FransFr napisał/a:
Radek... nie sraj ogniem
Nie sram, tylko się dziwię, skąd kult tego zupełnie przeciętnego ( w momecie wejścia na rynek) telefonu. Ja rozumiem, że wyprodukowali ich pełno i dla większości osób była to pierwsza komórka i ludzie mają do niej sentyment. Ale bez przesady. Były wtedy dużo wytrzymalsze telefony z o wiele bardziej zaawansowanymi funkcjami, które wytrzymałością, urodą, funkcjami, rozwiązaniami technologicznymi rozwalały starą, poczciwą 3310 na łopatki. Nie mówię, że jest to telefon zły, bo był świetny, ale bez przesadnego hurraoptymizmu. W 2002 roku, gdy 3310 jeszcze prdukowano, rodzice wzięli z ówczesnej Idei Panasonica GD96 i Ericssona T65. Telefony te pod każdym względem przewyższały 3310. GD96 miał wyświetlacz nie pamiętam o jakiej rozdzielczości, ale mieścił się na nim cały SMS, miał polifonię, 3 kolory podświetlenia ekranu (zielony, czerwony i piekielnie jasny biały, kolory podświetlenia mogłeś przypisać do kontaktu) oraz GPRS. Natomiast Ericsson T65 posiadał także ekran mieszczący całego SMSa, chyba 3 odcienie szarości, dzięki czemu miałeś namiastkę kolorowego wyświetlacza, GPRS (z którego notabene często wtedy korzystałłem, a 3310 tego nie miała) oraz baterię litowo-polimerową, dzięki czemu 2 lata po wyjęciu z pudełka telefon nadal trzymał 8, 9 dni przy normalnym użytkowaniu. I nie robię na temat tychże komórek durnych memów. Co do czasu pracy na baterii to jak wspomniałem wcześniej - była 6310. Wytrzymałość - była 5110/6110. Powstawały też pierwsze z prawdziwego zdarzenia dziadkowie Solidów i Caterpilarów, telefony outdoorowe, jak Ericsson R250s PRO, R310s, czy konkurencja dla "rekina" (R310s) - Nokia 6250 (de facto była to opancerzona Nokia 6210). Jeśli chodzi o urodę, to były Nokie 8810 i jej następca - 8850, a jeśli chodzi o technologiczne poligony doświadczalne to były naprawdę zaawansowane seria Communicator, czyli Nokia 9000(i), 9110(i) i w momencie jak wchodziła 3310 na rynek, była już na rynku Nokia 9210, która posiadała ogromny, kolorowy wyświetlacz o rozdzielczości 640x200 pikseli, na którym można było spokojnie oglądać zdjęcia. Przypominam, był rok 2001, a niektórzy w domu mieli jeszcze czarno-biały telewizor. Na rok przed 3310 można było kupić dotykowego Ericssona R380s będącego na Symbianie, a rok później weszła Nokia 5510 i Siemens SL45, które miały odtwarzacz MP3, a SL45 miał wymienne karty pamięci, które łykał do 2 GB i nie urywał przy tym kieszeni. Czemu o tych telefonach nikt nie robi memów, tylko wszyscy spuszczają się nad 3310, jaka to była och i ach?
______________
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler