- Zenon. Chciałbym z tobą pogadać o twojej matce.
- Dobrze. A co się stało?
- Zenon. Kurwa twoja mać! Kiedy mi w końcu kasę oddasz??
Kobiety są jak pączki. Jedne tłuste, inne słodkie z ciasną dziurką.
- Dobrze. A co się stało?
- Zenon. Kurwa twoja mać! Kiedy mi w końcu kasę oddasz??
Kobiety są jak pączki. Jedne tłuste, inne słodkie z ciasną dziurką.