Motocyklista po zderzeniu z rowerzystą uderzył głową w barierę oddzielającą jezdnie.
Motocyklista po zderzeniu z rowerzystą uderzył głową w barierę oddzielającą jezdnie.
Przepisy są też takie, że w środku nocy na całkowicie pustej ulicy musisz czekać na zielone światło zanim przejdziesz, ale nikt normalny nie czeka, bo ulica jest kurwa pusta. Konkluzja jest taka, że to że przepisy takie są, nie znaczy, że nie można bezpiecznie przejechać, bo można. Jebana banda niewolników, która nie potrafi żyć bez instrukcji.
Aha ok. To ma sens.
Powiedz mi czy nie można bezpiecznie wsadzić penisa w pizdę obcej babie w nocy na ulicy bez jej zgody? Przecież to tylko wsadzenie penisa. Krzywda jej się nie dzieje.
Aha ok. To ma sens.
Powiedz mi czy nie można bezpiecznie wsadzić penisa w pizdę obcej babie w nocy na ulicy bez jej zgody? Przecież to tylko wsadzenie penisa. Krzywda jej się nie dzieje.
Nie wiem czy wiesz, ale jest też coś takiego jak krzywda psychiczna
Aha ok. To ma sens.
Powiedz mi czy nie można bezpiecznie wsadzić penisa w pizdę obcej babie w nocy na ulicy bez jej zgody? Przecież to tylko wsadzenie penisa. Krzywda jej się nie dzieje.
Skoro nie widzisz różnicy pomiędzy tymi przypadkami, to dalsza polemika nie ma sensu.
Skoro nie widzisz różnicy pomiędzy tymi przypadkami, to dalsza polemika nie ma sensu.
No kurwa skoro ty wybierasz sobie jakie przepisy i prawa będziesz przestrzegać a jakie ignorować to niech każdy sobie wybiera wedle własnego uznania.
Czerwone światło? Jebać bo uznajesz, że możesz. Przejście dla pieszych? Jebać bo po chuj.
No to dam ci lepszy przykład z równie popierdolonej puli przykładów jakie mam pod ręką.
Po chuj zamykać kogoś za pedofilskie porno na kompie?
No słucham. Przecież dzieci na filmie/fotkach i tak już brały w tym udział. Im to nie zrobi różnicy. Ty masz na swoje potrzeby prywatnie. Komuś się dzieje krzywda?
No co to komu przeszkadza czy masz pornosa jak ktoś rucha 10 latkę? Nikomu tego nie pokazujesz, z nikim się tym nie dzielisz, nie ty nagrywałeś, nie ty krzywdziłeś dzieci. Ty tylko sobie oglądasz coś co już powstało.
No słucham. Na czerwonym świetle w nocy jak jedziesz to też przecież nikogo nie ma i po chuj stać jak frajer skoro nikomu nic się nie stanie.
Dzieciakowi w pedofilskim filmie też przecież nic się nie dzieje w momencie kiedy oglądasz i twoje oglądanie nie ma żadnego wpływu na to co w tej chwili robi.
Brniesz w to dalej i mam ci dalej dawać absurdalne przykłady twojej głupoty czy się ogarniesz?
No kurwa skoro ty wybierasz sobie jakie przepisy i prawa będziesz przestrzegać a jakie ignorować to niech każdy sobie wybiera wedle własnego uznania.
Czerwone światło? Jebać bo uznajesz, że możesz. Przejście dla pieszych? Jebać bo po chuj.
No to dam ci lepszy przykład z równie popierdolonej puli przykładów jakie mam pod ręką.
Po chuj zamykać kogoś za pedofilskie porno na kompie?
No słucham. Przecież dzieci na filmie/fotkach i tak już brały w tym udział. Im to nie zrobi różnicy. Ty masz na swoje potrzeby prywatnie. Komuś się dzieje krzywda?
No co to komu przeszkadza czy masz pornosa jak ktoś rucha 10 latkę? Nikomu tego nie pokazujesz, z nikim się tym nie dzielisz, nie ty nagrywałeś, nie ty krzywdziłeś dzieci. Ty tylko sobie oglądasz coś co już powstało.
No słucham. Na czerwonym świetle w nocy jak jedziesz to też przecież nikogo nie ma i po chuj stać jak frajer skoro nikomu nic się nie stanie.
Dzieciakowi w pedofilskim filmie też przecież nic się nie dzieje w momencie kiedy oglądasz i twoje oglądanie nie ma żadnego wpływu na to co w tej chwili robi.
Brniesz w to dalej i mam ci dalej dawać absurdalne przykłady twojej głupoty czy się ogarniesz?
Bo oglądając/kupując takie pedofilskie porno wspierasz przestępców, tworzysz popyt na tego typu rzeczy.
Wytłumaczę jeszcze raz, bo nie rozumiesz. Przepisy drogowe mają za zadanie poprawić bezpieczeństwo. Jest przepis żeby nie zapierdalać w mieście ponad 50, ok, można zrobić komuś krzywdę. Nie przechodzić na czerwonym - tak, ale kiedy jadą samochody. Co się komuś stanie, jeżeli przejdziesz na całkowicie pustej ulicy w środku nocy? No nic. Jakie są skutki ze złamania zakazu? Poza potencjalnym mandatem żadne.
Brnę dalej, proszę o następne przykłady.