Wiem o tym. Ale to po prostu nie przejdzie. Legalizacja w polsce na razie zrobiłaby burdel i tyle. Naprawde nie mam ochoty kolejnej osobie tłumaczyć dlaczego tak by było. Trzeba to robić stopniowo, najpierw depenalizacja przez kilka lat żeby ludzie się przyzwyczaili. A dopiero za powiedzmy jakieś 10 lat legalizacja.
Edit:
A poza tym cały czas podpierasz się mitem o nieszkodliwości zielska. Szczerze wątpię w istnienie osób którym jaranie dzień w dzień nie szkodzi, bo widziałem jak skutecznie to ryje bańkę. Owszem jak ktoś zapali raz na mięsiąc czy tam kilka tygodni to nic nie będzie, ale częściej, nie polecam...
ja też nie powiedziałem nic o legalizacji, ale poczytaj sobie jak to jest w innych krajach Europy Zachodniej.
Depenalizacja (jak na dzisiejsze niedouczone społeczeństwo wsadzające zielone do tego samego wora z heroiną amfą i innym syfem, a na alkohol reagujące pozytywnie) byłaby dobrym rozwiązaniem. Jakby każdy Polak zapalił jednego jointa to by nie było w tym kraju takiego burdelu!
Znam masę ludzi szczęśliwych, którym ganja pomogła w życiu, sam jestem taką osobą. Nie widzę w tym nic złego, a co mówienia o negatywnych skutkach to marihuana jest mniej uzależniająca i szkodliwa od alkoholu i nikotyny. Palę sam nie wiem ile i jakoś nie mam zmian w mózgu, schizofrenii, czy innych chorób, o których mówi przyjęta w Polsce propaganda antynarkotykowa.
Ja chcę depenalizacji bo wsadzanie człowieka do więzienia (i robienie z niego kryminalisty) za posiadanie (!) marihuany jest po prostu debilizmem.
______________
NIE KLIKAJ!Po Curringu są one naprawdę mocne, a nie faszerowane dodatkową chemią
A to że kolega scośtam (piszcie łatwiejsze nicki) lubi popalać chemikalia, to już nie moja sprawa.
Nie będziemy tu chyba rozmawiać o legalizacji czy porównywaniu alkohol-palenie konopi.
Bo wiadomo ze kolega scośtam wszystkich zjebie, bo lubi popić
eidt. Osobiście oświadczam, kończę wypowiedzi w tym temacie.
edit2: do kolegi niżej
Ja osobiście też nie rzygałem.
Znajomy rzygał, jeden po trefnej jakieś (nie wiem skąd to wziął, ja na szczęście nie byłem przy tym).
Drugie, kolega po prze-miarkowaniu.
Odnośnie curringu- znajomy ogrzewa kominkiem i ma takie fajne wielofunkcyjne wyloty ciepłego powietrza Widać jeszcze mało w życiu widziałem bo rzygania po samej zielonej nie miałem okazji ujrzeć
Masz to jak w banku Palę, jak już, sprawdzone od znajomego
Po Curringu są one naprawdę mocne, a nie faszerowane dodatkową chemią
A to że kolega scośtam (piszcie łatwiejsze nicki) lubi popalać chemikalia, to już nie moja sprawa.
Nie będziemy tu chyba rozmawiać o legalizacji czy porównywaniu alkohol-palenie konopi.
Bo wiadomo ze kolega scośtam wszystkich zjebie, bo lubi popić
eidt. Osobiście oświadczam, kończę wypowiedzi w tym temacie.
To ty twierdzisz że po 1g się rzyga, więc zapewne paliłeś gówno, wniosek: albo ściemniasz albo kumpel cie rucha. I odpuść sobie osobiste wycieczki, wytknąłem ci tylko że pierdolisz głupoty ;]
Już szybciej w polsce cie gliniarz oleje bo nie będzie mu się chciało męczyć dzieciaka z gietem...
ty chyba zyjesz w innym panstwie...
Problem w tym,że żeby zapalić trzeba ją posiadać...ale tu nikt nie pisze,że "posiada" a, że palił.
Dajcie se po razie - ja uważam,żę trawa jest zajebista (bezp[ieczniejsza od mózgojebnej wódy!!) inni nie - chuj z tym. koniec tematu.
W dupie byliście gówno widzieliście i gowno wiecie..... to tyle ode mnie do tych wielkich napinaczy wyżej
______________
www.fr-rabiej.plcena grama nie skoczy, chyba żartujesz, lol ;d
ale wyobraźcie sobie jaki kraj ciągnął by interes jakby to było zorganizowane jak w Holandii, ja pierdole, legalne sklepy z opodatkowanym zielskiem, hodowla nieopodatkowana - nielegalna. Wygodniej jest śmigać do sklepu czy dzwonić po ludziach i narażać się na ryzyko? Chory kraj.
No tak, a ile jeszcze przemysł farmaceutyczny by zarobił żeby leczyć was psychotropami. Same korzyści ...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów