@ Gacus91 - odniosę się tylko co Ciebie, bo Nietzsche to ewidentny troll: Owszem, jak się dużo jeździ, to się wie, że spokojnie zmieściliby się w trójkę na jezdni. Wyprzedzany do prawej, ten z naprzeciwka na margines a środkiem wyprzedzanie. Nie jest to niebezpieczne, ale nie można wymagać od każdego, żeby tak współpracował. Dziwisz się kobiecinie, która w swoim tico jedzie po dzieci do szkoły kilka kilometrów od domu, że nie musi panikować i uciekać do rowu jak ktoś spóźni wyprzedzanie? Albo dziadkowi, który boi się uszkodzić przypadkowo swoje wychuchane cinquacento, żeby przypadkiem nie złapać pobocza jak zjedzie do prawej? Ja się nie dziwię. I dlatego na takie osoby trzeba brać poprawkę.
I weź poprawkę na jeszcze jedną rzecz: wyprzedzasz auto, które zjechało ci na margines, w warunkach słabej widoczności, albo na zakręcie a inny "mistrz kierownicy" wpadł na dokładnie taki sam pomysł jak Ty, na tym samym odcinku drogi, tylko w przeciwnym kierunku. Między innymi stąd biorą się materiały na harda.
A tytułem podsumowania: gość z punciaka zasługuje, żeby to nagranie trafiło na policję, bo sprowadził realne niebezpieczeństwo zaczynając wyprzedzać przed zakrętem a gość z naprzeciwka na karnego kutasa za to, że widząc, że jedzie debil kamikaze to zamiast zjechać mruga długimi...
Eh.. jak to jest, że im więcej człowiek wypije, tym komentarze dłuższe mi wychodzą?