RHminus napisał/a:
"Jej rodzice prowadzą kampanię mającą na celu wprowadzenie zakazu korzystania z telefonu podczas jazdy."
No nie wytrzymam, co za tępe strzały, normalny człowiek nie pisze na fb jadąc autostradą, proste. Natura pozbyła się słabszego osobnika (w tym przypadku był za mało sprytny by poradzić sobie na wolności).
Ja osobiście prowadzę kampanię mającą na celu zakaz korzystania palnika acetylenowego w czasie jazdy. Rodzice mojego kupla prowadzą akcję mającą na celu zakaz ruchania dmuchanych lal na autostradzie przy 220 km/h. To może być naprawdę niebezpieczne i może skończyć się śmiercią. BTW: jakim trzeba być jebanym debilem, by korzystać z komórki w czasie jazdy. Jak widzę kogoś jadącego autem i gadającego przez telefon lub piszącego SMSa, mam ochotę bez skrupułów wziąć kamień i jebnąć w szybę. Zestaw słuchawkowy bluetooth kosztuje 40-50 zł nowy. Najbardziej rozwalają mnie banany jadące samochodem za minimum 200.000 zł i gadających przez komórkę trzymając ją przy uchu. Takie auta seryjnie wyposażane są w zestawy bt podłączone do car-audio, a na kierownicy obok klaksonu jest czerwona, zielona słuchawka i regulacja głośności rozmowy. Mimo to taki tępy, jebany debil i tak gada trzymając telefon przy uchu. Takich powinno rozstrzeliwać się na miejscu. Na szczęscie naturalna selekcja rozprawia się z takimi debilami, których nie stać na 50 zł na słuchawkę BT albo którzy nie potrafią poświęcić 40 minut na przeczytanie instrukcji obsługi wbudowanego zestawu BT w ich super-hiper-wypaśnej limuzynie. Szkoda, że po drodze cierpią osoby postronne, jak bogu ducha winien kierowca ciężarówki, który jedyne, co zawinił, to po prostu przejeżdżał tamtędy.
______________
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler