mam pieniędzy i powtórzyłem po angielsku "No money.", na co on odpowiedział "Ooo Polska aj low Polska. No money no problem.". Jak już skończył (miał skubany bardzo sprawne ręce i zrobił to szybko i całkiem ładnie) to mówi "2 ojro". [...] Ja rozumiem [...] kurestwo [...]
Sorry, nie mogłem się powstrzymać Skróciłem Twoją historię nieznacznie, teraz brzmi znacznie lepiej
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów