249
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:02
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
A zgoda na upublicznianie wizerunku to jest?
Salieri16000 napisał/a:
Wcale nie jest debilem.
A wg mnie jednak jest. Czemu? Bo Twoja teoria miałaby sens, gdyby ten młody poszedł do szkoły kierunkującej w zawodzie kompletnie nie związanym z pracą fizyczną z wykorzystaniem urządzeń mechanicznych. Jak ktoś od młodego interesuje się politologią, programowaniem, medycyną, matematyką ITP, to można wybaczyć mu kompletny brak wiedzy o tym jak uzywać wkrętarki. Ale gostek poszedł na mechanika...
gorczanska napisał/a:
A zgoda na upublicznianie wizerunku to jest?
Wróć do komendy i zrób sobie kawę
Nagrywający to jest debil. Jak ja nienawidzę takich ludzi. Tak jak ktoś wyżej napisał zamiast wytłumaczyć młodemu co i jak, to lepiej go zgnoić i się dowartościować. Właśnie po to jest na praktykach aby się uczyć a nie zniechęcać. Ale tak wyglądają realia i później się dziwić, że nie ma fachowców. Właśnie przez taką edukację znienawidziłem mechanikę samochodową i na samą myśl o naprawianiu samochodów chce mi się rzygać. Są lepsze zajęcia, gdzie nie ma takich toksycznych ludzi.
Chyba najsmutniejszy film jaki widziałem w tym roku, serio nie wiedziałem że nasza młodzież jest taka beznadziejna 
Jeżeli ktoś z was geniuszy, idzie na praktyki na mechanika i myśli że mu pokażą obsługę elektronarzędzi typu wkrętarka to jest jeszcze większym debilem niż wyzywacie tego nagrywającego.
Kiedyś był przedmiot ZPT, później nazwany Technika. Do tego były warsztaty szkolne, gdzie ludzie ograniczeni mieli pierwszy kontakt z prostymi narzędziami. Mogę zrozumieć, że ktoś na praktykach nie potrafi wykonać remontu silnika, ale wybór kierunkowej szkoły raczej wynika z zainteresowań. Teraz wszyscy pchają na techniczne kierunki, bo jest mało chętnych, ale myślą że będąc idiotami będą zarabiać wielką kasę.
sirmlcs napisał/a:
Jeżeli ktoś z was geniuszy, idzie na praktyki na mechanika i myśli że mu pokażą obsługę elektronarzędzi typu wkrętarka to jest jeszcze większym debilem niż wyzywacie tego nagrywającego.
A co za kurwa problem? Lepiej niech posprzątają warsztat nie? Nie każdy ma ojca/starszego brata, który mógłby takie rzeczy pokazać. Ja wiem, że jest internet i można się z niego dużo rzeczy nauczyć, ale praktyki są wlaśnie od tego żeby zdobywać umiejętności a nie być wyśmiewanym za brak wiedzy. W dodatku jak odkręcić wiertło można pokazać w 5 sekund, ale lepiej nagrać 4 minutowy film i zgnoić dziecko zeby później z radością przychodziło na kolejne praktyki
sirmlcs napisał/a:
Jeżeli ktoś z was geniuszy, idzie na praktyki na mechanika i myśli że mu pokażą obsługę elektronarzędzi typu wkrętarka to jest jeszcze większym debilem niż wyzywacie tego nagrywającego.
Nie wiem skad bierzesz statystyki, ale jesli masz racje, to mechanicy muszą być najbardziej niedowartościowaną grupą zawodową, szczelnie zamkniętą w bańce ignorancji i dopuszczającą do swojego środowisko jedynie sobie podobnych.
Mysle jednak, ze się mylisz, przekładając swoje doświadczenie na resztę branży.
Ps. "większym debilem niż wyzywacie tego nagrywającego."
Ksiązek pewnie nie tykałes, z powodu łap wiecznie ujebanych smarem i dlatego piszesz jak siedmiolatek.
w warsztacie to kazdy umie. Jakby jeden z drugim napisal hello world w pythonie to by wiedzial co to znaczy prawdziwa praca