Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
Pies jak każdy inny, myślisz że owczarek jakiś tam nie pogryzie? też pogryzie. Jak psu nie będziesz robił krzywdy albo go wkurwiał to cie nie pogryzie- proste.
A poza tym to twoje określanie wszystkich, którzy nie są mali chudzi i słabi tylko normalni dresami jest pojebane bo jest oczywiście dużo zjebów, ale spora część dresików to wyluzowane typy, które nie rzucają się do nikogo bez wyraźnego powodu. Widać masz jakiś duży kłopot z nimi.
Tylko czekam na post tego Jaq-chuj-costam o tym jakie to bulle sa zle, pojebane i wszystkich chca zabic.
No to sie doczekalem...
Pojebane psy z pojebaną psychiką zaprogramowaną genetycznie. Mam wyżła, psa, który tylko oszczekuje obcych jeśli wchodzą na mój teren i to mi wystarczy. Nie muszę mieć psa który próbuje zagryźć każdą obcą osobę na mojej posesji. Teraz zastanawiam się po co są pit bulle, jeśli ponastrzykiwany metanabolem ziomuś nie powinien się raczej bać nikogo, a normalny człowiek, a zwłaszcza cherlak nie poradzi sobie z ułożeniem (jeśli w ogóle jest to możliwe w przypadku tych zjebów) pit bulla. Eureka! pit bulle są do ciągania cegieł na wózkach Mam marzenie, że kiedyś Polska podbije kosmos, wybuduje wielką rakietę na którą załadowani zostaną ziomusie, karki, gimbusy, jp100%, ich kochane pieski i cała reszta tego bydła o ilorazie inteligencji kubeczka po jogurcie i wystrzeli ich w pizdu. Szkoda by mi było tylko obcych, na których planecie ewentualnie wylądowałby ten syf
Kurwa, typie, nudny juz jestes, w kolko to samo pierdolenie. Bulle, amstaffy to silne psy, nie mogles sie wyrwac gdy cie tloczyl, nikt cie nie ocenia, nie musisz juz rozladowywac frustracji.
Ale wracając do Bulterierów, Amstafów i innych podobnych - dużo osób twierdzi, że takie psy BEZ skrzywienia w psychice można wychowywać na potulne baranki jak np Labradory i inne łagodne psy. (to jest zdanie wielu psiarzy, mojej dziewczyny chyba też) Ja osobiście nie ufam psom, nigdy nie zaufam nawet w 70%. (a na pewno nie tym bydlakom które mają 90% mięśni i skaczą jak jelenie)
Jeśli kogoś interesuje moje doświadczenie z psami to napisze w skrócie.
miałem ok 4 lata a moja siostra 3 - została ugryziona przez psa na tyle "szczęśliwie", że ugryzł ją minimalnie koło oka i dolną szczęką złapał za policzek - dziś prawie śladu nie ma, choć kiedyś to wyglądało okropnie. Mój ojciec był gliną i postarał się o uśpienie tego średniej wielkości kundla którego wszyscy sie bali bo swobodnie biegał po osiedlu gdzie kiedyś mieszkałem.
miałem 19 lat jak przez ponad rok chodziłem pomagać przy schronisku dla psów z dziewczyną która od zawsze się interesowała psami i zostałem ugryziony przez byczego owczarka niemieckiego z którym się bawiłem długi czas wcześniej - kilka ugryzień klatki piersiowej i ręki , no i koszulka w strzępach. Do dzisiaj nie wiem co mogło mu się nie spodobać. Mnie najbardziej martwi, że psiarze zawsze mają wytłumaczenie co do psa - że się przestraszył, poczuł się zagrożony itp.
Nie wiem co tu napisać jeszcze... W USA psy mają osoby które posiadają ogród, pole bądź wielką chatę w którym pies ma swoje miejsce. U nas jest tak, że ludzie trzymają duże psy w mieszkaniach (np znajoma 2 dorosłe rottweilery + coś jeszcze małego w mieszkaniu 45m2) Nie wiem czy to ma jakiś wpływ ja ich rozwój. Ja od zawsze mam kota/koty i jest kurwa spokój.
No dobra to było moje zdanie, a raczej kurwa 100 zdań. Nie wiem czemu, ale się wkurwiam jak piszę o psach, szczególnie tych zjebanych (skrzywionych- tak to określają psiarze
k***a, typie, nudny juz jestes, w kolko to samo pie**olenie. Bulle, amstaffy to silne psy, nie mogles sie wyrwac gdy cie tloczyl, nikt cie nie ocenia, nie musisz juz rozladowywac frustracji.
Na razie to z twoich postów jebie frustracją na kilometr. Nic nie poradzę na to, że takie pieski i takie ziomusie są uważane przez normalnych, cywilizowanych, wykształconych, dojrzałych ludzi za zjebane. Jak patrzę na na takich typów pod blokiem z ich pupilami to zaczynam tęsknić za czasami, kiedy stosowano eugenikę, choć wcale ich nie pamiętam.
sadistic.pl/sztuczne-oddychanie-vt9831.htm
Patrz jaki agresywny, zjada go od środka!!!
Na razie to z twoich postów jebie frustracją na kilometr. Nic nie poradzę na to, że takie pieski i takie ziomusie są uważane przez normalnych, cywilizowanych, wykształconych, dojrzałych ludzi za zjebane. Jak patrzę na na takich typów pod blokiem z ich pupilami to zaczynam tęsknić za czasami, kiedy stosowano eugenikę, choć wcale ich nie pamiętam.
Frustracja? Chciales madrze zabrzmiec? Co ma frustracja do znudzenia twoim ciaglym pierdoleniem tego samego? Normalni, wyksztalceni, cywilizowani oraz dojrzali ludzie maja troche rozumu i wiedza, ze owszem sa egzemplarze majace niestabilna psychike, ale ogolna tendencja jest taka, ze kazdego psa da sie wychowac. A w kolko powtarzajac to, ze sa genetycznie nastawione na agresje nie zaczarujesz rzeczywistosci. Zajmij sie swoim wyzlem i skoncz ta ewangelizacje, bo wieje nuda jak skurwysyn. A jak nie chcesz sie zajmowac swoim wyzlem, to przywiez go do mnie, moje psy, akita i husky, zrobia sobie z niego zabawke.
Ja od zawsze mam kota/koty
W sumie mogles do tego strescic swoja wypowiedz.
Nie jestem łysym dresem (a nawet gdybym była to co z tego?), ledwo mam 160cm, jestem drobną kobietą i posiadam bullterriera. Nie wyobrażam sobie mieć psa innej rasy niż TTB.
Tylko od nas samych zależy jak sobie wychowamy psa. Fakt faktem - historii rasy nie zmienimy, przecież początkowo te rasy były przeznaczone do walki z dużo większymi zwierzętami, ku uciesze biednych i zamożnych widzów, stanowiły tanią rozrywkę... Ale to już było. Każdy pies może zagryźć, pogryźć - nie tylko TTB, ale zwykły podwórkowy kundel, jak i mały york. To właściciel biorąc psa z hodowli staję się za niego odpowiedzialny, na jego barkach spoczywa tresura, wychowanie, socjalizacja. Jak sobie wychowamy tak mamy - tak jest przecież z dziećmi. Niestety psy tych ras często trafiają w ręce ludzi, którzy po prostu się nie nadają do posiadania jakiegokolwiek zwierzęcia, a co dopiero psa o tak silnej psychice. Dlatego potem słyszymy w mediach o pogryzieniach itd. To nie jest wina psa tylko nasza, ludzi. Zrozumcie to, a nie gadajcie farmazonów, że to poj... psy. Łatwo tak powiedzieć, jak się na niczym w tej kwestii nie znamy:/
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów