18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25
Cytat:

Dziś wieczorem w Sosnowcu odnaleziono zwłoki półrocznej Madzi. Ciało odnalazła grupa Krzysztofa Rutkowskiego - dowiedział się Onet. Z informacji do których dotarliśmy wynika, że dziewczynka zginęła w wyniku wypadku, a ciało ukryła matka.

W godzinach wieczornych grupa detektywa Rutkowskiego odnalazła ciało półrocznej Madzi. Zwłoki dziewczynki były ukryte pod drzewem nad Czarną Przemszą. Miejsce wskazała matka dziewczynki.

Z informacji do których dotarł Onet wynika, że dziewczynka zginęła przez przypadek. Według relacji matki dziecko wypadło jej z kocyka w domu, uderzyło główką o próg i zmarło. Będąca w szoku matka ukryła zwłoki. Historia z napadem i porwaniem została przez nią wymyślona.

Informacje uzyskał od matki detektyw Krzysztof Rutkowski po "grze operacyjnej" jaką przeprowadził ze swoimi ludźmi. Według informacji do których dotarliśmy, matka zgodziła się na rozmowę wyłącznie z detektywem podczas której przyznała się do wszystkiego i wskazała miejsce ukrycia zwłok.



I wypowiedź Jackowskiego:
Cytat:

Mam swoje zdanie, ale nie chciałbym spekulować, bo niewykluczone, że mogłem się zasugerować publikacjami prasowymi. Szum medialny bardzo utrudnia rozwikłanie tej zagadki. Pytany o to, czy dziecko mogło zostać wywiezione do innego kraju, twierdzi, że nie. - Według mnie jest ono w kraju, w Sosnowcu. Czuję, że wyjaśnienie tej sprawy bardzo zaskoczy opinię publiczną, jestem pewien, że policjanci ją wyjaśnią, bo są na dobrym tropie. Zbyt wiele błędów popełniły osoby, które stoją za zniknięciem dziecka''.[*]



Mówiąc krótko:
- kto uderzył matkę dziecka (obdukcja wykazała ża matkę uderzono w łeb, swoją drogą pusty)?
- kto, poza matką wiedział o tej sytuacji, bo to że ktoś wiedział, jestem na 99 % pewien..
- no i kto wymyślił tą całą wersję z porwaniem, bo ona na zbyt rozgarniętą nie wyglądąła w tv...
Wolę przemilczeć zachowanie matki, bo bym się tu zasypał kurwami...
Zgłoś
Avatar
karas1989 2012-02-03, 0:30 13
ja pierdole, tydzień szukali jej, w tv w każdych wiadomościach, teraz pewnie się "spece" przez miesiąc będą wypowiadać... a jeśli chodzi o matkę to za taką szopkę powinni ją powiesić
Zgłoś
Avatar
solteck 2012-02-03, 0:33
w 2 słowach
kompromitacja policji

PS. gra operacyjna -> fejk z internetem .... XD
jestem tego pewien w 100%
już w latach 70 było w książkach napisane, jak oszukiwać wariograf... albo i wcześniej była cała masa how to

Jakby baba oglądała japońskie bajki, to by o tym wiedziała...
Zgłoś
Avatar
martaplato 2012-02-03, 0:34
niekoniecznie informacje podawane do publicznej wiadomosci były prawdziwe. Mnie zaraz przypomniała się sytuacja sprzed kilku lat bodaj z Portugalii. Nie pamiętam jaki był jej finał ale chyba podobny do tej sprawy.
Zgłoś
Avatar
mcmt 2012-02-03, 0:34 2

Konkrety wyjaśnia Rutkowski:

źródełko: tvn24.pl/0,1733584,0,1,polroczna-magda-nie-zyje-rutkowski-znaleziono-c...
Gość, co by o nim nie mówić, jest dobry w swoim fachu a fach ma fajny.
Zachowania matki nie komentuję
Zgłoś
Avatar
Janus92 2012-02-03, 0:36 6
Na pohybel kurwę!
Zgłoś
Avatar
raptofil 2012-02-03, 0:38
A co będzie z kasą za znaleźne? No ja pierdole już na tvn24 fachura zaczyna się wypowiadać...
Zgłoś
Avatar
maderfakermen 2012-02-03, 0:38
chuj jej za to w dupe kurwie.
Zgłoś
Avatar
brt1529 2012-02-03, 0:44 3
Ogromna masa pieniędzy poszła na całą akcję i okazało się, że taka idiotka wydymała pół Polski. Cięzko mówić, że to taka ogromna porażka policji bo skoro picza płacze w tv przez cały tydzień i błaga o pomoc to jak głupio i tępo by przy tym nie wyglądała to jednak jest to przekonujące i mało kto wątpi, że to prawda
Zgłoś
Avatar
MalyGrzech 2012-02-03, 0:58 20
Hm, to dobrze czy nie dobrze?
Zgłoś
Avatar
mcmt 2012-02-03, 0:58 9
To Rutkowski mógł a policja nie?
Świetna kampania marketingowa Rutkowskiego. Widać odrazu różnicę jakości pomiędzy śledczymi z policji a prywatnym detektywem.
Zamiast szkolić ludzi to oni wolą kupować ruską Iskrę, co by kierowców za prędkość skuteczniej łapać
Zgłoś
Avatar
C................a 2012-02-03, 1:16
Kurwa, jestem w szoku... Po co ta cała szopka z porwaniem, płaczem przed kamerami, rzekomym (albo i celowym) mocnym uderzeniem w tył głowy?

I za całą akcję policji, straży, detektywów zapłacimy my - podatnicy :/
Zgłoś
Avatar
sadystycznie bolesny 2012-02-03, 2:34 4
Ciężko teraz nie powiedzieć "a nie mówiłem". Cała sprawa od początku była co najmniej dziwna, uderzenie w głowę, zniknięcie dziecka w dużym mieście, bez świadków oraz późniejsze tłumaczenia jakoby rodzice nie mieli żadnych wrogów? Myślałem, że sprawa pójdzie w kierunku kochanki męża/kochanka żony i tego typu akcji, ale obecny rozwój wypadków specjalnie mnie nie zaskoczył, matka podczas wywiadów wyglądała podejrzanie, Rutkowski mówił, ze panikowała przed kamerami i zachowywała się nieracjonalnie.

Zgłoś
Avatar
parufkens 2012-02-03, 3:05
Tak się składa, że znam matkę Madzi i nigdy nie pomyślałbym, że jest zdolna do takiego czegoś jak wyrzucenie swojego własnego dziecka. Co do pytań zadanych przez autora tematu to:

1. Nie wiadomo czy rzeczywiście tak wykazała obdukcja, media lubią kolorowac.
2. Nikt.
3. Matka.
Zgłoś
Avatar
bloodwar 2012-02-03, 7:25
1. Guza na głowie można sobie nabić samemu na milion sposobów, wstrząśnienie mózgu można udawać
2. ... z tego wynika, że matka rzeczywiście mogła zrobić to sama i...
3. ... w pustej głowinie matuli od siedmiu boleści pewnie wykwitł ten pomysł

A sprawa nie jest kompromitacją policji, bo matka odmówiła badania wariografem (ma do tego prawo) bo ponoć była zbyt zdenerwowana, a śledztwo kierowano w stronę "porwanie" a nie "tępa dzida zabiła dziecko i udaje, że to porwanie". W sumie najlepiej na tym wyszedł Rutkowski (po kilku wpadkach i wielkiej kompromitacji z wyłudzaniem kasy od matki Iwony Wieczorek przyda mu się ten mały sukces) no i oczywiście geniusz PR Jackowski, który oczywiście nic konkretnego nie powiedział (poza "to jest dziwna sprawa i będzie dziwne rozwiązanie") a będzie się chwalił przez kolejne 20 lat tym, że niby wskazał dokładne miejsce i sposób śmierci Madzi, ale nikt go nie słuchał a rodzice nie chcieli współpracować i nie dali mu zdjecia dziecka żeby mógł wyczyniać swoje "czary" i zobaczyć jej "aure"...
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie