drą japy bo wiedzą że zabili gościa bo wyciągnęli prawo jazdy z chipsów
Sam się zabił zaperdalając bez pamięci zobaczenie tego typa co zaperdala prawie 300 nie sposób uchwycić. Patrzysz w lusterko nie widzisz a po 1,5s już siedzi w zderzaku. Zaperdalając więcej niż dwieście powinno być klasyfikowane jako próba samobójstwa rozszerzonego.
Sam się zabił zaperdalając bez pamięci zobaczenie tego typa co zaperdala prawie 300 nie sposób uchwycić. Patrzysz w lusterko nie widzisz a po 1,5s już siedzi w zderzaku. Zaperdalając więcej niż dwieście powinno być klasyfikowane jako próba samobójstwa rozszerzonego.
Skoro nie widzisz gościa na prostej drodze i co ważniejsze, nie potrafisz ocenić jego prędkości, to przesiądź się na hulajnogę.
Sam się zabił zaperdalając bez pamięci zobaczenie tego typa co zaperdala prawie 300 nie sposób uchwycić. Patrzysz w lusterko nie widzisz a po 1,5s już siedzi w zderzaku. Zaperdalając więcej niż dwieście powinno być klasyfikowane jako próba samobójstwa rozszerzonego.
oho, mamy eksperta, który potrafi wyliczyć prędkość z rozpikselowanego filmu. Lata szkoleń nie poszły na marne.
Odfrunał do krainy dawców narządów...
Po czymś takim to raczej tylko na paszę dla fretek
Skoro nie widzisz gościa na prostej drodze i co ważniejsze, nie potrafisz ocenić jego prędkości, to przesiądź się na hulajnogę.[/quote nie za pedzaj się dodaj do sytuacji samochód z tyłu który ogranicza widoczność i debila na piźdźiorku nie jesteś w stanie zobaczyć. A jak jeździsz i patrzysz się non stop w lusterko wsteczne wyczekując debila z zamkniętym licznikiem to uważaj żebyś w tego z przodu nie zajebał