Obawiam się, że przez jej zrzędzenie powstał jakiś nowy paradoks filozoficzny.
Wiem, że to nie sadystyczne, ale nie mam konta na kwejku. Najwyżej ususzcie to w chuj.
Dlaczego paradoksu? Po prostu będziesz miał raz więcej racje, co nie czyni cię wszechwiedzącym. O ile nie zakładasz wstępnie że za każdym innym razem miałeś zawsze racje, nie ma tu paradoksu.
@up
Nasze działania, zachowanie i reakcje zależą od naszych wcześniejszych doznań, przeżyć, preferencji, uwarunkowań genetycznych, od sytuacji, kontekstu, stanu fizycznego, stanu biologicznego mózgu i może jeszcze od paru czynników. Oznacza to tyle, że jesteśmy w stanie przewidzieć z tym lepszym prawdopodobieństwem zachowanie, im lepiej znamy daną osobę i sytuacje. W hipotetycznym przypadku gdy znamy w pełni osobę i sytuacje jesteśmy w stanie w pełni przewidzieć działanie jednostki i wolna wola nie ma tu nic do rzeczy. Jest ona taką samą bajką jak dusza, albo opinia że człowiek to nie zwierze.
Nie powstał. Nie ma istoty wszystko wiedzącej. Jest to niemożliwe z logicznego punktu widzenia. Nie możesz wiedzieć czegoś co inna istota obdarzona wolną wolą zrobi w przyszłości więc niemożliwe jest posiadanie wiedzy na temat wszystkiego.