Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Standard tych pierdolonych imbecylów, zamiatt kurwa zjechać do środka jezdni i dopiero skręcać. No do chuja przy dzisiejszym natężenie ruchu i skomplikowanej infrastrukturze drogowej każdy pedalarz powinien mieć jakieś sensowne egzaminy z przepisów ruchu drogowego, obowiązkowe oświetlenie w tym kierunkowskazy na kierownicy, lusterko, numer rejestracyjny i ubezpieczenie OC, w każdym innym wypadku wypierdalać leśną drogą jeździć.
Pieprzenie, kilka razy widziałem na własne oczy sytuację, gdzie pedalarz zjechał na środek jezdni mając wyciągniętą rękę, z zamiarem skrętu w lewo i co? Trafiał się debil za kółkiem, który stwierdził "eee jebać go, na pewno zdążę go ominąć na gazatę".
Ćwierć mózgi są po obu stronach, a człowiek trąbiący zamiast hamować powinien mieć odebrane prawo jazdy.
Dlatego nie jeżdżę na rowerze. Za bardzo się boję, że jakiś debil za kierownicą mnie znowu potrąci. Czasami tak jest, że rowerzysta jedzie prawidłowo, a jakiś bezmózg co prawko w Lay'sach znalazł i tak w niego wiedzie...
No właśnie, kluczem jest słowo "czasami". Na tym filmiku rowerzysta chce przekroczyć linię ciągłą co raczej jest niedozwolone. Poza tym, gdy chce się zmienić pas ruchu, to się trzeba upewnić, że coś w nas nie wjedzie.
Pieprzenie, kilka razy widziałem na własne oczy sytuację, gdzie pedalarz zjechał na środek jezdni mając wyciągniętą rękę, z zamiarem skrętu w lewo i co? Trafiał się debil za kółkiem, który stwierdził "eee jebać go, na pewno zdążę go ominąć na gazatę".
Ćwierć mózgi są po obu stronach, a człowiek trąbiący zamiast hamować powinien mieć odebrane prawo jazdy.
A czy któreś z powyższych by w czymś zaszkodziło?
Dlatego kierowcy muszą mieć egzaminy oraz wymogi co do pojazdu, żeby zminimalizować ilość debili na drodze a po odjebaniu srogiej akcji to o prawko im zabiorą a na rowerze? Chuj tam niech robi co chce, jeździ czym chce a jak się coś stanie to jeszcze będziemy dochodzić czy czasem to kierowca samochodu nie zawinił.
Obecnie rzeczywistość komunikacyjna się zmieniła a nie robi się nic, żeby wymagać od rowerzystów jakichś minimalnych obowiązków.
No właśnie, kluczem jest słowo "czasami". Na tym filmiku rowerzysta chce przekroczyć linię ciągłą co raczej jest niedozwolone. Poza tym, gdy chce się zmienić pas ruchu, to się trzeba upewnić, że coś w nas nie wjedzie.
Mówisz to w kraju, gdzie część kierowców wychodzi z założenia, że włączenie migacza = pierwszeństwo do wpierdolenia się komuś przed maskę na innym pasie.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów