Mam nadzieję, że teraz naprawdę coś się ruszy.
Polecam wszystkim stronę zmieleni.pl/
Chuja się ruszy kurwa debile, tylko się napinacie jak małe dziewczynki, bo źle bo sramto, przyjdą nastepni i tez was będą sromotnie ruchać... latego warto spierdalać z tegoż kraju jak coś się będzie działo, po chuj drążyć temat. Tak jak było w czasie wojny, niektórzy spierdolili i teraz sobie żyją w normalnych krajach...
Możliwe że za ostro ale mam na to wyjebane i na tych kurwa polaczkowatych hipstero-skejto-metalowo-techniawkowo-dabstepowo-hejterów. Chuj wam w dupę i kawałek szkła.
Dzięki tym którzy zostali mogę pisać teraz w języku polskim, ch*j w dupę tym którzy wyjechali. A ty wypie**alaj i żyj pod palemką z kolorowym drinkiem, a chuuuja! Nie wyjdziesz! Bo siedzisz na piździe przed kompem i tylko marudzisz.
@Squbany - podstawą dyskusji jest przedstawianie poglądów i podawanie DOWODÓW NA PRAWDZIWOŚĆ tych poglądów. A nie tylko "nie znasz się", "nie rozumiesz", "dyskusja z tobą nie ma sensu" "jesteś debilem i ignorantem" "nie będzie tak. Nie bo nie". Przestań mnie obrazać a zacznij udowadniać choćby częśc prawdziwości swoich twierdzeń, najlepiej podając ekonomiczno-historyczne przykłady na skuteczność prywatyzacji szpitali, nagłego zmniejszania obciążeń podatkowych w stosunku do inflacji, skutecznego eliminowania biurokracji, zwalcznie problemów narkotykow przez legalizację i przed wszystkim - przykład choćby jednego kraju w którym udało się zlikwidować system obowiązkowych świadczeń socjalnych na rzecz liberalnego "każdy sobie rzepkę skrobie" i nie stoczył się w przepaść.
w twoim przypadku nie mozna mowic o dyskusji na jakis temat.bo zeby dyskutowac trzeba reprezentowac pewnien zakres elementarnej wiedzy o temacje , ktorej ty nie masz .Dlatego dyskusja z toba nie ma sensu. jak myslisz ze po przez legalizacje narkotykow ,rozbudujemy mafie, to poprostu rece opadaja,i dlatego mowie ze nie da sie dyskutowac z debilem bo nawet nie wiesz o czym mowisz(klepiesz).Wypowiadasz sie w tematach w ktorych nie masz bladego pojecja.Nawet nie chce mi sie wspominac o pozostalych tematach gdzie intelektualnie 'dales dupy' swojmi argumentami i calym wywodem.
Póki co tylko jedna osoba daje dupy udowadniając przekleństwami i prostackim obrażaniem swoją niemoc w pokazaniu choćby JEDNEGO przykładu historycznego sytuacji w której JAKIEKOLWIEK rozwiązanie proponowane przez pana JKM sprawdziło się i działa. Ja dałam dupy? To błyśnij swoim intelektem AjQiu milion pięcset sto dziewięcset i zmiażdz mnie intelektualnie, bo poki co prezentujesz poziom dziecka w podstawówce które każdy argument zbywa prostym "jesteś debil"
\
Mam podejrzenia ze nawet tego nie zrozumiesz.Ponadto zaknoczylem z toba dyskusje.A poprez nazawanie ciebie debilem chcialem wyczerpac sprawe.Wybacz ale na kazdy twoj kontr-argument przecieralem oczy ze zdziwienia ze mozna byc tak glupim.nie chce mi juz roztrzasac tego tematu inni moga sobie przeczytac,przesledzic,i wyrobic opinie o nas obojgu w swietle poprzedniejszych postow,to co napisalem ja jak rownierz ty wystarczy do okreslenia kto jest kto, i co soba reprezentuje.
dziekuje nie mam nic wiecej do dodania.
@ Squbany
Ogólnie się zgodzę, tyle, że z pewnymi zastrzeżeniami.
1. JOW może zadziałać w ten sposób, że wyłącznie ci, co mają pieniądze na kampanie będą w stanie wejść do sejmu. Przecież największe partie, które, bądź, co bądź, są finansowane w dużej mierze przez takich, którzy zainteresowani są modyfikowaniem prawa dla ich korzyści, będą wspierać hojnie swoich kandydatów. Niezależny profesor nie będzie w stanie sfinansować sobie kampanii. Jaka więc jest szansa, by dostał się do sejmu, skoro nikt nie będzie wiedział, kim on w ogóle jest? Dlatego skutkiem JOW może być jeszcze większy monopol władzy jednej partii. To zaś sprzyja rozrastaniu się struktur mafijnych. Żeby więc JOW miało działać tak, jak chcielibyśmy by działało, ustawa powinna zawierać jakieś szczególne aneksy w stylu: jeden kandydat nie może wydać na kampanie, powiedzmy, więcej niż 50 k, albo, każdy kandydat powinien mieć taki sam czas antenowy w telewizji regionalnej (tylko kto ogląda telewizje regionalne?)...
2. Wiadomo, że im więcej urzędników, tym więcej zostanie zmarnotrawionych twoich pieniędzy ze składek. Jednak jeśli ludzie dobrowolnie nie będą chcieli się ubezpieczać, to sytuacja gospodarcza kraju może się obniżyć (bo im więcej zarabiających, tym więcej jest takich, którzy wydają pieniądze; im więcej zaś takich, tym więcej państwo jest w stanie wyprodukować produktu przeliczanego na konkretne pieniądze). Dlatego też winniśmy myśleć nad systemem, który by nakłonił ludzi, by SAMI odkładali na emeryturę, ubezpieczali się zdrowotnie i kształcili się (bo im więcej wykształconych (czy to jako wykwalifikowani pracownicy fizyczni, czy "usługowi", czy intelektualni), tym lepsze perspektywy rozwoju gospodarczego). To również, zdaje się, jest bardzo trudne zadanie.
Jak ludzie nie mysla o przyszlosci,to ich sprawa.koniec naklaniania ludzi do czegokolwiek, koniec panstwa opiekunczego.oddac ludzia to co im siw nalerzy, i do niczego nie zmuszac,zadaniem panstwa nie jest myslenie za ludzi o ich wlasnej przyszlosci.