Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
śmiejcie się śmiejcie.. jeszcze kurwa zatęsknicie za swojskim awizo...
Idź tęsknić a my tym czasem idziemy konkurencji
A co do awizo - dobrze jakby chociaż chciało im się je do skrzynki wjebać, bo nawet z tym niekiedy jest ciężko...
Wystarczyłoby żeby wrócili do starego cennika i przestali zatrudniać złodziei.
A co do awizo - dobrze jakby chociaż chciało im się je do skrzynki wjebać, bo nawet z tym niekiedy jest ciężko...
Awizo to tam chuj, u mnie nawet jak awizo przyjdzie to przesylka potrafi byc na drugim koncu kraju XD I potem mecz sie miesiac z tymi durniami, ze nie mieszkasz tam gdzie jest przesylka
- Przepraszam czy moge zamienic slowko z listonoszem?
- Listonosza teraz nie ma, avizuje dzisiaj...
- Slucham?! Co robi?
- Dzisiaj roznosi aviza...
Teraz moje przemyslenia na temat avizowania :
Bardzo dobrze, jak ludzie sa debilami to niech zapiderdalaja na poczte i niech traca czas w kolejkach!
KAZDY narzeka a nikt nie pisze zadnej skargi. Gdyby na glowna poczte wplynelo tygodniowo za 20 skarg na 1 poczte osiedlowa to by moze w koncu cos z tym zrobili. Wystarczylo, ze napisalem 1, doslownie JEDNA skarge na mlodego gowniarza listonosza, ktory podpierdalal koncowki przy wyplacaniu kasy (zaslaniajac kciukiem) i po miesiacu wymienili szmaciarza na mila i uczciwa pania listonoszke Zlodziej jebany przy kwocie np. 102zl i 52gr. kciukiem zaslanial 52 grosze i spierdalal szybciutko... przeciez nikt o 52 grosze afery nie bedzie robil, moze nawet niezauwazy...no i chuj mu w oko, popracowal
Ludzie,! Kurwa mac, ja pierdole - zacznijcie pisac skargi. To juz nie PRL - takie skargi zaczynaja powoli miec sens...
Poczta Polska odkleiła się od rzeczywistości - to jedno - drugim jednak jest to, że listonosze są przeładowani robotą i Warszawka nic sobie z tego nie robi...
Z kolei jak kiedyś z Francji do mnie paczka przyszła, to doszła aż do mojego miejsca zamieszkania. Ale awizo nie było komu wrzucić i po jakimś czasie wróciła do nadawcy. Splądrowana.
Dobrze tam ktoś wyżej napisał, że poczta miała przebłysk jakieś dwa lata temu. Serio, nie dość że przestałem narzekać, to nawet zacząłem chwalić (co wobec tego typu usług nie często mi się zdarza), a teraz widzę mają powrót do dawnej formy...
Jeszcze te pizdy na poczcie, co gabaryt A ładują w B. Pokazuje piździe że przechodzi przez to okienko, a ona "tak, ale trzeba użyć siły żeby przeszło, a skrzynka się nie ugnie"! Kurwa, dobrze że się nie ugnie tępa raszplo, bo to przesyłka polecona i nie ma prawa być w skrzynce, arrrgh.
Najlepsza historia jaką kojarzę, to i tak jak typ zamówił limitowaną płytę winylową, białego kruka. Listonosz ową płytę (wysłaną poleconym) zgiął na pół i wpierdolił do skrzynki.
Ach, mógłbym tak godzinami. PP i PKP to największe gwoździe co mnie w dupę kłują.
He he, mi to ostatnio w ogóle zapierdolili przesyłkę poleconą na poczcie. Teraz już takich głupich tych złodziei zatrudniają że nie wiedzą kiedy można kraść. Kutas ostatecznie mi z własnej kieszeni oddał (zaśpiewałem mu zresztą trochę więcej niż było warte to co było w środku).
Z kolei jak kiedyś z Francji do mnie paczka przyszła, to doszła aż do mojego miejsca zamieszkania. Ale awizo nie było komu wrzucić i po jakimś czasie wróciła do nadawcy. Splądrowana.
Dobrze tam ktoś wyżej napisał, że poczta miała przebłysk jakieś dwa lata temu. Serio, nie dość że przestałem narzekać, to nawet zacząłem chwalić (co wobec tego typu usług nie często mi się zdarza), a teraz widzę mają powrót do dawnej formy...
Jeszcze te pizdy na poczcie, co gabaryt A ładują w B. Pokazuje piździe że przechodzi przez to okienko, a ona "tak, ale trzeba użyć siły żeby przeszło, a skrzynka się nie ugnie"! Kurwa, dobrze że się nie ugnie tępa raszplo, bo to przesyłka polecona i nie ma prawa być w skrzynce, arrrgh.
Najlepsza historia jaką kojarzę, to i tak jak typ zamówił limitowaną płytę winylową, białego kruka. Listonosz ową płytę (wysłaną poleconym) zgiął na pół i wpierdolił do skrzynki.
Ach, mógłbym tak godzinami. PP i PKP to największe gwoździe co mnie w dupę kłują.
Ale politycy podniosą krzyk, że to polskie firmy, narodowe. Nie wolno unowocześnić obcym kapitałem, bo to zdrada interesów narodowych.
Ci się obudzili,kiedy konkurencja idzie z pełnej pary,a inpost się mocno poprawił,gdzie allegro weszło na ten rynek i punkty odbioru w pizdu sklepach.Do tego fedex niezawodny pomijając dpd upc dhl itd.Jest to najgorszy czas chyba,na ten biznes teraz,ale chuj by wbił,ale to jest inwestycja z państwowych.Zaraz zaczną się reklamy,które będzie robił królik po kilka baniek i będą dorzucać do tego jak do Lotu czy węgla.Idz pan w chuj
No Inpost jest popierdolony. Piątek godzina 14:00 - zamawiam paczkę na allegro. Sobota godzina 11:00 - dostaję SMS, że paczka do odbioru. A szła z drugiego końca Polski. Jak kubek na urodziny kumpla zamówiłem pocztą 5 lat temu to do teraz nie doszedł. A jak coś przyjdzie to zawsze mam avizo.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów