18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Śmierć na tankowcu - teraz popularne
Avatar
ostatni 2012-02-10, 15:56 3
Pojebane psy z pojebaną psychiką zaprogramowaną genetycznie. Mam wyżła, psa, który tylko oszczekuje obcych jeśli wchodzą na mój teren i to mi wystarczy. Nie muszę mieć psa który próbuje zagryźć każdą obcą osobę na mojej posesji. Teraz zastanawiam się po co są pit bulle, jeśli ponastrzykiwany metanabolem ziomuś nie powinien się raczej bać nikogo, a normalny człowiek, a zwłaszcza cherlak nie poradzi sobie z ułożeniem (jeśli w ogóle jest to możliwe w przypadku tych zjebów) pit bulla. Eureka! pit bulle są do ciągania cegieł na wózkach Mam marzenie, że kiedyś Polska podbije kosmos, wybuduje wielką rakietę na którą załadowani zostaną ziomusie, karki, gimbusy, jp100%, ich kochane pieski i cała reszta tego bydła o ilorazie inteligencji kubeczka po jogurcie i wystrzeli ich w pizdu. Szkoda by mi było tylko obcych, na których planecie ewentualnie wylądowałby ten syf
Zgłoś
Avatar
Lechu1234 2012-02-10, 16:05 1
Ja-ah-qu-ub-el, Kurwa, człowieku ty jesteś jebnięty, musisz sie udzielać pod każdym tematem o psach?
Pies jak każdy inny, myślisz że owczarek jakiś tam nie pogryzie? też pogryzie. Jak psu nie będziesz robił krzywdy albo go wkurwiał to cie nie pogryzie- proste.

A poza tym to twoje określanie wszystkich, którzy nie są mali chudzi i słabi tylko normalni dresami jest pojebane bo jest oczywiście dużo zjebów, ale spora część dresików to wyluzowane typy, które nie rzucają się do nikogo bez wyraźnego powodu. Widać masz jakiś duży kłopot z nimi.
Zgłoś
Avatar
kietong 2012-02-10, 16:08
Czemu Was tak bolą te Pitbulle? Osobiście jestem wielkim fanem owczarków niemieckich, ale jakoś pitbulle mnie nie bolą. Kurwa, niech każdy ma takiego psa jakiego chce. Czemu ktoś ma nie kupować psa, który mu się podoba, bo Ty jesteś bardziej obsrany na jego widok, niż bez niego. Może wycofajmy też stare Golfy, bo są tanie i młode wieśniaki powodują nimi wypadki. Trudno kurwa, trzeba wliczyć w koszta.
Zgłoś
Avatar
Suq-Madiq 2012-02-10, 16:09 1
jeremyirony napisał/a:

Tylko czekam na post tego Jaq-chuj-costam o tym jakie to bulle sa zle, pojebane i wszystkich chca zabic.



No to sie doczekalem...

Ja-ah-qu-ub-el napisał/a:

Pojebane psy z pojebaną psychiką zaprogramowaną genetycznie. Mam wyżła, psa, który tylko oszczekuje obcych jeśli wchodzą na mój teren i to mi wystarczy. Nie muszę mieć psa który próbuje zagryźć każdą obcą osobę na mojej posesji. Teraz zastanawiam się po co są pit bulle, jeśli ponastrzykiwany metanabolem ziomuś nie powinien się raczej bać nikogo, a normalny człowiek, a zwłaszcza cherlak nie poradzi sobie z ułożeniem (jeśli w ogóle jest to możliwe w przypadku tych zjebów) pit bulla. Eureka! pit bulle są do ciągania cegieł na wózkach Mam marzenie, że kiedyś Polska podbije kosmos, wybuduje wielką rakietę na którą załadowani zostaną ziomusie, karki, gimbusy, jp100%, ich kochane pieski i cała reszta tego bydła o ilorazie inteligencji kubeczka po jogurcie i wystrzeli ich w pizdu. Szkoda by mi było tylko obcych, na których planecie ewentualnie wylądowałby ten syf



Kurwa, typie, nudny juz jestes, w kolko to samo pierdolenie. Bulle, amstaffy to silne psy, nie mogles sie wyrwac gdy cie tloczyl, nikt cie nie ocenia, nie musisz juz rozladowywac frustracji.
Zgłoś
Avatar
bezimienny90 2012-02-10, 16:24 2
Wiecie co? Jeśli chodzi o te psy to jest naprawdę różnie. Jedne z nich mają najebane w mózgu od genów albo zjebanych treserów (bo to na pewno nie HODOWCY) Od genów jeśli rodzice i dalsze pokolenie psa miało nie po kolei pod kopułą to te też takie będą w dużej mierze. Kolejna sprawa to fakt, że psy uwielbiają rywalizację i przede wszystkim DOMINACJĘ. Pies powinien wiedzieć, że to nie on decyduje tylko jego właściciel, opiekun. To natomiast w przypadku psów trudnych jak np wilki, psy myśliwskie można skutecznie wpoić im jak są małymi szczylami, bo później jest bardzo ciężko. To już zależy od właściciela i jego poziomu cierpliwości.
Ale wracając do Bulterierów, Amstafów i innych podobnych - dużo osób twierdzi, że takie psy BEZ skrzywienia w psychice można wychowywać na potulne baranki jak np Labradory i inne łagodne psy. (to jest zdanie wielu psiarzy, mojej dziewczyny chyba też) Ja osobiście nie ufam psom, nigdy nie zaufam nawet w 70%. (a na pewno nie tym bydlakom które mają 90% mięśni i skaczą jak jelenie)

Jeśli kogoś interesuje moje doświadczenie z psami to napisze w skrócie.

miałem ok 4 lata a moja siostra 3 - została ugryziona przez psa na tyle "szczęśliwie", że ugryzł ją minimalnie koło oka i dolną szczęką złapał za policzek - dziś prawie śladu nie ma, choć kiedyś to wyglądało okropnie. Mój ojciec był gliną i postarał się o uśpienie tego średniej wielkości kundla którego wszyscy sie bali bo swobodnie biegał po osiedlu gdzie kiedyś mieszkałem.

miałem 19 lat jak przez ponad rok chodziłem pomagać przy schronisku dla psów z dziewczyną która od zawsze się interesowała psami i zostałem ugryziony przez byczego owczarka niemieckiego z którym się bawiłem długi czas wcześniej - kilka ugryzień klatki piersiowej i ręki , no i koszulka w strzępach. Do dzisiaj nie wiem co mogło mu się nie spodobać. Mnie najbardziej martwi, że psiarze zawsze mają wytłumaczenie co do psa - że się przestraszył, poczuł się zagrożony itp.

Nie wiem co tu napisać jeszcze... W USA psy mają osoby które posiadają ogród, pole bądź wielką chatę w którym pies ma swoje miejsce. U nas jest tak, że ludzie trzymają duże psy w mieszkaniach (np znajoma 2 dorosłe rottweilery + coś jeszcze małego w mieszkaniu 45m2) Nie wiem czy to ma jakiś wpływ ja ich rozwój. Ja od zawsze mam kota/koty i jest kurwa spokój.

No dobra to było moje zdanie, a raczej kurwa 100 zdań. Nie wiem czemu, ale się wkurwiam jak piszę o psach, szczególnie tych zjebanych (skrzywionych- tak to określają psiarze
Zgłoś
Avatar
ostatni 2012-02-10, 16:28 1
jeremyirony napisał/a:

k***a, typie, nudny juz jestes, w kolko to samo pie**olenie. Bulle, amstaffy to silne psy, nie mogles sie wyrwac gdy cie tloczyl, nikt cie nie ocenia, nie musisz juz rozladowywac frustracji.



Na razie to z twoich postów jebie frustracją na kilometr. Nic nie poradzę na to, że takie pieski i takie ziomusie są uważane przez normalnych, cywilizowanych, wykształconych, dojrzałych ludzi za zjebane. Jak patrzę na na takich typów pod blokiem z ich pupilami to zaczynam tęsknić za czasami, kiedy stosowano eugenikę, choć wcale ich nie pamiętam.
Zgłoś
Avatar
Bialy_Mis 2012-02-10, 16:32 1
ja tam wole Jamniki.
Zgłoś
Avatar
Lechu1234 2012-02-10, 16:34
Ja-ah-qu-ub-el, Akurat ci jak ty to nazywasz Ziomusie to w dużej części normalni ludzie, tylko ty przechodzisz i myślisz sobie co za plebs, a tak naprawde nikogo z nich nie znasz (oczywiście są też agresywne zjeby, ale odchyly są w każdej grupie społecznej)

sadistic.pl/sztuczne-oddychanie-vt9831.htm
Patrz jaki agresywny, zjada go od środka!!!
Zgłoś
Avatar
ostatni 2012-02-10, 16:45 1
No i na chuj pokazujesz mi szczeniaka tej zjebanej rasy? Równie dobrze mogło to być lwiątko czy mały niedźwiadek. Gdy by każde z nich było 2 lata starsze skończyłoby się taką samą tragedią. Co do ziomusiów, to mało widziałem sprawców pobić czy napadów ubranych jak ludzie. Po prostu stada głąbów, które opierdalały się w szkołach, a teraz pierdolą jak im ciężko i że mają prawo kraść, bo są biedni, a na wódę, zielsko, golfa i karmę dla swojego kundla muszą jakoś zarobić. Trzeba było się kurwa uczyć a nie na siłkę śmigać. W Polsce jest jeszcze na tyle rozwinięta pomoc dla ubogich studentów, że jak się zaciśnie zęby to można skończyć nawet medycynę. Oczywiście trzeba zrezygnować z imprezek w klubie co weekend, ale jak ktoś jest inteligentny to znajdzie dużo ciekawsze formy rozrywki.
Zgłoś
Avatar
Suq-Madiq 2012-02-10, 17:02
Ja-ah-qu-ub-el napisał/a:



Na razie to z twoich postów jebie frustracją na kilometr. Nic nie poradzę na to, że takie pieski i takie ziomusie są uważane przez normalnych, cywilizowanych, wykształconych, dojrzałych ludzi za zjebane. Jak patrzę na na takich typów pod blokiem z ich pupilami to zaczynam tęsknić za czasami, kiedy stosowano eugenikę, choć wcale ich nie pamiętam.



Frustracja? Chciales madrze zabrzmiec? Co ma frustracja do znudzenia twoim ciaglym pierdoleniem tego samego? Normalni, wyksztalceni, cywilizowani oraz dojrzali ludzie maja troche rozumu i wiedza, ze owszem sa egzemplarze majace niestabilna psychike, ale ogolna tendencja jest taka, ze kazdego psa da sie wychowac. A w kolko powtarzajac to, ze sa genetycznie nastawione na agresje nie zaczarujesz rzeczywistosci. Zajmij sie swoim wyzlem i skoncz ta ewangelizacje, bo wieje nuda jak skurwysyn. A jak nie chcesz sie zajmowac swoim wyzlem, to przywiez go do mnie, moje psy, akita i husky, zrobia sobie z niego zabawke.

bezimienny90 napisał/a:

Ja od zawsze mam kota/koty



W sumie mogles do tego strescic swoja wypowiedz.
Zgłoś
Avatar
OlkaLolka 2012-02-10, 17:03 1
Czytając wasze wypowiedzi utwierdzam się tylko w przekonaniu, że połowa ludzi to totalne imbecyle i palanci, którzy żyją dalej w ciemnogrodzie, gdzie wciąż panują durne stereotypy.
Nie jestem łysym dresem (a nawet gdybym była to co z tego?), ledwo mam 160cm, jestem drobną kobietą i posiadam bullterriera. Nie wyobrażam sobie mieć psa innej rasy niż TTB.
Tylko od nas samych zależy jak sobie wychowamy psa. Fakt faktem - historii rasy nie zmienimy, przecież początkowo te rasy były przeznaczone do walki z dużo większymi zwierzętami, ku uciesze biednych i zamożnych widzów, stanowiły tanią rozrywkę... Ale to już było. Każdy pies może zagryźć, pogryźć - nie tylko TTB, ale zwykły podwórkowy kundel, jak i mały york. To właściciel biorąc psa z hodowli staję się za niego odpowiedzialny, na jego barkach spoczywa tresura, wychowanie, socjalizacja. Jak sobie wychowamy tak mamy - tak jest przecież z dziećmi. Niestety psy tych ras często trafiają w ręce ludzi, którzy po prostu się nie nadają do posiadania jakiegokolwiek zwierzęcia, a co dopiero psa o tak silnej psychice. Dlatego potem słyszymy w mediach o pogryzieniach itd. To nie jest wina psa tylko nasza, ludzi. Zrozumcie to, a nie gadajcie farmazonów, że to poj... psy. Łatwo tak powiedzieć, jak się na niczym w tej kwestii nie znamy:/
Zgłoś
Avatar
KurwaRomantyk 2012-02-10, 18:11
Dobra tępe chuje... a wiecie, że małe rasy (buldogi francuskie, jamniki itp) są bardziej agresywne? Problem w tym, że nie mogą zbyt wiele zrobić. Jasne, każdemu psu może odjebać, tak jak i człowiekowi, ale jeżeli dobrze się psa wychowa i dobrze się będzie z nim obchodzić, to nie powinno być żadnych problemów. Moja przyjaciółka ma amstaffa, który boi się pic z miski, jak obok stoi odkurzacz, rzeczywiście prawdziwy wojownik -.-
Zgłoś
Avatar
ostatni 2012-02-10, 18:17 1
Boże, ile jeszcze można tłumaczyć ludziom, którzy nie uważali na lekcjach biologii, że wychowanie nie zmienia genetyki Z tymi psami jest tak jak z cyjankiem potasu. To, że ktoś pilnowałby swojego flakoniku z tą trucizną oznaczałoby, że nie byłaby ona trująca gdyby jednak przez przypadek wypiło ją jakieś dziecko? Tak samo jest z psami. Mój wyżeł, nawet gdy będzie biegał luzem nie rzuci się na innego psa ani człowieka, nie ważne czy będzie to park, czy jego własne podwórko. O żadnym pitbullu czy rottweilerze powiedzieć tego nie można. Rasy takie powstawały, by ich przedstawiciele byli silni, agresywni, impulsywni i odpowiadali agresją na każdy bodziec. Z resztą pitbull to nawet nie rasa wg FCI. Wygooglujcie to sobie w końcu, bo nie mam siły dłużej tego tłumaczyć. To tak jak z krowami. Jeśli mamy do czynienia z rasą mleczną, to czy poprzez dobre wychowanie sprawimy, że krowa zacznie dawać mniej mleka i będzie z niej smaczna wołowina? Po prostu kurwa nie!
Zgłoś
Avatar
babycow 2012-02-10, 18:57
To jest wlasnie dobre wychowanie, takie psy z natury agresywne po sporym wysilku, maja rozladowany cala testosteron, dzieki czemu wola pojsc spac, niz atakowac czlowieka...
Zgłoś
Avatar
antekolek 2012-02-10, 19:23
Niestety prawda jest inna , bo jesli pies jest zjebany to Czym jest taki ktos kto zmusza zwierze do ciagniecia stosu cegieł...? I po co?? nie rozumiem Kuźka staje na widok ciągnietych cegieł?? Chyba mineły czasy kiedy to Frajerstwo chodziło z pit Bulem po ulicach i udawało ze gada przez telefon nie mając nic na karcie..., a tutaj taki pajac krzyczy !! pull pull pull..... Ehhhh życie kur ..
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie