Warszafka Po Stolicy - odcinek 6. "O włos" to kompilacja zachowań kierowców na uliach Warszawy. Film został zrobiony ku przestrodze.
99
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:52
Warszafka Po Stolicy - odcinek 6. "O włos" to kompilacja zachowań kierowców na uliach Warszawy. Film został zrobiony ku przestrodze.
fiattt napisał/a:
A tak naprawdę każdy z nas widzi po 10 takich nagięć przepisów dziennie i nie robi z tego afery bo każdy wie że nie da się jeździć w tym kraju idealnie pod dyktando KRD.
Ale tu nie chodzi o łamanie przepisów tylko o to, że goście się pod maskę wpierdalają albo na chama przeciskają na dwupasmówkach...
Wszędzie znajdą się debile. Czy to Warszawa, czy Poznań. To z jakiego miasta czy wsi jesteśmy, tak szczerze gówno mówi. Nie spinajcie więc tak dupy, że ten filmik jest zakłamany, czy whatever w tym stylu. Pokazuje głupotę kierowców, których jeszcze (<- podkreślam) nie dopadła selekcja naturalna i nie trafili na harda. Przyjemnie się ogląda, gdy ma się na myśli ich przyszłe wypadki. Trochę optymizmu.
A może byś lamusie nie zakrywał tablic? To by wyszło, co to za "warszafka"... słoiku... wstyd, co? że koledzy spod remizy tak lujowo jeżdżą 
Warszawa miejscami ma bardzo chujową infrastrukturę. Do tego dochodzi cwaniacki styl jazdy. I każdemu się śpieszy w chuj... na swój pogrzeb.
W Warszawie jakoś ostatnimi czasy byłem kilka razy i normalnie się jeździło. Spodziewałem się chamstwa na drodze, ale baaaardzo się pomyliłem. Przeważnie ludzie wiedzą, że istnieje zasada ograniczonego zaufania i szkoda im samochodu + mają trochę kultury osobistej i nie widziałem problemu z włączeniem się do ruchu, czy zmianą pasa. To nie jest ta zła Warszawa z opowieści 10 lat temu.
Velture napisał/a:
Przyjechało to bydło z wiosek do warszawy i głupieją widząc drogę szerszą niż 2 metry... więc co robią? Kupują kamerki i wrzucają na yt aby inne wieśniaki z wypizdowa widziały więcej niż 2 samochody naraz obok siebie.
Wieśniaki nagrywają, bo szanują swoje auta. Parszywiaczki zapierdzielają i zwalają winę na słoiki. Zakurzone słoiki pieprzone. To, że twoja matka przyjechała do Wawy nie czyni cie warszawiakiem, tylko zakurzonym słoikiem. Słoma ci wystaje.
A pierdolicie.
Ja jestem ze wsi i chuj. Jestem z tego dumny.
Pierdolicie o sloikach jakby cała wina po ich stronie leżała.
Ciekawe tylko czemu na mojej wiosce jeden z drugim się zgubił kto ma pierwszeństwo i jak jechać jak świateł i pasów zabrakło. A kurwa równorzędne to już w ogóle jakiś mistyczny wymysł.
Teraz mieszkam w Wawie. Co kurwa odpierdalaja ci rodowici to pała mała. Polecam przejechać się Solidarności, Chelmzynska, Targowa w godzinach szczytu. Jeden kurwa lepszy od drugiego.
A tak zupełnie poza konkursem. Nie szczyccie się tak tego warszawskiego pochodzenia bo choćby moja rodzina ma bardziej warszawskie korzenie niż większości, choć podkreślam jestem ze wsi. Druga rzecz to to że w Wawie to większość buraki. Ciężko wam kurwa choćby dzień dobry powiedzieć.
Ja jestem ze wsi i chuj. Jestem z tego dumny.
Pierdolicie o sloikach jakby cała wina po ich stronie leżała.
Ciekawe tylko czemu na mojej wiosce jeden z drugim się zgubił kto ma pierwszeństwo i jak jechać jak świateł i pasów zabrakło. A kurwa równorzędne to już w ogóle jakiś mistyczny wymysł.
Teraz mieszkam w Wawie. Co kurwa odpierdalaja ci rodowici to pała mała. Polecam przejechać się Solidarności, Chelmzynska, Targowa w godzinach szczytu. Jeden kurwa lepszy od drugiego.
A tak zupełnie poza konkursem. Nie szczyccie się tak tego warszawskiego pochodzenia bo choćby moja rodzina ma bardziej warszawskie korzenie niż większości, choć podkreślam jestem ze wsi. Druga rzecz to to że w Wawie to większość buraki. Ciężko wam kurwa choćby dzień dobry powiedzieć.
Szeryfian napisał/a:
@up w pierwszym filmie nie zasłaniali tablic jak burak jechał pod prąd jednokierunkową, ale najwidoczniej musieli mieć z tym jakiś problem skoro teraz zasłaniają. Ogólnie taki był cel tego kanału aby tablice pokazywać, no ale pewnie zadziałało tu nasze nieszczęsne Polskie prawo i stąd pozasłaniane tablice...
Sprawa wygląda tak, że nigdzie nie jest sprecyzowane czy można upubliczniać dane w postaci numeru rejestracyjnego. Przepisy mówią jedynie o numerach identyfikacyjnych czy innych elementach, cechach kulturowych, ekonomicznych etc., które bezpośrednio i pośrednio umożliwiają identyfikację osoby.
No i teraz rozchodzi się o to, że tak łatwo nie jest ogarnąć kto jest właścicielem auta po samych numerach, ale znowu teoretycznie jak to twierdzą niektórzy- sąsiedzi mogą je pamiętać(kto kurwa normalny zapamiętuje tablice swoich sąsiadów?)
Wkurzają mnie nazwa tych filmików. Jeździ taki słój zły na cały świat i żeby się dowartościować zamienia w na f w nazwie i na dodatek zdrabnia. Kolega jest strażakiem na wsi w Lubelskiem i na drogach gdzie nie przejeżdża nawet 10 samochodów na dobę dochodzi do wypadków. Ale najlepiej uwziąć się na Warszawę, że tam każdy jeździ jak debil nie biorąc pod uwagę natężenia ruchu a o tym, że na każdym rogu czają się słoje, którzy u siebie na wsi uważają siebie za rajdowców i światowej klasy drifterów bo na śniegu golfem to on najpiękniesze oberki kręci.
Prawda jest taka, że po Warszawie trzeba nauczyć się jeździć ze względu na ogromną ilość pojazdów. Jak się nic nie podoba i potraficie tylko narzekać na stolice i jej mieszkańców (w dużej mierze słoje) to zostańcie u siebie na roli, kopcie kartofle, dójcie krowy czy co tam chcecie.
Prawda jest taka, że po Warszawie trzeba nauczyć się jeździć ze względu na ogromną ilość pojazdów. Jak się nic nie podoba i potraficie tylko narzekać na stolice i jej mieszkańców (w dużej mierze słoje) to zostańcie u siebie na roli, kopcie kartofle, dójcie krowy czy co tam chcecie.
kurwa jak w Moskwie. W Krakowie na drogach jest już w przeważającej większości zachód. Tylko jeszcze złotówy jeżdżą po warszawsku
t1ger_delta napisał/a:
Wieśniaki nagrywają, bo szanują swoje auta. Parszywiaczki zapierdzielają i zwalają winę na słoiki. Zakurzone słoiki pieprzone. To, że twoja matka przyjechała do Wawy nie czyni cie warszawiakiem, tylko zakurzonym słoikiem. Słoma ci wystaje.
Niestety nie trafiłaś dziewczynko z zapałkami.
Szeryfian napisał/a:
@up w pierwszym filmie nie zasłaniali tablic jak burak jechał pod prąd jednokierunkową, ale najwidoczniej musieli mieć z tym jakiś problem skoro teraz zasłaniają. Ogólnie taki był cel tego kanału aby tablice pokazywać, no ale pewnie zadziałało tu nasze nieszczęsne Polskie prawo i stąd pozasłaniane tablice...
Praktycznie tablice należą do państwa a nie do właściciela auta, więc zakaz ma na celu ograniczenie negatywnego wizerunku poszczególnych samorządów.
@up państwo to my 