Angielski nie wymagany, bo przetłumaczę, nie jest to pierwszy post, ale że jest taka moda to pierdolnę se jeszcze gif z lodówką.
Zamieszkujący w Teksasie ojciec natknął się na molestującego córkę i nie tracąc czasu pobił go. Ława przysięgłych uznała go za niewinnego, ponieważ prawo stanowe pozwala na użycie każdego środka [było "deadly force", ale "śmiertelna siła" jakoś dziwnie brzmiało przyp. tłum.] żeby powstrzymać przemoc na tle seksualnym.
Incydent miał miejsce 9 czerwca nieopodal Shiner w Teksasie. Ktoś zauważył rolnika Jezusa Floresa [przypadek?] niosącego dziewczynkę w odosobnione miejsce i zaalarmował jej ojca. Zaniepokojony ojciec pobiegł w kierunku, z którego dochodziły jej krzyki i znalazł dwójkę bez ubrań. Wkurwił się, i pobił FLoresa do nieprzytomności, po czym zadzwonił na 911 [ichnie 997 przyp. tłum.] "Przyjeżdżajcie! Ten człowiek zaraz mi się przekręci i nie wiem, co robić!" Krzyczał.
Wydarzenie zostało potraktowane, jak zabójstwo, ale ojciec nie pójdzie do pierdla i nie zostanie w żaden sposób obciążony.
Info zaczerpnięte stąd.
Dziękuję za uwagę.