18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:12
Pchła
Centurion • 2007-10-27, 0:21
Pewna pchła, za zasługi dla pchlej społeczności, dostała przydział na "mieszkanie" w brodzie Czesława Niemena. Już po miesiacu pomieszkiwania, przychodzi do "spółdzielni mieszkaniowej i mówi z pretensja:
- Proszę o nowy przydział ! Niemen to brudas, nie myje się, pali śmierdzace papierochy, ciagle je tłuste dania. Cały dom mam w smalcu, brudzie itd...
- Dobrze, oto nowy przydział, właśnie zwolniło się miejsce we włosach pod pachami u Maryli Rodowicz. Powinno być dobrze.
- OK, dzięki. biore ten lokal.
Ale niestety, już po 2 tygodniach pchła znów jest w spółdzielni:
- Pani Maryla, wydawałoby się kulturalna osoba, a tu proszę: jest otyła, ciagle się poci, a prysznic co 3 dni! mam dość.
- Ma pani racje. Przepraszamy. Oto najlepszy przydzial jaki mamy: człowiek pełen kultury, czysty, sympatyczny. Będzie pani mieszkać we włosach łonowych Zbigniewa Wodeckiego.
- No dobra, skoro to jest najlepsza propozycja, to chętnie.
Mijaja dwa miesiace. Pchła maxymalnie wqrwiona wchodzi do spółdzielni.
Wszyscy są zaszokowani:
- Czy coś nie tak? Czy pan Wodecki też pani nie odpowiada?
- Odpowiada, i to bardzo.
- Więc o co chodzi?
- Nie wiem jak , ale ZNOWU TRAFIŁAM DO BRODY NIEMENA
Zgłoś
Avatar
kielba 2010-04-02, 11:37 3
Spotykają się dwie pchły. Jedna z nich trzęsie się i jest strasznie przemarznięta.
- A czemu się tak trzęsiesz?
- A bo przyjechałam tu w wąsach motocyklisty i strasznie mnie przewiało.
- To na drugi raz zrób tak jak ja: Skaczę sobie na lotnisko, upatruję jakąś stewardessę, wskakuję jej pod spódniczkę, wchodzę pod majteczki i całą podróż śpię w przytulnym i ciepłym "lasku".
- OK tak zrobię następnym razem.
Spotykają się na drugi rok i sytuacja się powtarza, tamtą pchłę trzepie znów z zimna.
- I co nie skorzystałaś z moich rad?
- Zrobiłam dokładnie tak jak mówiłaś, poskakałam na lotnisko, upatrzyłam stewardessę, wskoczyłam jej pod spódniczkę pod majteczki znalazłam ciepły przytulny lasek i zasnęłam. A jak się obudziłam byłam w wąsach motocyklisty.
Zgłoś