📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:27
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Za Biłgoraj piwo, to mówię ja, rodowity podzamościanin.
w takiej e 36 mój dobry kumpel rok temu dokonał żywota. To nie prędkość zabija, tylko gwałtowna jej utrata...
Kurde, ale co niektórzy są pieprznięci. Kurwa, a czym ma jeździć Ferrari czy lambo, takim jak przynajmniej przyjebie to nie szkoda, a po za tym pewnie też musiał trochę władować w to auto same slicki drogie w chuj są i pewnie na komplet 4 opon wydał więcej niż wy na swoje auto. Już nie wspomnę o umiejętności jazdy w taki sposób. Pierdoleni zazdrośnicy
Autorze, fajną masz zajawkę, bo drifting jest super, ale Wasze samochody to jakaś porażka pod względem stylistycznym.
Wielki, obleśny, nic nie robiący spoiler, pesudo-pakiet GTR, który wygląda strasznie. Powiedz mi, po co te poszerzenia? Są one zbędne a tylko oszpecają samochód. Tutaj mowa o e36.
Co do e30 - poszerzenia również tragiczne. Spas koła z budą jest nieziemski. Kilometr kurwa. Pospolite 'wiadro' - przyspawanie kawałka wiadra do nadkola. No i oczywiście 'fałeczka' (V8). Nie mam nic do tego silnika, ale umieszczanie takiego silnika w takim samochodzie jak e30/e36, żeby były lepsze drifty, dla mnie jest śmieszne. Wtedy to już nie jest drift, tylko zabawa mocą. Potrzebujesz o wiele mniej umiejętności, żeby takie coś poprowadzić, niż p 325i (192KM).
Czekam na jakże oryginalny tekst 'idź jeździć matizem twoich starych' - przykro mi. Nie - nie jeżdżę matizem.
Ale tak, przecież 'to ma jechać nie wyglądać' - gówno prawda. To ma cieszyć oko. A jak ma cieszyć oko, jak auto wygląda tragicznie?
Nie pozdrawiam.
Wielki, obleśny, nic nie robiący spoiler, pesudo-pakiet GTR, który wygląda strasznie. Powiedz mi, po co te poszerzenia? Są one zbędne a tylko oszpecają samochód. Tutaj mowa o e36.
Co do e30 - poszerzenia również tragiczne. Spas koła z budą jest nieziemski. Kilometr kurwa. Pospolite 'wiadro' - przyspawanie kawałka wiadra do nadkola. No i oczywiście 'fałeczka' (V8). Nie mam nic do tego silnika, ale umieszczanie takiego silnika w takim samochodzie jak e30/e36, żeby były lepsze drifty, dla mnie jest śmieszne. Wtedy to już nie jest drift, tylko zabawa mocą. Potrzebujesz o wiele mniej umiejętności, żeby takie coś poprowadzić, niż p 325i (192KM).
Czekam na jakże oryginalny tekst 'idź jeździć matizem twoich starych' - przykro mi. Nie - nie jeżdżę matizem.
Ale tak, przecież 'to ma jechać nie wyglądać' - gówno prawda. To ma cieszyć oko. A jak ma cieszyć oko, jak auto wygląda tragicznie?
Nie pozdrawiam.
@BornToBeGenius
Też pierdolisz trochę z tym V8. To po co auta w najwyższych klasach drftingowych np Japonia/ w Polsce też mają po 500-700km??? To wszystko zależy od trasy, są trasy szybsze i wolniejsze. Po to jest zapas mocy, żeby na 4 biegu przy 130-140km/h zapalała gumy jak wściekła. Fakt na taką pojeżdzawkę jak na filmiku to 200KM spokojnie wystarczy w takim wozie ale nie pisz, że V8 to śmiech, bo może gościu myśli przyszłościowo. Ciekawe jakie szanse miałby w parze z jakąś S13 600KM na Twoim silniku 325i 192KM
Też pierdolisz trochę z tym V8. To po co auta w najwyższych klasach drftingowych np Japonia/ w Polsce też mają po 500-700km??? To wszystko zależy od trasy, są trasy szybsze i wolniejsze. Po to jest zapas mocy, żeby na 4 biegu przy 130-140km/h zapalała gumy jak wściekła. Fakt na taką pojeżdzawkę jak na filmiku to 200KM spokojnie wystarczy w takim wozie ale nie pisz, że V8 to śmiech, bo może gościu myśli przyszłościowo. Ciekawe jakie szanse miałby w parze z jakąś S13 600KM na Twoim silniku 325i 192KM
Moim zdaniem, autor oraz inny kierowca mieli przez cały czas banan na ryju i to jest najważniejsze nie każdego stać na wycacane auto z 2jz i pierdyliardem koni mechanicznych.
@upup v8 do e30, czy też e36 (m60b40 lub 44) moim zdaniem (i nie tylko) jest to najlepsza. Silnik bardzo elastyczny, jak na drift amatorski ogrom momentu obrotowego i mocy i to wszystko już dostępne od niskich obrotów. I naprawdę 190 koni starczy, żeby się nauczyć, ale mocy ciągle mało, a v8 to super rozwiązanie, bo oponki też tak szybko nie idą jak przy jakimś turbo chociażby 400 km.
Autora pozdrawiam! Keep drifting fun!
A hejterom solidny... albo nie, nadpęknięty słoik w dupe. A z resztą haters gonna hate
@upup v8 do e30, czy też e36 (m60b40 lub 44) moim zdaniem (i nie tylko) jest to najlepsza. Silnik bardzo elastyczny, jak na drift amatorski ogrom momentu obrotowego i mocy i to wszystko już dostępne od niskich obrotów. I naprawdę 190 koni starczy, żeby się nauczyć, ale mocy ciągle mało, a v8 to super rozwiązanie, bo oponki też tak szybko nie idą jak przy jakimś turbo chociażby 400 km.
Autora pozdrawiam! Keep drifting fun!
A hejterom solidny... albo nie, nadpęknięty słoik w dupe. A z resztą haters gonna hate
Ale tutaj typowo polskie pierdolenie w pierwszych komentarzach xD
"Łee jaki stary złom", "ale grat kurwa", "prosto ze szrotu?" A już widzę jak wszyscy Ci katują swojego punciaka 1.6 w gazie co rano Ale w internecie trzeba się wyżyć xD
"Łee jaki stary złom", "ale grat kurwa", "prosto ze szrotu?" A już widzę jak wszyscy Ci katują swojego punciaka 1.6 w gazie co rano Ale w internecie trzeba się wyżyć xD
Taka prawda ze gdy ten "stary złom" bedzie dalej jezdził to wasze nóweczki zabaweczki beda juz gniły.
@tomek7lol
Prawdziwą sztuką będzie polatać bokiem tym 325i 192KM niż sześćset konnym samochodem. Jednak fakt, moc jest potrzebna, ale takie pierdolenie, że 'A BEZ FAŁECZKI NIE MA DRIFTÓW' jest po prostu bullshitem, a dążenie do jak największej mocy 'bo tak trzeba' jest równie gówniane.
Chciałbym też dodać, że profesjonalny drifting naszym super pięknym kraju jest równie zjebany. To już nie jest drifting tylko palenie gumy w ruchu. Nic nie widać, tylko dym, dym, dym i jeszcze raz dym.
Prawdziwą sztuką będzie polatać bokiem tym 325i 192KM niż sześćset konnym samochodem. Jednak fakt, moc jest potrzebna, ale takie pierdolenie, że 'A BEZ FAŁECZKI NIE MA DRIFTÓW' jest po prostu bullshitem, a dążenie do jak największej mocy 'bo tak trzeba' jest równie gówniane.
Chciałbym też dodać, że profesjonalny drifting naszym super pięknym kraju jest równie zjebany. To już nie jest drifting tylko palenie gumy w ruchu. Nic nie widać, tylko dym, dym, dym i jeszcze raz dym.
Do własnego użytku 192KM w zupełności wystarczy, na lepsze zawody już nie. Po za tym tak jak wspominałem na 192KM na szybszej trasie, przepięcie z 3 na 4 będzie mało efektowe, a fura już nie odda tego co na pierwszych 3 biegach. Trasy w Polsce mamy i zawody trzymają poziom, zresztą nasi zawodnicy są w czołówce Europy.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów