największy pajac z filmu to ten operator kamery. koleś pewnie chętnie poświęciłby cały dzień na dochodzenie dlaczego młody czegoś nie wie, zamiast pokazać mu w 5 sekund jak to zrobić. sam pewnie jest głąbem, którego traktowano adekwatnie i teraz odbudowuje swoje ego.
wyjebałbym jak psa za płot za takie tracenie czasu.[/quote
mój 10-letni syn robi takie rzeczy z zamkniętymi oczami. Jeśli mi by się trafił taki praktykant, też bym się nie powstrzymał od darcia łacha z niego...
plastic napisał/a:największy pajac z filmu to ten operator kamery. koleś pewnie chętnie poświęciłby cały dzień na dochodzenie dlaczego młody czegoś nie wie, zamiast pokazać mu w 5 sekund jak to zrobić. sam pewnie jest głąbem, którego traktowano adekwatnie i teraz odbudowuje swoje ego.
wyjebałbym jak psa za płot za takie tracenie czasu.[/quote
mój 10-letni syn robi takie rzeczy z zamkniętymi oczami. Jeśli mi by się trafił taki praktykant, też bym się nie powstrzymał od darcia łacha z niego...
Gdyby się wysilić, to można znaleźć 1000 innych prostych rzeczy, których nie będzie potrafił zrobić. I co?
To, że dla was coś jeet oczywistością, bo mieliscie z tym kontakt, ktoś was nauczył nie znaczy, że wszyscy tak mają, ale takie przemyślenia są już za trudne dla tych "znawców"
Ksiązek pewnie nie tykałes, z powodu łap wiecznie ujebanych smarem i dlatego piszesz jak siedmiolatek.
tak, a o co chodzi?
największy pajac z filmu to ten operator kamery. koleś pewnie chętnie poświęciłby cały dzień na dochodzenie dlaczego młody czegoś nie wie, zamiast pokazać mu w 5 sekund jak to zrobić. sam pewnie jest głąbem, którego traktowano adekwatnie i teraz odbudowuje swoje ego.
wyjebałbym jak psa za płot za takie tracenie czasu.
Szkolę teraz młodego w wykończeniówce. Podstawowa zasada: Jeśli czegoś nie wiesz - pytaj, coś cię zaciekawi - pytaj, masz problem - nie kombinuj, wołaj mnie. Ten nagrywający to chujek, który ma za dużo czasu. Zamiast go poświęcić na pokazanie młodemu jak założyć wiertło, ma ubaw. W młodości pewnie fazę w wiaderkach nosił.
Jak ktoś nie umie wykonać tak prostej czynności i nawet po dłuższym czasie sam nie dojdzie do tego jak to zrobić to nichuuuuja nie nadaje się na mechanika i nie ma tam czego szukać. Ja od razu też wszystkiego nie umiałem, część skomplikowanej mechaniki/elektryki ktoś mi pokazał, do reszty musiałem dojść sam, bo mechanik ma sam rozwiązywać problemy, ma mieć otwarty umysł, a nie być googlującą amebą, która sama nie potrafi rozwiązać prostego zadania. Później przyjeżdża serwis klimatyzacji na gwarancyjną konserwację, a jak pokażesz jakąś drobną usterkę to szukają na youtubie jak coś rozebrać
Jakieś 10-12 lat temu znajoma oddała nowe suzuki Grand Vitare do serwisu, zmiana opon i jakiś tam przegląd sezonowy, zadzwonili do niej z pytaniem jak zdjąć osłonę z koła na klapie
Jakieś 10-12 lat temu znajoma oddała nowe suzuki Grand Vitare do serwisu, zmiana opon i jakiś tam przegląd sezonowy, zadzwonili do niej z pytaniem jak zdjąć osłonę z koła na klapie
Jest dramat, wyrosło pokolenie guglogówna, które pozostawione same sibie nie przetrwa kilku dni, potrafią zapamiętać najbardziej niepotrzebne rzeczy z jakiejś pojebanej gry komputerowej, ale pomyśleć jak wymienić żarówkę w lampie to zbyt duży wyczyn.
największy pajac z filmu to ten operator kamery. koleś pewnie chętnie poświęciłby cały dzień na dochodzenie dlaczego młody czegoś nie wie, zamiast pokazać mu w 5 sekund jak to zrobić. sam pewnie jest głąbem, którego traktowano adekwatnie i teraz odbudowuje swoje ego.
wyjebałbym jak psa za płot za takie tracenie czasu.
wyjebalbys co najwyzej swojemu ojcu gdybys byl silniejszy. Takich debili jak ten na filmie trzeba uczyc myslenia wlasnie przez wysmiewanie bo inaczej zrobia sobie lub komus krzywde wykonujac proste zadania.
Nagrywający to jest debil. Jak ja nienawidzę takich ludzi. Tak jak ktoś wyżej napisał zamiast wytłumaczyć młodemu co i jak, to lepiej go zgnoić i się dowartościować. Właśnie po to jest na praktykach aby się uczyć a nie zniechęcać. Ale tak wyglądają realia i później się dziwić, że nie ma fachowców. Właśnie przez taką edukację znienawidziłem mechanikę samochodową i na samą myśl o naprawianiu samochodów chce mi się rzygać. Są lepsze zajęcia, gdzie nie ma takich toksycznych ludzi.
Fachowiec, ktory nie potrafi rozkminic jak wiertlo wkrecic, co dalej? Licencjat z machania mlotkiem? Doktorat z mechaniki dzialania srubokreta?
Przez takie zidiociale podejscie nowe pokolenie jest uposledzone.
największy pajac z filmu to ten operator kamery. koleś pewnie chętnie poświęciłby cały dzień na dochodzenie dlaczego młody czegoś nie wie, zamiast pokazać mu w 5 sekund jak to zrobić. sam pewnie jest głąbem, którego traktowano adekwatnie i teraz odbudowuje swoje ego.
wyjebałbym jak psa za płot za takie tracenie czasu.
A ch. ci w d i oko frajerze, chłopaki wiedzą co robią, sam miałem ucznia co na wejściu miał więcej stawki niż ja !!!"bo mioł papir"!!! i musiałem uczyć aroganckiego gnojka jak se rąk na maszynie nie urwać. Jebać ich dupowłazów i te gnojki z busines center club. kurwie i śmieci z wybujałym ego! Jedną satysfakcję mam, jak po ich blefie że mi nie przedłużą umowy przyszedłem po swoje papiery to kurwie się obsrały i trzy tygodnie wydzwaniały żebym wrócił do roboty! Firma w Olsztynie, teraz nazywa się chyba mpgroup. Lubiłem swoją pracę, ba uwielbiałem, ale za pół darmo, mimo że za majstra miałem robić! Nigdy więcej i niech dzieciaki dokręcają haki do dźwigów z taką płacą dla specjalistów. Nich zakosztuje janusza na maksa!
______________
jebać terrorystówJak się kurwa idzie na mechanika to trzeba mieć jakieś podstawowe pojęcie. Nie może być tak ze kandydat na stanowisko techniczne nie ma żadnych podstaw. W szkole nikt nie ma pretensji ze podcierania dupy nie uczą, wiec skąd pomysł by uczyć obsługi wiertarki?!
Mechanik to człowiek rozwiązujący problemy. Musi mieć ku temu dyg, inaczej nie jest mechanik tylko pizda. Ciekawość. Myślenie logiczne. Nie zrobisz z ameby mechanika nawet za milion lat. Ale gnojek z odpowiednim nastawieniem i dostateczna praktyka w pewnym momencie będzie lepszym konstruktorem niż doktor teoretyk. Tak to działa.
mój 10-letni syn robi takie rzeczy z zamkniętymi oczami. Jeśli mi by się trafił taki praktykant, też bym się nie powstrzymał od darcia łacha z niego...
A ch. ci w d i oko frajerze, chłopaki wiedzą co robią,
Takich debili jak ten na filmie trzeba uczyc myslenia wlasnie przez wysmiewanie
najgorsze jest to, że na praktykach najczęściej nie uczą, że takich prostaków bez wyobraźni jak wy, trzeba uczyć się olewać od samego początku. Trzeba szukać ludzi pomocnych i logicznie myślących a resztę spłukać w kiblu.
Ludzie którzy ci odmawiają prostej porady to ci sami, którzy potem pukają do twoich drzwi z błagalnymi prośbami.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów