ogólnonarodowy plan wzmocnienia obronności

📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 22:48

📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40

ogólnonarodowy plan wzmocnienia obronności
wudun • 2014-09-05, 20:33

Cytat:

Prezydent Bronisław Komorowski zapowiedział w piątek w Newport, że na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, 9 września, zwróci się do wszystkich sił politycznych o wsparcie dla ogólnonarodowego planu wzmocnienia obronności.

- Ostatni rok przed wyborami parlamentarnymi może być źródłem szans na to, by zachęcić wszystkie siły polityczne do przyjęcia (...) wspólnego planu minimum na rzecz Polski, polskiego bezpieczeństwa w obszarze modernizacji sił zbrojnych, budowania efektywnego systemu obronnego, obejmującego nie tylko klasyczne siły zbrojne - mówił Komorowski.
Prezydent poprosi o wsparcie
Prezydent podkreślił, że widzi także potrzebę "kształtowania proobronnych postaw społeczeństwa" i "wydobycia z różnych struktur państwa elementów siły, która do tej pory nie była przygotowywana do operacji o charakterze militarnym".

Dodał, że na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, zwołanym na 9 września, zwróci się do wszystkich sił politycznych o wsparcie dla "ogólnonarodowego planu wzmocnienia polskiej siły, polskiego bezpieczeństwa, polskiej obronności".

Biorąc pod uwagę nadchodzące wybory może się udać. Może jakaś odwilż w sprawie posiadania broni palnej?

Dla mnie wystarczyłoby aby powstały specjalne strzelnice przy JW gdzie będę mógł za opłatą postrzelać z pistoletów i karabinów WP. Może jakieś szkolenia na pasie taktycznym? Byłoby fajnie.

Może być to wszystko płatne byleby zasilało to konto tychże strzelnic.
Można by się nawet pokusić o stworzenie grup paramilitarnych działających przy jednostce. Możesz kupić kałacha ale nie może(broń) opuścić murów jednostki.

Mam nadzieję że coś z tego wypali. Może zbierzemy jakieś pomysły i wyślemy do Komorowskiego? Wtedy utworzymy batalion Sadol:D

Zgłoś

komorowski wojsko obrona

Zmorsky 2014-09-05, 20:39 2

Kiełbasa wyborcza, nic więcej. Obowiązkowe przeszkolenie wojskowe dla wszystkich <+18 to jest panaceum na obecną bolączkę.

Zgłoś

Marshal 2014-09-05, 20:41

Ale tego nie zrobia bo tak jak Zmorsky napisal, to jest kielbasa wyborcza. Zreszta jakos nie widze tak naszego kochanego WP tak chetnie oddajacego na chwile swoj sprzet do zabawy.
Co nie zmienia faktu ze pomysl wuduna fajny

Zgłoś

Smutas 2014-09-05, 20:50

Nie mam pojęcia gdzie mieszka autor wrzuty, ale są już w Polsce takie strzelnice gdzie za opłatą możesz sobie postrzelać z broni palnej.

Zgłoś

NieWiemZeWiem 2014-09-05, 20:54 2

czy do kurwy nędzy ktoś w koncu zrozumie, że polska będzie polem bitwy między wschdem a zachodem?! idealnie na środku, wielkie tereny nizine itp. no kurwa, tylko rozpierdalać się nawzajem. My tu bomby atomowe potrzebujemy nie kurwa popierdółki z UN na czole

Zgłoś

Zmorsky 2014-09-05, 20:58

NieWiemZeWiem napisał/a:

czy do kurwy nędzy ktoś w koncu zrozumie, że polska będzie polem bitwy między wschdem a zachodem?! idealnie na środku, wielkie tereny nizine itp. no kurwa, tylko rozpierdalać się nawzajem. My tu bomby atomowe potrzebujemy nie kurwa popierdółki z UN na czole

Powiedz to poprawnie politycznym lewakom, którzy pomimo swojego czerwonego - zbrodniczego rodowodu pozorują miłość do pokoju. UN dawno straciło na znaczeniu, każdy olewa tą organizację ciepłym moczem, auspicje pokoju, braterstwa w dzisiejszych czasach są mocna przedawnioną warością. Musimy się zbroić, ba prócz tego zbrojenia powinna powstać praktyka wzorem Izraela, który ma obowiązkowe przeszkolenie dla kobiet i mężczyzn, lejąc przy tym na idelologię gender i jak widać wychodzą na swoje.

Zgłoś

R................r 2014-09-05, 21:20

Ja ja jajajajajaj chcę być w batalionie "Sadol"

Wyobraźcie sobie nas wszystkich (kobitki i facetów) w jednym batalionie - toż kurwa nikt (i nic) nas nie powstrzyma

Zgłoś

g................t 2014-09-05, 21:23 1

Ja się za Polskę bić nie będę, Jeżeli od kilku stuleci ciągle dostaje się wpierdol (tak, tak heroicznie się broniąc) to coś z tym narodem jest nie tak, że do kupy się zebrać nie może.
Szwaby jak kraj istnieją krócej niż USA a już zdołali wywołać i przegrać dwie wojny, doszczętnie rujnując przy tym gospodarkę, ale mimo to potrafili się szybko podnieść i na dzień obecny rozdają karty w całej UE.

Zgłoś

Zmorsky 2014-09-05, 21:37

gordonviet napisał/a:

Ja się za Polskę bić nie będę, Jeżeli od kilku stuleci ciągle dostaje się wpierdol (tak, tak heroicznie się broniąc) to coś z tym narodem jest nie tak, że do kupy się zebrać nie może.
Szwaby jak kraj istnieją krócej niż USA a już zdołali wywołać i przegrać dwie wojny, doszczętnie rujnując przy tym gospodarkę, ale mimo to potrafili się szybko podnieść i na dzień obecny rozdają karty w całej UE.

Jesteś ignorantem, jeżeli nie smakuje Ci polski chleb, nie pasuje cokolwiek co jest w naszym dziedzictwie droga wolna. Deutschland przyjmie Cie z otwartymi ramionami jako kolejnego przydatnego parobka. Przyjdzie taki czas kiedy zatęsknisz za Macierzą. Założe się jednak, że jesteś niedowartościowaną osobą , która tylko psioczy na Polskę bo nie stać Cię było jak kilkaset tysięcy rodaków żeby wyjechać za lepszym bytem poza granice kraju,

Zgłoś

g................t 2014-09-05, 21:40

Zmorsky napisał/a:

Jesteś ignorantem, jeżeli nie smakuje Ci polski chleb, nie pasuje cokolwiek co jest w naszym dziedzictwie droga wolna. Deutschland przyjmie Cie z otwartymi ramionami jako kolejnego przydatnego parobka. Przyjdzie taki czas kiedy zatęsknisz za Macierzą.

Do czego ty pijesz, oszołomie? Nic nie napisałem, że mi polskie dziedzictwo nie pasuje. Wkurwia mnie wyłącznie brak dobrej organizacji jako narodu i kilka głupich polskich przywar, które odziedziczyliśmy po prlu.

A ignorantem jestem bo? Dostrzegam pewne fakty, które - owszem - są niewygodne, a nawet wstydliwe? Nie zmienia to faktu, że są. Może jeszcze mi od lewaków pojedziesz?

Zgłoś

Zmorsky 2014-09-05, 21:48

gordonviet napisał/a:

Do czego ty pijesz, oszołomie? Nic nie napisałem, że mi polskie dziedzictwo nie pasuje. Wkurwia mnie wyłącznie brak dobrej organizacji jako narodu i kilka głupich polskich przywar, które odziedziczyliśmy po prlu.

Wbrew pozorom naród jest w miarę dobrze zorganizowany, klęska np. powodzi cały naród się jednoczy, ale to zajebiście skomplikowane żeby rozwijać. Przetrwaliśmy 123 niewoli, ale PRL odcisnął swoją skazę na narodzie. Czerwona zaraza może sobie pogratulować sobie nie tyle co skuteczności co systematyczności, a oszołomów szukaj pod sklepem nocnym czy tam patologi na swoim osiedlu.

Zgłoś

g................t 2014-09-05, 22:02

Zmorsky napisał/a:

Wbrew pozorom naród jest w miarę dobrze zorganizowany, klęska np. powodzi cały naród się jednoczy, ale to zajebiście skomplikowane żeby rozwijać. Przetrwaliśmy 123 niewoli, ale PRL odcisnął swoją skazę na narodzie. Czerwona zaraza może sobie pogratulować sobie nie tyle co skuteczności co systematyczności, a oszołomów szukaj pod sklepem nocnym czy tam patologi na swoim osiedlu.

Tak, jednoczy naród ale tak mniej więcej do tygodnia po rozwiązaniu problemu. Czy według ciebie dzisiejsza Polska jest zjednoczona (jako ludzie)? Moim zdaniem zupełnie odwrotnie, są trzy grupy ludzi z których dwie piorą się nieustannie po dupach a ta trzecia (w której lokuje siebie) ma serdecznie dość temu się przyglądania.
Jak mniemam w każdym narodzie taka sytuacja występuje tyle, że te trzecia grupa zwykle jest na tyle wielka, że bójki oszołomów z lewa i prawa jej nie interesują, bo nie mają absolutnie żadnego nań wpływu. W Polsce natomiast dominują te "wojenne" ugrupowania, jest ciągła walka, czasami o rzeczy naprawdę trywialne.
Co więcej, młode pokolenie (ta nowa młodzież 93+) wrasta w te polskie konflikty plemienne. Żywy przykład - byłem ostatnio na domówce u przeruchanki, bylo tam trochę jakiś młodych studenciaków. O ile imprezy z moimi rówieśnikami przyzwyczaiły mnie do debaty z relatywnym wzajemnym szacunkiem do opinii/zapatrywania drugiej strony tak młode szczupaczki z wypranymi przez internet mózgami do jakiejkolwiek merytorycznej rozmowy się nie nadawały.

Zgłoś

D................e 2014-09-05, 22:04

gordonviet napisał/a:

Ja się za Polskę bić nie będę, Jeżeli od kilku stuleci ciągle dostaje się wpierdol (tak, tak heroicznie się broniąc) to coś z tym narodem jest nie tak, że do kupy się zebrać nie może.
Szwaby jak kraj istnieją krócej niż USA a już zdołali wywołać i przegrać dwie wojny, doszczętnie rujnując przy tym gospodarkę, ale mimo to potrafili się szybko podnieść i na dzień obecny rozdają karty w całej UE.

Wiesz co to był plan Marshalla ? Wiesz co to był blok wschodni ? To teraz dopasuj sobie co po wojnie w "nagrodę" dostała Polska, a co duża część Niemiec. A co do bicia o Polskę- jeśli nie daj Boże wybuchnie wojna, to dostaniesz powołanie. Jak to Cie nie zmobilizuje, to zrobi to kula i pistolet za dezercję.

Zgłoś

g................t 2014-09-05, 22:10

Discharge napisał/a:

Wiesz co to był plan Marshalla ? Wiesz co to był blok wschodni ? To teraz dopasuj sobie co po wojnie w "nagrodę" dostała Polska, a co duża część Niemiec. A co do bicia o Polskę- jeśli nie daj Boże wybuchnie wojna, to dostaniesz powołanie. Jak to Cie nie zmobilizuje, to zrobi to kula i pistolet za dezercję.

Uważasz, że w przypadku wojny 100% chłopa dostaje powołanie na dzień dobry? Czas chyba poszerzyć wiedzę.
Wiem co to byl Plan Marshalla i wiem, że plan ten w o wiele mniejszym stopniu dotknął Niemcy - beneficjentem były przede wszystkim kraje alianckie. Pamiętaj, że hitlerowcy po wojnie musieli płacić całą masę reparacji.

Zgłoś

Zmorsky 2014-09-05, 22:10

gordonviet napisał/a:

Tak, jednoczy naród ale tak mniej więcej do tygodnia po rozwiązaniu problemu. Czy według ciebie dzisiejsza Polska jest zjednoczona (jako ludzie)? Moim zdaniem zupełnie odwrotnie, są trzy grupy ludzi z których dwie piorą się nieustannie po dupach a ta trzecia (w której lokuje siebie) ma serdecznie dość temu się przyglądania.
Jak mniemam w każdym narodzie taka sytuacja występuje tyle, że te trzecia grupa zwykle jest na tyle wielka, że bójki oszołomów z lewa i prawa jej nie interesują, bo nie mają absolutnie żadnego nań wpływu. W Polsce natomiast dominują te "wojenne" ugrupowania, jest ciągła walka, czasami o rzeczy naprawdę trywialne.
Co więcej, młode pokolenie (ta nowa młodzież 93+) wrasta w te polskie konflikty plemienne. Żywy przykład - byłem ostatnio na domówce u przeruchanki, bylo tam trochę jakiś młodych studenciaków. O ile imprezy z moimi rówieśnikami przyzwyczaiły mnie do debaty w relatywnym wzajemnym szacunkiem do opinii/zapatrywania drugiej strony tak młode szczupaczki z wypranymi przez internet mózgami do jakiejkolwiek merytorycznej rozmowy się nie nadawały.

Masz rację, zwracam niesłusznie oczerniony honor, za co wybacz. Pozostaje mieć nadzieję, że naród z doświadczeniem 123 lat zaborów + 44 lat czerwonego zaboru się udźwignie tworząc w miarę komplementarny twór, gdzie nikt nie będzie nikomu przysłowiowym wilkiem, ale to tylko złudna nadzieja. W dobie emigracji zarobkowej, eurokołchozu to jedynie złudne marzenie. Chociaż patrząc na naszą historię, nie takie rzeczy się zdarzały, ba nawet pozytywiści działali w imię narodu. Złudne marzenie

Zgłoś

Przejdź to ostatniego posta w temacie