Pociągiem podróżują Irlandczyk, Francuz, Kubańczyk i Polak. Nagle Francuz wyciąga bardzo drogie wino, robi dwa łyki a resztę wyrzuca przez okno.
- Coś Ty zrobił? Takie drogie wino wyrzucasz? - krzyczą pozostali.
- My we Francji mamy tyle tego że mogę wyrzucać przez okno.
Następnie Kubańczyk wyciąga drogie cygaro, odpala, ciągnie dwa machy po czym resztę wyrzuca przez okno.
- Coś Ty zrobi? Takie drogie cygaro wyrzucasz przez okno? - krzyczą inni.
- My na Kubie mamy tyle tego, że mogę wyrzucać przez okno.
Nagle wstał Irlandczyk, rozejrzał się dookoła... wziął Polaka na ręce i wyrzucił przez okno. Po chwili ten sam Polak wchodzi pewnym krokiem do przedziału i siada na swoje miejsce. Wszyscy mocno zdziwieni patrzą na Polaka, który zatrzymał wzrok na Irlandczyku i mówi z lekkim zawadiackim uśmieszkiem: "Bo ja z Pragi jestem"
______________
youtube.com/watch?v=LPYCtErvMyA
- Coś Ty zrobił? Takie drogie wino wyrzucasz? - krzyczą pozostali.
- My we Francji mamy tyle tego że mogę wyrzucać przez okno.
Następnie Kubańczyk wyciąga drogie cygaro, odpala, ciągnie dwa machy po czym resztę wyrzuca przez okno.
- Coś Ty zrobi? Takie drogie cygaro wyrzucasz przez okno? - krzyczą inni.
- My na Kubie mamy tyle tego, że mogę wyrzucać przez okno.
Nagle wstał Irlandczyk, rozejrzał się dookoła... wziął Polaka na ręce i wyrzucił przez okno. Po chwili ten sam Polak wchodzi pewnym krokiem do przedziału i siada na swoje miejsce. Wszyscy mocno zdziwieni patrzą na Polaka, który zatrzymał wzrok na Irlandczyku i mówi z lekkim zawadiackim uśmieszkiem: "Bo ja z Pragi jestem"
______________
Wszystko co pisałem, piszę i będę pisać jest fikcją i TOTALNIE nie utożsamiam się z tymi poglądami. Po prostu humor, oderwanie od szarej, dołującej rzeczywistości.______________
youtube.com/watch?v=LPYCtErvMyA