Głupi cep, a nie drajwer. Po chuj on w ogóle skręcał jak jadąc prosto asfaltem nie był w stanie wystarczająco zhamować auta? Po co on zaczął skręcać niech mi ktoś wytłumaczy, bo za chuj nie rozumiem. Przecież tory zazwyczaj się tak projektuje, żeby właśnie wypadać po szybkiej prostej na wprost i tak było, i w tym przypadku. Po prostu cymbał nie wie kiedy ze sceny zejść i odpuścić. Jako dla stałego bywalca torów w życiu bym na taki pomysł nie wpadł... I jeszcze te podjebki sabeltów... ehhhh. Na drugi raz sprawdzi czy posiadają homologację wyścigową, bo i tak dureń miał więcej szczęścia niż rozumu.
~Velture napisał/a:
@up
No i wyszło konkretnie na jeden ch*j z tym jakby miał niezapięte więc masz pokazane co się stanie jak przyjebiesz bez pasów.
Zadziwiające jak niektórzy potrzebują wyjaśnienia do tak prostego przykładu.
Nie wyszedł jeden chuj, bo większość energii pochłonęły tak czy siak. Bez pasów by go wyjebało z 20 metrów do przodu przez szybę i przytkałoby go być może raz na zawsze.