18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:12
Obecność na lekcji
rimogyz • 2014-01-08, 15:36
Uwaga - to raczej opowiedziana historia niż dowcip, ale mnie do dziś bawi

btw. przydługi wstęp
Bardzo stara sytuacja z lekcji religii pod koniec podstawówki (w czasach gdy jeszcze podstawówka była normalna - 8 klas).

Były to początki fascynacji rockiem i metalem - wiadomo niektórzy zaczynali zapuszczać włosy, pojawiały się koszulki z mhhhrrrooocznymi napisami, tytułami albumów. Zwyczajna dziecinada, ale wtedy to było uznawane za fajne

Było to gdzieś przy końcu roku szkolnego, na zewnątrz lato, konferencja już się odbyła więc stopnie zaaprobowane no to się często z różnych lekcji znikało.

Na lekcji religii ksiądz siada za biurkiem, wzrokiem lustruje salę i od razu zadaje pytanie:
- Kogo nie ma?
A kumpel w koszulce jakiegoś Dimmu Borgir czy innego abgrubleSATAAAAN!!! wstaje i woła:
- Boga nie ma!

Oczywiście rodzice byli wezwani na dywanik i wpierdol w domu jak to się należało domorosłemu ateiście Za to obyło się bez psychologów, badania stopnia demoralizacji i nadzoru kuratora
Zgłoś
Avatar
w................4 2014-01-08, 16:24 23
rimogyz napisał/a:

Były to początki fascynacji rockiem i metalem - wiadomo niektórzy zaczynali zapuszczać włosy, pojawiały się koszulki z mhhhrrrooocznymi napisami, tytułami albumów. Zwyczajna dziecinada, ale wtedy to było uznawane za fajne


Ta dziecinada trwa u niektórych do dzisiaj niektórzy nadal uznają to za fajne

Zgłoś
Avatar
necrofallus8 2014-01-08, 17:32 72
Cytat:

A kumpel w koszulce jakiegoś Dimmu Borgir czy innego abgrubleSATAAAAN!!! wstaje i woła:
- Boga nie ma!

Oczywiście rodzice byli wezwani na dywanik i wpierdol w domu jak to się należało domorosłemu ateiście Za to obyło się bez psychologów, badania stopnia demoralizacji i nadzoru kuratora



Tylko w Polsce jak powiesz prawdę to dostaniesz wpierdol i będziesz miał problemy...
Zgłoś
Avatar
BongMan 2014-01-08, 17:37 2
To stary kawał, więc albo kolega go znał i się nim zainspirował, albo nam kita ciśniesz.
Uciekaj.
Zgłoś
Avatar
JohnDeliver 2014-01-08, 17:49 6
Ja też mam historię rodem z lekcji religii. Zatem. .

W gimbazjum jeszcze to się działo ( dodam że byłem pierwszym rocznikiem który objęło gimnazjum więc ładnych 10 lat w tył jakoś to było )

Od małego w istnienie boga nie dowierzałem ale na religie chodziłem bo katechetą był brat mojego kolegi , jako że miałem wtedy dziewczynę w dodatku z tej samej klasy, w ten dzień akurat była luźniejsz lekcja to mizialiśmy się w tylnej ławce, dziewczyna na kolanach , przytulanie całowanie itp.

Nagle słyszę żę katecheta woła mnie po nazwisku " S.... ! Będzie uwaga ! "

Myślę sobie ja pierdoel starych wezwie albo mnie do psychopatki ( pedagog ) wyśle.

" Uwaga - POZYTYWNA - za dorosłe zachowanie na lekcji "

Widać , lubiał sobie popatrzeć

Takie tam . . . mi się przypomniało. . .
Zgłoś
Avatar
paqra 2014-01-08, 18:30 3
Ze szkolnych przypałów przypomniała mi się rzecz następująca:
otóż mój brat w LO miał w klasie koleżankę o imieniu Anna i nazwisku Doruch.

A teraz sytuacja - czytanie listy obecności

-Nowak Adam?!
-Jestem
-Doruch Ania?!
-niepowstrzymany śmiech reszty klasy przez całe LO
Zgłoś
Avatar
panchamityle 2014-01-08, 18:34 14
@paqra
Twój brat miał jebitną klasę, pół Polski z nim musiało chodzić do klasy z Doruch Anią :?
Zgłoś
Avatar
Zekvaer 2014-01-08, 18:34
@paqra
Tak, też znam ten kawał, nie przyszpanowałeś.
Zgłoś
Avatar
o................e 2014-01-08, 18:38 11
wiesiors4 napisał/a:


Ta dziecinada trwa u niektórych do dzisiaj niektórzy nadal uznają to za fajne



Zgłoś
Avatar
3sukipod1dachem 2014-01-08, 18:55
Ja ( i tu takie słowo padło), cóż to za kraj??? Arabia Saudyjska?
Zgłoś
Avatar
kucma19 2014-01-08, 18:58
@UP. bezapelacyjnie przypomniales mi beke z tego kawalka i umiech z twarzy nie zejdzie mi juz dzisiaj

pozdro
Zgłoś
Avatar
BongMan 2014-01-08, 19:02 3
Cytat:

Ze szkolnych przypałów przypomniała mi się rzecz następująca:
otóż mój brat w LO miał w klasie koleżankę o imieniu Anna i nazwisku Doruch.

A teraz sytuacja - czytanie listy obecności

-Nowak Adam?!
-Jestem
-Doruch Ania?!
-niepowstrzymany śmiech reszty klasy przez całe LO


Następny kurwa Ta Ania Doruch musiała chodzić do każdej szkoły w Polsce, bo każdy opowiada tą historyjkę jak swoją
Zgłoś
Avatar
cappy_dk 2014-01-08, 19:22 3
To i mi przypomniała się całkiem zabawna historia z czasów szkolnych.
Rozpoczyna się lekcja chemii, do klasy wchodzi znienawidzona przez całą klasę rasowa stara suka. Wyraz zmiesmaczonej miny zmieniała może raz na rok.

Nauczycielka do mnie po nazwisku:
- G.... zdejm te krzesło z ławki
Na co ja bez zastanowienia:
- Zdejm maske.

Wszyscy ryknęli śmiechem a ja musiałem obejść się się smakiem chemii zza drzwi.
Zgłoś
Avatar
MiczilZ 2014-01-08, 19:30 1
@BongMan ty to kurwa każdy kawał i dowcip jeszcze w epoce kamienia łupanego 7 razy słyszałeś.

Wracaj do sucharlandu
Zgłoś
Avatar
Riffer 2014-01-08, 19:34
Jak takie cos moglo trafic na glowna? Ja sie pytam!
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie