Dzisiaj w pracy wchodziłem po schodach na dach i spotkałem jakąś kobietę pracującą w tamtym budynku.
Powiedziała do mnie "Cześć"
Zdziwiony nie odpowiedziałem bo myślałem że może z kimś mnie pomyliła.
Po kilku minutach ponownie musiałem wejść po schodach i również ją spotkałem.
Ona: Nie ładnie to tak nie odpowiadać na przywitanie.
Ja: Wybacz jeżeli to cię uraziło, myślałem że to nie do mnie.
Ona: Lubisz być niegrzeczny? (Uśmiecha się)
Ja: Nawet bardzo (Uśmiecham się), ale teraz spierdalaj bo papa sama się nie położy.
Jak suchar to popij sobie kurwa wodą.
Powiedziała do mnie "Cześć"
Zdziwiony nie odpowiedziałem bo myślałem że może z kimś mnie pomyliła.
Po kilku minutach ponownie musiałem wejść po schodach i również ją spotkałem.
Ona: Nie ładnie to tak nie odpowiadać na przywitanie.
Ja: Wybacz jeżeli to cię uraziło, myślałem że to nie do mnie.
Ona: Lubisz być niegrzeczny? (Uśmiecha się)
Ja: Nawet bardzo (Uśmiecham się), ale teraz spierdalaj bo papa sama się nie położy.
Jak suchar to popij sobie kurwa wodą.