Mama gotuje obiad, a tu wpada Abramek i zaczyna marudzić:
- Mamo, kup psa!
- Nie przeszkadzaj, nie kupię!
- No kuup!
- Nie, nie chcę! A tak w ogóle to idź na podwórko i tam sprzedaj!
- Mamo, kup psa!
- Nie przeszkadzaj, nie kupię!
- No kuup!
- Nie, nie chcę! A tak w ogóle to idź na podwórko i tam sprzedaj!
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis