Dziś miał miejsce meeting na ulicach Paryża z udziałem czołowych polityków wielu państw. Na oko 40 osób. Marsz przeciwko terroryzmowi. Marsz mówił coś o wolności słowa, liberalnej demokracji i innych głupotach, jak to zwykle przy okazji tego rodzaju spotkań.
Podkreślam - wolność słowa i rządy ludu. Może pokrótce wymienię kilku przedstawicieli rządów, które w szczególności wspierają te ideały, pozwalając na swobodę wypowiedzi i poszanowanie dla ogólnie pojętej wolności w ich państwach:
Minister Spraw Zagranicznych - Sameh Shoukry, Egipt - zdelegalizowanie Bractwa Muzułmańskiego, dziennikarze wspierający to ugrupowanie zostali skazani na 7 lat pozbawienia wolności,
Premier Ahmet Davutoğlu, Turcja - obecnie w więzieniu siedzi 7 dziennikarzy, którzy wspierali niedawno zdelegalizowane partie opozycyjne, w ciągu ostatnich 2 lat ogółem blisko 50 dziennikarzy zostało wrzuconych do więzenia,
Premier David Cameron, Wielka Brytania - gdy The Guardian opisał rewelacje Snowdena, sekretarz z rządu UK napomknął jednemu z redaktorów gazety, "Możemy pójść na ugodę, albo do sądu." dodając "Wielu ludzi z rządu uważa, że powinniście zostać zamknięci".
Premier Enda Kenny, Irlandia - "bluźnierstwo" w Irlandi przeciwko jakiejkolwiek religii jest karane, jeśli chodzi o publikacje redakcyjne od 2009 roku. Jakiś czas temu pewien muzułmanin zapewnił, iż pozwie każdą redakcje, która przedrukuje obraźliwą okładkę z Mahometem autorstwa Charlie Hebdo.
Rozliczcie ich sami.
PS. Nie przerzucajcie tego do działu polityka. To jest absurd dnia codziennego - takie akcje mają miejsce codziennie.
Podkreślam - wolność słowa i rządy ludu. Może pokrótce wymienię kilku przedstawicieli rządów, które w szczególności wspierają te ideały, pozwalając na swobodę wypowiedzi i poszanowanie dla ogólnie pojętej wolności w ich państwach:
Minister Spraw Zagranicznych - Sameh Shoukry, Egipt - zdelegalizowanie Bractwa Muzułmańskiego, dziennikarze wspierający to ugrupowanie zostali skazani na 7 lat pozbawienia wolności,
Premier Ahmet Davutoğlu, Turcja - obecnie w więzieniu siedzi 7 dziennikarzy, którzy wspierali niedawno zdelegalizowane partie opozycyjne, w ciągu ostatnich 2 lat ogółem blisko 50 dziennikarzy zostało wrzuconych do więzenia,
Premier David Cameron, Wielka Brytania - gdy The Guardian opisał rewelacje Snowdena, sekretarz z rządu UK napomknął jednemu z redaktorów gazety, "Możemy pójść na ugodę, albo do sądu." dodając "Wielu ludzi z rządu uważa, że powinniście zostać zamknięci".
Premier Enda Kenny, Irlandia - "bluźnierstwo" w Irlandi przeciwko jakiejkolwiek religii jest karane, jeśli chodzi o publikacje redakcyjne od 2009 roku. Jakiś czas temu pewien muzułmanin zapewnił, iż pozwie każdą redakcje, która przedrukuje obraźliwą okładkę z Mahometem autorstwa Charlie Hebdo.
Rozliczcie ich sami.
PS. Nie przerzucajcie tego do działu polityka. To jest absurd dnia codziennego - takie akcje mają miejsce codziennie.